Strona 1 z 20 1 2 3 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 196

Wątek: Dam rade bo wierze w siebie i w was :D

  1. #1
    FaFnIeJsZa Guest

    Domyślnie Dam rade bo wierze w siebie i w was :D

    A więc stało się Koniec oszukiwania siebie trzeba się wziąść za siebie Już nie będe w wakacje chodzic w dlugich spodniach czy spódnicach, też chce mini Koniec z glupimi spojrzeniami na basenie Trzeba się wziąść za siebie :P

    To tak na wstępie taki mały "prolog" hehe a tak poważnie zaczęłam walkę o siebie, o to by zrzucić nadmiar kg
    Na "diecie" jeśli można to tak nazwać jestem od 3 dni, na razie jem o połowe mniejsze porcje - chcę aby żołądek przyzwyczaił sie do mniejszych ilości jedzenia, 0 słodyczy Jedzonko jem raczej normalne - ograniczylam tłuste rzeczy jak narazie, chce powoli przejść na rozsądną diete bez napadów obżarstwa Rano zamiast 2 a nawet i 3 kanapek jem 1, do szkoły biorę zamiast 1 kanapki 2 jabłuszka ( witaminki i mniej kcal ) obiad - raczej narazie normalny tylko połowa z tego co zawsze Kolacja ... hmmm 1 kromka chleba z "czymśtam" - szynka, ogórek, pomidor - co się nawinie mało kalorycznego a dodatkowo wypijam dziennie ok 1,5 l wody, herbatki bez cukru, kawy z mlekiem ( max 2%) i ok 0,5 l soku marchwiowego ( domowej roboty ) a ćwiczonka zaczynam od jutra mam nadzieję że dam radę wierze w to

    Waga : ok 84 kg ...
    Wzrost : 174 cm :P
    Wiek : 19 lat

    reszte wymiaró napisze później jak się zmierze
    pozdrawiam was
    mam nadzięję że w chwilach załamania mi pomożecie

  2. #2
    doris23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    też zdecydowałaś się na własny wątek . Myślę, że to powinno nam bardzo pomóc.
    Widzę, że mądrze podchodzisz do odchudzania i to jest bardzo ważne.
    Trzymam kciukasy.

  3. #3
    FaFnIeJsZa Guest

    Domyślnie

    doris23 ileż można czytać a nie pisać w końcu sie przełamałam i zaczęłam pisać ide spać bo cos w żołądku czuje ssanie Staram się to mądrze tym razem robić DIETOM CUD MÓWIE NIE

    Dobranoc
    Miłej nocki wszystkim życze

  4. #4
    FaFnIeJsZa Guest

    Domyślnie

    a więc ,,, zjadłam dzisiaj troszke "za dużo" ( tak mi sie zdaje bo nie licze kcal b o jakoś mi to nie wychodzi ... ) a więc dzisiejsze posiłki wyglądały tak ....

    7.00 - pół kromki chleba + troszke margaryny + jajko na twardo + kawa z chudym mlekiem bez cukru + herbatka

    10:30 2kromki chleba z serem i ketchupem - w szkole
    13.00 parówka - u chłopaka, znów mnie karmi chociaż sie sprzeciwiam
    15:30 1 jabłko
    16:40 obiad ... ( mama mi specjalnie nie gotuje musze jesc to co inni jem połowe tego co zawsze ) 3 małe klsuki + 4 łyzki sosu grzybowego

    do tego wypiłam 3 herbatki bez cukru, szklanke kompotu jablkowego i 2 kawy też bez cukru ...

    jak myślicie chyba nie jest tak źle

    a spaliłam :
    godzinny spacerek szybkim tempem
    pol godzinki spacerku wolnym tempem
    i takie tam "inne " nie bede mówić co :P

    oceńcie sami prosze was czy dobrze czy źle Licze na szczerą ocene z waszej strony

  5. #5
    Awatar Ceinwyn
    Ceinwyn jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-08-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    116

    Domyślnie

    Witam Jak na początek to nieźle Może wyeliminuj te kluski( czy to były kopytka??) :P Pozdrawiam i trzymam kciuki

  6. #6
    kiniucha jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    jak na początek to swietnie Ci idzie!!
    3mam na Ciebie kciuki

  7. #7
    FaFnIeJsZa Guest

    Domyślnie

    kiniucha dzięki za dobre słowa to zawsze jakioś motywuje do dalszej dietki
    Ceinwyn ogólnie to klusek nie jem, jak już to wole ziemniaki ale obiecałam sobie już że narazie to klusek nie zjem Też dziękuje za dobre słowa

    A dzisiejszy dzionek hmmm minął sobie dobrze, zjadłam jak na mnie i moje możliwości to niedużo chociaż obiad ... daje wiele do myślenia ale nic już na to nie poradze że musze jeść to co reszta domowników ( chociaż mięsko to akurat jem tylko gotowane ) a więc dzisiaj zładłam :

    6:15 - pół kromki chleba z odrobiną margaryny + mała parówka + troche ketchupu do tego kawa z mlekiem bez cukru + herbatka
    10:40 - 2 kromki chleba z jakąś kiełbaską ( w szkole ) + szklanka wody
    12:10 - 1/2 jabłka
    12:30 - kawa z mlekiem bez cukru
    13:50 - jabłko
    15:40 - pół talerza barszczu z burakami. 4 ziemniaki, 1 kotlet mielony = pół talerza a drugie pół talerza to była surówka z kiszonej kapusty z marchewką i cebulką + szklanka kompotu z dyni
    16:20 - kawa z mlekiem bez cukru
    19:00 - kawa z mlekiem bez cukru

    i to na dzisiaj wszystko do tego jeszcze wypiłam z 1,5 litra niegazowanej wody mineralnej i zieloną herbatke ćwiczyć nie poćwiczyłam zabardzo bo musiałam pozałatwiać pare rzeczy ale jutro mam nadzieje nadrobie to chociaż dodatkowym szybkim spacerkiem, od poniedziałku planuje A6W, zobaczymy jak mi to wyjdzie

    Wnioski na dzisiaj :
    - zamiast całego mielonego mogłam zjeść półowke
    - zamiast 2 kanapek w szkole mogłam zjeść jedną
    - więcej wody
    - więcej ruchu

    Podsumowując :
    Dietka idzie mi dosyć dobrze, jeśli to można nazwać dietą bo dla mnie to jest jak narazie zmniejszanie porcji, bo zawsze jadłam do czasu aż byłam całkiem pełna Trzeba by było się trochę więcej ruszać sama dieta nie da takich efektów głodna zaczęłam się robić ok godz 20:30 ale ze wzgledu że byłam na dworze to nie było co jeść a po powrocie do domu o 21 juz niewolno jeść więc nic nie zjadłam

    Mam nadzieje że jutro mój Kochany nie będzie mnie karmił kolacją zjem najwyżej tyle co wróbelek
    Dobrej nocki wam życze i udanego dietkowego dnia jutrzejszego

  8. #8
    kiniucha jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    no świetny dzionek
    oby takich więcej
    3maj się cieplutko

  9. #9
    zinna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam witam i tez trzymam kciuki ladnie Ci idzie
    Pozdrawiam i trzymam kciuki
    Milego dnia

  10. #10
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    hej,hej-przyszlam sie z Toba przywitac
    i zyczyc owocnego dietkowania-lato tuz,tuz(no prawie a mini czekają zatem do dziela


    pozdrawiam z mojej drogi na szczyt

    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

Strona 1 z 20 1 2 3 11 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •