Kasiu przepraszam :) ale jak przeczytałam to wydawało mi się że malutko to coś :)
Wersja do druku
Kasiu przepraszam :) ale jak przeczytałam to wydawało mi się że malutko to coś :)
Dzięki za troskę :)
A jutro zjem:
śniadanie
identycznie jak dzisiaj: jogurt 150kcal, 4 łyżki musli 120 kcal, łyżka orzechów 70kcal= 340
II śniadanie: 2 wafle ryżowe - 80kcal, 1 parówka - 130kcal
obiad: pulpety z piersi kurczaka (170g) 210kcal + warzywa z łyżeczką oliwy 50kcal
kolacja: sałatka z brokułów - 200kcal
Witam :)
Ja muszę mieć codziennie inne menu, bo nie mogę tego samego jeść non stop :) :)
Życzę sobie i Wszystkim wytrwałości ja na razie wytrzymałam 15 dni i to z dobrym skutkiem!
Pierwszy raz nie oszukuje - siebie i innych i widzę efekty !!!
Tym razem naprawdę tego chcę!
Przegięciem był dzień, w którym Pani w tramwaju chciała mi ustąpić miejsca, bo myślała, że jestem w ciąży ... :x
agapinko moje też się różni, no poza śniadaniami:D
obiady mam codziennie inne. no chyba ze zrobie wiecej i zostaje na drugi dzień.
Arsenia gratuluję!! podobno najtrudniejsze są początki, więc teraz powinnaś mieć z górki i tego Ci życzę :)
Obiady u mnie codziennie inne :)
I jeszcze nieraz rodzinie gotuje normalnie a sobie dietetycznie :)
Moje menu na jutro:
śniadanie: parówka, sałatka z brokułów, wafel ryzowy - 350kcal
II sniadanie: jogurt mala jogobellka 150cak + łyżka orzechów 70kcal - 220kcal
obiad: makaron 180kcal z białym serem 130kcal i malinami, moze do tego troche cukru bo maliny sa dosc kwasne
kolacja: pół puszki filetów z makreli 150kcal w sosie pomidorowym+ wafel ryżowy 40kcal
wychodzi około 1070kcal.
agapinko masz jakiś pomysł na dietetyczny obiad, najlepiej bez miesa...
Warzywa na patelnię polecam :)
kalafior gotowany z sosem .... - sos: łyżka jogurtu naturalnego, łyżka ketchupu :)
Ja preferuje mięso, to więcej z mięsem coś mam :D
Menu na jutro
sniadanie: dwie parówki i 2 wafle ryzowe
II sniadanie: jogurt + łyżka orzechow
obiad: piers kurczaka (140g) + pół paczki warzyw na patelnie+łyżeczka oleju
kolacjaL: sałatka z tunczyka
Wg moich obliczeń (bez warzyw) wychodzi 930kcal. Do tego dojdzie prawdopodobnie miód
Kasiu, tak jak obiecałam, zaglądam :P :P :P :P
Menu fajne, zdrowe, sporo białka, dobrze skomponowane, ale dodałabym jakieś warzywka do śniadanka, np. ogórka czy pomidorka + sałata :P :P im więcej warzyw, tym lepiej :P
Możesz też jakieś jabłuszko wrzucić zamiast miodu, dobrze działa na perystaltykę jelit :P
Buziaki :)