Wątek: !!~Xixaaaa~!!! Blood and chocolate \m/

Xixa- a może jakieś foto

foto czego?

cześć

jest dobrze. i trochę dziwnie. bo dzisiaj... nie wiem dlaczego...sama ścięłam sobie włosy prawie na krótko!!!! nie żartuję! już dawno tego chciałam, ale ciągle zwlekałam, poza tym, miałam zniszczone włosy ciągłym farbowaniem itp. i musiałam ściąć. dzisiaj, gdy byłam sama w domu. zamiast pójść do lodówki, ścięłam włosy niech to będzie taki nowy początek, cała negatywna energia won ale jutro jadę do fryzjera, muszę nadac włosom jakąś formę, heh, sama nie potrafię ściąć równo z tyłu głowy ale lepiej się juz czuję. tak dziwnie. fajnie. zabawnie. na razie ścięłam równiutko, nie chcę pazurków, strzępienia czy asymetrii. ale teraz mam wrażenie, że włosów jest więcej, są mocniejsze i bardziej elastyczne no bo końcówki miałam rozdwojone i zepsute, a teraz mam ładnie, slicznie...

jedzenie ok. dzisiaj siedziałam w domu, ale ciągle szukałam sobie jakiegoś zajęcia, żeby nie myśleć o zarciu. nie będzie mną rządzić! kitola, napisałam juz u ciebie, że nie będzie obżarstwa u mnie, jesli nie bedzie u ciebie nie1 nie! nie!

marti, a możliwe, że kolczyk będzie przeszkadzał, teraz jestem toksyczna kobieta

zjadłam dzisiaj:
moją ulubioną bułę z ziarnami [nie mam wyrzutów sumienia, gdy ją jem ,mimo że jest pyszna!], plaster sera i pomidor,
Danio
znowu bułka z plastrem twarogu półtłustego, pomidor
Danio mniam
sałatka z pomidora, papryki i jogurtu naturalnego
duże jabłko
zupa pieczarkowa własnej roboty, pół buły

czyż to nie cudowne?

Xixa- chodziło mi o zdjęcie kolczyka (oczywiście na Tobie ) i umalowana na biało buźka, ale skoro ściełaś włosy...to tym bardziej!!!!!!

Xixa toś wymysliła
ale wprawiląś mnie w przerażenie , Panno droga, to skoro my postępujemy podobnie, to czy mi też coś równie trzepniętego strzeli do glowy ale ja zapuszczam wlosy i już mi nawet fajnie urosly i nareszcie się dobrze czuje w takiej fruzurze.
A ty zanim pójdziesz do fryzjera zrób sobie zdjęcie i wrzuc nam tu na forum to swoje "dzieło"

A co do jedzniea. Ok. Ale jeśli przeczytam, że sie obżarłaś (a masz obowiązek to napisać) to ja wstaję idę do lodówki i tez będę jeść. NIe wolno ci więcej. Chyba nie chcesz mieć na sumieniu moich kompulsów. A wiesz, że mnei dlugo nie trzeba przekonywać żebym sobie coś zjadła

Ja dzisiaj też grzecznie dużó wprawdzie, ale nie bylo obżarstwa ani podjadania. Tylko źle oceniłam swoje możłiwości

Pozdrawiam i mam nadzieję, że to nie jest już ten rozpaczliwy wymuszony optymizm

west, zaraz wrzuce jakieś fotki, teraz komórka się ładuje, a kabel usb w ogóle nie chce dzisiaj działać brrrr...będę próbować znowu!!!! jest obojętny na mój dotyk

kitola, nie strasz mnie tak! dobra - koniec, wpadłam, nie mam wyboru, nie moge się przejadać, nie chcę miec na sumieniu twojego obzarstwa i ma być ładnie! i obiecuję, że nie będę! a jesli będę miała gorszy dzień, i tak napisżę, zawsze pisze, tylko czasem dłużej nie pojawiam się na forum, bo jak mam gorsze dni, chcę to przeczekac i nie składać zadnych obietnic ale musi być dobrze! zawsze to sobie powtarzam! teraz jestem pełna wiary!

Jezu Xixa ty mnie nawet nie strasz że ja nawet kilka dni będę musiala czasami ciągnąć na obżarstwie.

Czekam na zdjęcia

dobra,m nie będę nie będę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jak zacznie mnie kusić lodówka, pójdę sobie pomalować paznokcie na czarno albo zgolę sobie włosy

p.s. na razie komórka się ładuje, buuu, hehe, a jutro ide do fryzjera, jak mu wyjaśnić, żeby efekt był taki, jak chcę? brrr, wiem, powiem ,żeby mi nie wycinała włosów, tylko trochę skróciła, pokażę ile, no i z tyłu niech zetnie jak należy chce dłuższe z przodu, krótsze z tyłu takie ghotyckie uczesanie. doszłam do wniosku, że nie pasują mi długie włosy, no i mam brzydkie, rozdwojone itp. więc będę miała fryz nastolatki i na czarno se przefarbuję znowu

p.s.2. ładnię zmieniam posta, nie pisze nowego znalazłam fryzurkę w necie, chcę taką, może jutro się uda! pokażę fryzjerce tą fotkę i powiem ,ajk mnie tak nie zetnie, to pożałuje
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

czesc xixa, mialam taka fryzurke przez prawie 2 lata, moze ciut krotsza, ale boku skrzydelka (tak to nazywalam) a tyl krotszy, wystopniowany w gore, zeby sie bombka robila Fajnie sie czesalo, tyl mozna bylo zawsze postawic na zel i zrobic artystyczny nielad Tylko, ze ja mialam wloski blond (kilka odcieni).

Teraz mam do ramion w kucyk zwiazane, jak dziecko, ulizane hihi, ale jak jestem tlusciutka nie chce mi sie dbac o siebie, mam na mysli codziennie ukladanie fryzu, a tak tylko gumka i po sprawie. Ale jak dojde do -10 tez sobie nowy fryz zrobie

Xixa fajna ta fryzurka, i ja też kiedyś taką miałam, a włosy ufarbowane na ciemną czekoladę. Fajnie to pasowało ale wtedy byłam chudzinka

Tyłeczku, coż ty za bzdury opowiadasz ?? zawsze należy dbać o siebie, nawet ze 130 kg nadwagi Mówię ci idz niedługo do fryzjera, odśwież fryzurę, odwiedz kosmetyczke, i od razu ci będzie lepiej i odchudzanie też lepiej pójdzie

Miłego wieczoru

xixa-ale ta fryzurka jest wasnie wycieniowana!!! uwazaj zatem jutro u fryzjerki bo Ci moze za bardzo postrzepic i klops!!!
ale fryzurka mi sie osobiscie bardzo podoba tylko...ciekawa jestem jak Ty bedziesz wygladac w niej wiec wklej nam jutro jakies fotki ok???

ps widze,ze tez jestes fanka serka danio ja mam go prawie codziennie w jadłospisie mniam!!!