Wersja do druku
ech ja sadze, ze kazda z nas ma tutaj jakies swoje racje i argumenty nie do przebicia:) a czas pokaze, ktorych sa sluszniejsze:) agassi w 100% zgadzam sie z toba, ze 100 razy gorzej utrzymac wage niz ja stracic:/ ja jestem juz po jednym efekcie jojo i wiecej nie potrzebuje...tylko tamt moja dieta w ogole byla nie powazna.... chyba za mloda bylam:P teraz praktycznie skacze od 1000-1700 kcal i jest dobrze:)
Zgodnie z moją obietnicą...Angiee kiedy dostanie @ nie będzie się ważyć przez tydzień....WIęc powiem tylko tyle : Kolejne wazenie 18 lutego :lol: :lol: :lol:
Nie będę rozważać tego czy powinnam być na 1000 klca czy nie...Uważam to za najlepsze wyjście jak dla mnie i będę stosowac ją do utraty 12 kg..potem systematycznie będę zwiększać wysiłek fizyczny i kcal o 200 co 2 tyg jak mi kiedys zalecala dietetyczka;)
TYmczasem idę się zacząć ucyć ido kolacji. Jutro wpadnę papa :*
[color=orange] Dietkowy cat jest udany :D Miłą godzinke spędziłam z Wami kochane :D Niektóre UĆKŁY >> POłudnica i Baby ,ale czego się nie wybacza takim laskencjom :D:D:D:D
Codziennie będę tańczyć! A co mi tam ! Kocham taniec ! :D Nie Fut Burning ino taniec. na te moje giery może pomoże :D:D Brzusio boli :(
Dobranoc farfocle...udanego dzionka .
Trzeci tydzień diety zakończony sukcesem :!: :!: :!:
Oj Złośnica idziesz jak burza :P tyle energii co Ty to bym chciala miec :P
Pozdrawiam :) Gratuluje wagi :)
Buziaki :*
Lala ty idziesz ztymi kg jak burza normalnie :D z tą dietka dobry pomysl zeby pozniej zwiekszac kcal :D dasz rade :D ja na czacik może jutro wbije ;) Buziam ;*:*:*
Ja się kłucić nie będe ;), ale fakt faktem po tysiaku zaliczyłam mega jojo :?
ja też się nie chcę kłócić, jedynie ustrzec innych, przed swoimi błędami ;)
może trzeba się samemu przejechać :roll: ale odpukać, mam nadzieję, że tak nie będzie! :D
miłego dnia!
Agassi- myśle, że jednak trzeba przekonać się samemu. Sama byłam taka mądra i stosowałam różne głodówki itp. chociaż głupia nie byłam...dalej zresztą mam zapędy do tysiaka :?
Siema :!: Dzionek już w połowie za mną. Niedawno wróciłam z rehabilitacji :roll: Jak mnie brzuch bolał..oj cięzko mi poszło . Wzielam w domu tabletke zjadłam obiadek i już odżyłam ;)
Wracając skoczylam po drodze do jednego sklepiku z ciuchami zlookać spódniczki krótkie. Bylam,przymieżylam i ...ZA DUŻA BYŁA ! :D:D:D:D :lol: Cieszyć się czy płakać ?:D KOlega z dyskoteki chyba wpadnie w iątek ,bo kumpelki ciągną mnie na ostatnie balety przed Adwentem:roll: i chyba pójdę..ino coś w mieście znajdę ciekawego :D:D
Ja nie chcę 40 dni...zakazanych baletów. Potem wielkie Żarcie ,bo święta :D:D:D A my ..świeta w formie LIGHt :P 8) Nie ma co ... ja się dziś zadowoliłam suchym pulp[etem bez jakiego kolweik sosu i garścią kapusty kiszonej z paczki prosto :D Na szybkiego ;) Objadłam się ;)
Dziś do zrobienia : przeczytać lekture 15 stronicową :D:D ,nauczyc sie z polaka na prace klasową :? i chemia :!: :evil: :evil: wrrr......^^ ,ćwiczenia ,masowanko :)
Dam radę
8)
Najnowsza fota figurki : www.angiee89.photoblog.pl
MOże wieczorkiem wpadnę ;)
Z tej za duzej spodniczki to si ecieszyc powinnas :) Zdjatko jest sliczniutkie .... Super na nim wygladasz . Zycze milej nauki . Pozdrawiam serdecznie