-
Hello
Butterko od 1 lutego (czyli 4 dni) tylko 0,1 a tak ładnie spadało! Póki co tylko na dłuższe szkolenie przenoszę się do Wawy, ale koniecznie chcę tam znaleźć jakiś fitness blisko, żeby mieć co popołudniami robić bo oszaleję! Fajnie byłoby przyczepić się do kogoś z forum.:D
Aisha ja to z tęsknoty zwiędnę za moim Młodym. Obiecuję walczyć dzielnie o dietkowanie! :D
-
Napewno wytrzymasz. Obys tylko nie jadła z tęsknoty.
Jak nie znajdziesz klubu fitnes to przeciez mozesz zwiedzać warszawe pieszno, chociaz popołudniami to raczej nie zaciekawie i bezpiecznie ale moze jakos sie uda.
-
Gratuluje pozytywnych zmian w zyciu :D
I trzymaj sie tam grzecznie w Wawie :) Tez bym chcetnie tam pojechala na jakis miesiac...
***
U mnie pierwsze 0,5 kg! :D
-
szakalko-bedziemy tęsknić za Toba!!!oby szybko zleciał ten czas szkolenia...gratuluje dzisiejszych wyników!!!trzymaj się dzielnie!!!Buziaki!!!
Wraz z krówką przesyłam pozdrowionka :wink: :wink: :wink:
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...22043540_d.jpg
-
WItam Szakalko :) Widzę, że waga nie chce spadać, ale to taki krótki postój będziesz miała :)
Pozdrawiam :)
Życzę miłego dnia :)
-
Szakalko, ale moze bedziesz miala jakis dostep do neta???? No nie mozesz nas tak zostawic :wink: :lol:
-
Witam kobietki.
Dziś samopoczucie dużo lepiej. Pomijam fakt, że wczoraj zasnęłam jak kamień w szlafroku i spałam 12 godzin. Widać organizm tego potrzebował. Ale jestem wyspana, po śniadaniu.Wczoraj dietkowo bardzo dobrze, tae bo też zaliczone. Zauważyłam tylko podobne zjawisko jak Butterka, czyli w weekend mało piję :roll: dopiero wczoraj to zauważyłam, ale postaram się nad tym popracować.
Aisha ja nawet nie chcę myśleć, że nie znajdę fitness clubu. A na piesze wycieczki nocą po Wawie się nie wybirę raczej. :wink:
Foczko dumna jestem z Ciebie gratuluję. Trzymaj się dzielnie a efekty będą wynagradzać wszystkie poświęcenia. Czy te zmiany są pozytywne to się dopiero okaże, ale wierzę, że jakoś będzie. Ja za Wawą nie przepadam. Pocieszające jest to że tęskota za mną mojemu M. dobrze zrobi, bo ostatnio zaczyna wariować. Tylko bardzo Młodego mi szkoda, on taki przywiązany jest do mnie :cry: ale jest już dużym mężczyzną , więc sobie poradzi. Za ok. miesiąc znów do Wawy na tydzień szkolenia wrócę.
Aguś krówka urocza. Dziękuję za życzenia. Mam nadzieję, że pozytywnych ludzi tam spotkam, bo w towarzystwie nudziarzy to się męczę i czas wolno płynie. Ja też bedę tęsknić, okrutnie!
Agapinko mam nadzieję, że na postój to jeszcze się nie zanosi. Waga spada i w sumie bardzo zadowolona ze spadku jestem. W niedzielę zrobię podsumowanko po 4 tyg na diecie.
Butterko pewnie jakoś dostęp będzie a jak nie to postaram się do kafejki wybrac by napisać co nieco. Tak jak pisałam wcześniej, strasznie tęsknić będę tak się do Was przyzwycziłam.
Mam pytanko jeszcze jak się zminia temat watku? ale ciemna masa ze mnie hihihi
http://plfoto.com/mini_new/1140538.jpg
-
A ja zas piję nieregularnie...cały dzien zapominam o wodzie i na wieczór piję całą butelke...a potem w nocy co chwila siusiu...grr...
Przesyłam motylka :D Niech inspiruje do dalszej walki!!!
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...22043617_d.jpg
-
Ja tez mam dziwnie z tym piciem :? raz pije 2 litry, a raz litr :(
Muszę sie za to porządnie wziąść :)
-
No to zycze Ci znalezienia jakies fajnej przytulnej kafejki internetowej no i zeby ludzie na szkoleniu byli ciekawi, masz racje, z nudziarzami czas sie tylko wleeeeeeeeeeeeczeeeeeeeeee.
NIestety nie wiem jak sie zmienia temat watku... :? Zapytaj np. Belli, ona zmieniala pare razy, inne dziewczyny zreszta tez.