Witam serdecznie
O forum dowiedziałam się od netowej koleżanki kiedyś udało się jej z Wami schudnąć 30kg zazdrosciłam jej, niestety teraz niewiem co u niej kontakt się urwał, szkoda... Postanowiłam i ja tu się zalogować czytałam Wasze wpisy i podziwiam postępy. Jak to możliwe ze słonia w motyla się zmienić... Podziwiam i zazdroszczę, też tak bym chciała...
Nie należe do osób otyłych a do tych bardzo otyłych, wg medycyny to już stan zagrażający życiu
Nowy Rok nowe postanowienia, chciałabym by mi sie udało dojść choć do 100, może dzięki temu forum uda mi się...
Narazie sprecyzowanej diety nie mam, przerabiałam ich zbyt wiele i zawsze było to samo spadek wagi potem powrót z nawiązką do wyższej. Pomyslałam sobie że na poczatek wykluczę pieczywo, makaron.
Tego się trzymam od Nowego Roku i udało mi się pozbyć 3kg wiem, że to woda, ale dobre to na początek widzieć jak waga mniej pokazuje.
Życzę Wam i sobie wytrwałości
Zakładki