A więc stało się Koniec oszukiwania siebie trzeba się wziąść za siebie Już nie będe w wakacje chodzic w dlugich spodniach czy spódnicach, też chce mini Koniec z glupimi spojrzeniami na basenie Trzeba się wziąść za siebie :P
To tak na wstępie taki mały "prolog" hehe a tak poważnie zaczęłam walkę o siebie, o to by zrzucić nadmiar kg
Na "diecie" jeśli można to tak nazwać jestem od 3 dni, na razie jem o połowe mniejsze porcje - chcę aby żołądek przyzwyczaił sie do mniejszych ilości jedzenia, 0 słodyczy Jedzonko jem raczej normalne - ograniczylam tłuste rzeczy jak narazie, chce powoli przejść na rozsądną diete bez napadów obżarstwa Rano zamiast 2 a nawet i 3 kanapek jem 1, do szkoły biorę zamiast 1 kanapki 2 jabłuszka ( witaminki i mniej kcal ) obiad - raczej narazie normalny tylko połowa z tego co zawsze Kolacja ... hmmm 1 kromka chleba z "czymśtam" - szynka, ogórek, pomidor - co się nawinie mało kalorycznego a dodatkowo wypijam dziennie ok 1,5 l wody, herbatki bez cukru, kawy z mlekiem ( max 2%) i ok 0,5 l soku marchwiowego ( domowej roboty ) a ćwiczonka zaczynam od jutra mam nadzieję że dam radę wierze w to
Waga : ok 84 kg ...
Wzrost : 174 cm :P
Wiek : 19 lat
reszte wymiaró napisze później jak się zmierze
pozdrawiam was
mam nadzięję że w chwilach załamania mi pomożecie
Zakładki