i ja spróbuje;)

Motylku nie wolno Ci tego zrobic :evil:
Ja tez tak kiedys myslałam :?
Ale uwierz mi,nie tedy droga!!!
Mam nadzieje Motylku,ze przemyslisz i wszystko bezdzie ok :?: :!: :!: :!: :!: http://img476.imageshack.us/img476/9...9100598ok3.jpg
BUZIACZKI :P

nie juz zdania nie zmienie .Ta decyzja jest nieodwolalana.Czekam tylko az mi laskawie zamkna ten watek bo cos sie nie kwapia :twisted:

w ogole to na poczatku jak pisalam na forum to dziewczyny klikaly,byly mile ,odpisywaly na rozne pytania ,watpliwosci a teraz niestety jak nie mialam czasu wchodzic na forum z racji komuni i przygotowan do wyjazdu to juz malo osob pisalo(dzieki zapamiec-napewno zostaniecie juz w mojej pamieci jako dobre duszyczki)a teraz to nawet nie ma mi kto odpowiedziec i doradzic.Diety nie przerwe ...a nawet lepiej ja zaczynam i napenwo osiagne swoja wage do ktorej daze :D

Zegnajcie :D

Motylku, to nie ładnie tak się obrażać. Pamiętaj, że jest lato - ludzie coraz mniej czasu spędzają przy komputerze. Z dawnych osób też mniej tu bywa/ma czas, więc wpisy są w kratkę. Teraz górują wątki nowych osób, ale to nie znaczy, że ktoś o Tobie zapomniał.
Złożyłaś prośbę o zamknięcie wątku - trudno. Załóż nowy i bez burmuszenia się! Wręcz jak mawia młodzież "nie leć w kulki!" ;-P

Motylku ;)
No coś Ty nie znikaj z forum !!
Do mnie też nie zawsze ktoś zagląda ale przecież nie to jest najważniejsze :)
Odchudzasz się dla siebie a nie dla innych - a forum to tylko miejsce które daje Ci dodatkowego wsparcia ;)
Co do drastycznych diet to cięzko mi coś doradzić... ja takich nie stosuje i nigdy nie stosowałam... strasznie nie lubie mieć określonego jadłospisu... szczególnie z produktami jakich nie lubie... np. szpinak. Takie diety są nie dla mnie :)
Ale spróbować możesz - z pewnością nie zaszkodzi :)
Pozdrawiam cieplutko

Butterfly!
No nie ! Bardzo proszę co to za postawa, jeden dzień nikt nic nie napisał - dzień dziecka w dodatku, kiedy był wtedy czas na siedzienie przy komputerze???? a Ty się obrażasz?? nie ładnie, nie ładnie. Ja wiem, że czasem jest tak, ze czuejemy sie samotne i w ogóle, ale to nigdy nie oznacza, ze jesteśmy same tak naprawdę, samotnosć siedzi gdiześ w nas głęboko i to nasz stan duszy powiedzmy.
Napisałaś, ze na początku to dziewczyny pisały, a potem to komunia i nie miałaś czasu, proponuję już przestać zwalać wszytsko na komunię :!: BYło minęło, było miło, a teraz Ty powróciłaś, a my w miarę możliwości zagladamy do Ciebie. Nie masz się co obrażać, komu zrobisz na złosć?? sobie samej! Niedługo wyjedziesz w nowe miejesce, powinnaś sobie zostawić forum jako miejsce bliskie CI i tutaj i tam - bo bez wzgledu na to co się wydarzy i gdzie jesteśmy - to właśnie nas łączy - wspólny cel i bycie razem.
Tutaj jest jak w zyciu raz masz wiecej czasu, raz mniej, raz mam problemy i sama czekam na wsparcie, a raz mogę wspierać innych - nie uciekaj od tego :!: :!: :!:
Wydaje mi sie, że to po prostu załamanie, bo się znowu nie udało :roll: ale nie ma co uciekać. Załóż moze nowy wątek jak chcesz zacząć od nowa, dziś jest 2 czerwca zacznij dobry moment jak każdy inny :!:
Bardzo Cię polubiłam, mam nadzieję, ze to tylko chwilowe załamanie i że wrócisz, bo byłoby tu pusto bez Ciebie :wink:

na prośbę autorki temat zamykam