Dzięki Kasiu :)
Miód to na przeziębienie niestety :roll:
A te warzywa to mogą być konserwowe prawda?
Wersja do druku
Dzięki Kasiu :)
Miód to na przeziębienie niestety :roll:
A te warzywa to mogą być konserwowe prawda?
Na pewno świeże byłyby lepsze, ale konserwowe też mogą być :wink:
Ja na przykład uwielbiam ogórki konserwowe i jem je właśnie do kanapeczek na śniadanie :wink:
Dużo zdrówka życzę :)
Dzięki.
Wlaśnie o ogórkach myślalam, uwielbiam je. Tylko jakos nigdy nie pamietam zeby wziać do śniadania :roll:
Mam pytanie na temat ćwiczeń tym razem... żeby zrzucić sadełko i wiszącą skórę z ramion i pod pachami to lepiej ćwiczyć z hantlami czy bez??
Najlepiej przypuścić zmasowany atak! :lol:
I z hantlami i bez, czyli aeroby (pływanie na przykład) :D
Pływać nie potrafię :) A jeśli chodzi ogólnie o moją aktywność fizyczną to są to tylko spacery i ćwiczenia w domu.
Menu na jutro:
Sniadanie: jogurt (150kcal), musli (120kcal), orzechy (70kcal)
II sniadanie: 1/2 puszki filetow z makreli+ 2 wafle ryzowe
obiad: 50g ryżu (175kcal)+ łyżeczka oleju (50kcal)+ warzywa
kolacja: serek wiejski z ananasem (180kcal)
Może zamienie kolacje z Ii sniadaniem.
Ja też nie potrafię pływać :lol: :lol: ale radzę, bo wiem, że to dobry ruch :lol: :lol: :lol: taka jestem mądra :lol: :lol:
Ja bym zdecydowanie zamieniła kolację z II śniadaniem :wink:
Menu na jutro:
Śniadanie: bułka grahamka, pół łyżeczki masła, plasterek żółtego sera light, parówka
II śniadanie: jogurt naturalny
obiad: brokuły z fetą i migdałami
kolacja: 1/2 puszki filetów z makreli w sosie pomidorowym+ wafel ryzowy
Jutro zjem:
śniadanie: 5 grzanek razowych, łyżeczka masła, jajko na twardo, ogórek konserwowy
II sniadanie: jogurt naturalny i łyżka orzechów
obiad: kotlety z sera białego i ziemniaka
kolacja: ryba gotowana na parze do niej pewnie jakieś warzywo
Witam Kasiu :)
Nie było mnie u Ciebie :) ale Ciebie także u mnie :)
No ładnie się odżywiasz :) aż ślinka cienkie jak czytam :)
Przyznaję, menu mam pyszne :)
A i tak strasznie mnie ciagnie do slodyczy :roll: