Wątek: Zaczynam 29 stycznia 2007!!! kto ze mną ????

masz dosyć wstydliwego przeglądania się w sklepowych witrynach?
masz dosyć kąśliwych uwag na temat Twojej wagi ze strony rodzinki?
masz dosyć problemów przy kupowaniu ubrań ???
Jęsli 3 X odpowiedziałaś TAK, to Zapraszam do walki z Tłuszczem i nadwagą od jutra tj. od 29 stycznia 2007. Będziemy się wspierać i motywować do utraty wagi oraz do wspólnej gimnastyki Czekam na odzew. Kto ze mną zaczyna????

tyle razy sobie powtarzałam uda się uda. i zawsze to samo po miesiącu traciłam zapał do walki. Zatrudniłam tym razem strażnika wagi, będe czesto zaglądać na forum aby cały czas widziec swoje postępy, a przede wszystkim postępy innych. Swój pierwszy dzień odchudzania tj 29 stycznia, rozpoczne od głodówki, czyli kompletnego wyczszczenia organizmu z toksyn. Cały dzień bee tylko pić wodę mineralną. mam nadzieję, że ktoś się dołączxy do mojej walki. prosze czekam, na odpowiedzi.papa.emenyx

ale fajno jestem pierwsza, wiec witam cie serdeczne w imieniu tego cudownego forum ja zaczynam od jutra zrobilam sobie taki maly planik co i jak teraz wystarczy go tylko wypelnic i juz po klopocie

Witaj Skarbie wsród nas!!!
Nie tedy droga....,ta głodówka to kiepski pomysł uwierz mi!!!!
Zycze Ci wszystkiego najlepszego!!!
Trzymam kciuk za Ciebie i .... za siebie
BUZIACZKI!!!

Witaj trefle~!!
fajnie ze się przyłaczyłas. Skoro zrobiłas plan to może przedstawisz go nam tutaj na forum???Proszę wtedy beziemy mogły sobie same podsuwac jakies pomysły, ok??? A z tą głodoka to tylko 1 dzień, na oczyszczenie organizmu, a potem warzywa, nabial chudy, soki, owoce. wiem, że głodowaniem nie zwalczy sie tłuszczu.emenyx

moze nie bede sie glosmo chwalic moim planem bo mnie tu zaraz dziewczyny ochrzania, ten tydzien to mam zamiar jesc kolo 800kal a potem wskakuje na kopenhaska tylko nikomu nie mow

sluchaj trefle, a co to jest ta dieta kopenhaska???bo nie lsyszalam, w ogole to sie malo na dietach znam
P.S. A co zrobic gdy zostanie nadmiar skory??? czy cwiczenia to usuną????????

uwaga - ja tez zaczynam! od jutra! dzis rano weszłam na wagę i sie załamałam.. prawie 82 kg.. to prawie 5 kilo od wakacji.. a wydawało mi sie ze nie tyje... zaczynam oczywiście pełna chcęci ale jak nie jest łatwo wiem bardzo dobrze
mam nadzieje ze z Wami bedzie łatwiej..
ja mam w planie 1000 kcal i jemy czesto ale bardzo mało...
zobaczymy jak bedzie...

Witam na forum To cudowne miejsce!Zyczę sukcesów w rozsądnym odchudzaniu!Pzdr

Wejdz na moj watek to tam zobaczysz ta diete, a skora pewnie sie zredukuje bo mloda jestes, aczkolwiek sprzydalo by sie troche ruchu no i jakies mazidla(balsamy)