ok na dzisiaj to tyle musze zmykac maly sie budzi na karmienie trzymaj sie mam nadzieje ze jeszcze pogadamy pozdrawiam
Wersja do druku
ok na dzisiaj to tyle musze zmykac maly sie budzi na karmienie trzymaj sie mam nadzieje ze jeszcze pogadamy pozdrawiam
Moja też w sumie szybko rośnie, rodziła się to ważyła 2700, a teraz 6500g. Zazdroszczę Ci tej butli... ja czasami to czuję się jak niewolnik :( Nawet wyjść nigdzie nie mogę, a chciałam się zapisać na siłownię...
Pierworodna od razu była na butli i ne było problemu..., a ten mały potworek od początku nie chciał no i teraz się męczymy obie... Żeby ona coś tak chciała innego... Boję się, że zacznie mi chudnąć, bo przecież ile można żyć na samym cycku :?: :?: :?:
A kg szybciutko polecą nawet nie zauważysz kiedy :D
Uciekam już dzisiaj, bo rano pobudka, no i ze trzy w nocy :cry: :D
Kolorowych snów.
Witaj Lolka :D Fajnie ze zalozylas swoj watek, teraz bedzie juz tylko z gorki :lol:
Ja piersia nie karmilam bo moje dziecko rozwydrzylo sie juz w szpitalu jak mu butle dawali pomiedzy karmieniami :roll: i bardzo tego zalowalam, bo potem strasznie mi chorowal i lekarze mowili ze to moze byc jedna z przyczyn - sztuczne karmienie.
No i nasluchalam sie tyle, ze dziecko wszystko z mamy "wyciaga" - wszystkie zbedne kilogramy, ze az zazdrosc mi bylo :lol: Moze u Ciebie i Carolimy tak wlasnie sie stanie? Czego Wam z calego serca zycze! :lol:
No tego ze dziecko wyciaga to tez sie nasluchalam moj wyciaga ale wchodzi w niego wszystko maly ma 4 miesiace i wazy juz 7 kg na samej piersi wiec leci jak burza a moje kilogramy od miesiaca stoja w miejscu :cry: :cry: :cry:
Dzis zrezygnowalam ze slodyczy jestem z siebie dumna
KONIEC ZE SLODKOSCIAMI
Lolka, i to jest bardzo dobre postanowienie! :lol: Odwyk! wiem, ze dziala! :lol:
Wspanialego weekendu zycze!
Witajcie :D
Nie słyszałam, o tym, że dziecko wyciąga tłuszczyk z mamy, ale wydaje mi się że w moim przypadku to prawda ;D Będę bała się przestać karmić :P i to niestety z dwóch powodów, pierwszy to że znowu przytyję, a drugi, że moje hormony oszaleją i całkiem odnowi mi się zapalenie skóry :( No ale pożyjemy zobaczymy.
Dobrze, że wypowiedziałaś słodyczom wojnę :D To tylko zbędne kalorie :D
Jeszcze cztery dni temu narzekałam, że mała tylko cycka chce, a wczoraj zjadła pół szklanki kaszki z jabłkiem, aż jej się uszy trzęsły :D
Pozdrawiam!
hej lolka
ja zaczelam sie odchudzac jak zakonczylam karmienie!
z ta dieta i cwiczeniami w czasie karmienia to roznie bywa-sprawa indywidualna
mi mowiono ze nie powinno sie cwiczyc bo w czasie cwiczen wytwarzaja sie toksyny co przchodza do mleczka ( dlatego maluszek mogl plakac)
a co do diety to napeno music jes wszystko zeby dostarczac potrzebne rzeczy maluszkowi
u mnie bylo tak ze waga mi sie ruszyla jak odstawilam od piersi ale znam wiele przypadkow ze to maluszek wszystko wyciaga
pozdrawiam
Zyczę miłego weekeendu :!: Z dietkowaniem pozdrawiam munika79
Hej lolka gdzie się podziewasz?
kurcze no wreszcie moge cos napisac maly mi nie pozwalal :cry:
zabkuje :cry: :cry: :cry: caly czas marudny a na dodatek nauczylam go noszenia na rekach
i nic sie z tym nie da zrobic tylko nosic :x :x :x
ale jestem heapy kilogramki leca z gorki :P :P :P
bylo 87 jest 84 :D :D :D
skonczylam ze slodyczami no i kolacjami
mleko jak na razie jest i mam nadzieje ze jeszcze dlugo bedzie chociaz maly ostatnio caly czas marudzi przy piersi lekarz mowi ze to od zabkowania ze dziasla go bola ale mi sie wydaje ze jemu malo leci juz sama nie wiem :?: :?: :?:
zaczelam mu dawac zupki jarzynowe kurcze jak mu smakuja pochlania w 10 min caly sloiczek niezly z niego zarloczek to po mamusi :oops: :oops: :oops:
naszczescie mama sie ogranicza je tyle ile musi :o :o :o [/b][/b]