-
potrzebuje pomocy
witam wszystkich mam nadzieję ze przyjmiecie mnie do swojego grona.Tez jestem grubaskiem i od 4tygodni jestem na diecie 1000kalori i troszke mniej.Od 3 tygodni waga moja stoi i tu zaczyna sie problem.Zaczelam schodzic z 95kg obecnie mam 90,a chce miec 70 dluga droga przedemna.Ale z wami bedzie mi lzej :D :(
-
Witaj,
ja też jestem nowa , od soboty jestem na diecie 1200kcal. Codziennie ćwiczę. Nie jestem taką ekspertką od dietowania jak dziewczyny na forum ale z tego co wiem to zastoje są normalne w trakcie odchudzania. Może powinnaś zacząć ćwiczyć...a może jesz tylko 3 posiłki, z tego co ja usłyszałam od lekarza duzo lepiej jeść 5 bo wtedy metabolizm ciągle działa i organizm nie robi w panice dzikich zapasów...
Ale pewnie dziewczyny Ci to dokładnie wyjaśnią wiec uszy do góry !
Życzę powodzenia :D
-
Witaj mimoza 405 Tutaj na forum znajdziesz dużo wsparcia :) Są tu naprawdę cudowni ludzie, którzy Ci będą pomagać.
Ja też zaczynam dietę 1000 kcal :!: :D
Więc tym bardziej będę Ci kibicować. Mogłabyś wpisywać swój jadłospis? Mogłabym być może odgapić jakieś danko? :) A i kontrolę kaloryczną będziesz miała na forum :)
-
Witam Ciebie na tym forum , widze ze jestes nowa ja od dzisiaj zaczynam diete kopenhaską wiem ze większość dziewczyn tego nie proponuje. Będe Cie wspierac i zaglądac do Ciebie
Pozdrawiam Gosia
-
Witaj na forum :D
To ja na dzien dobry wkleje Ci bardzo madrego linka Margolki:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...asc&highlight=
No i zycze aby waga sie ruszyla! Tez bardzo nie lubie zastojow!
-
witajcie wszystkie dziewczyny :D
ja tez jestem nowa ,chociaz mnie troszke juz ubylo
zaczelam dietkowanie 8 stycznia od nie popieranej na tym forum kopenhaskiej,schudlam z 92 do 84 kg .Wtedy poczytalam wasze posty poogladalam zdjecia i dotarlo do mnie ZE MOGE schudnac wiecej .
zaczelam rygorystycznie 1000kcal i gimnastyke ,iplywanie
mam nadzieje ze razem uda nam sie :D
-
przyszłam sie przywitac i zyczyc powodzenia!!!!!!!! :D :D :D
-
To moja mama :roll: więc się ladnie zaopiekować nią :D:D
-
życzę ci powodzenia - wiem, że dasz sobie radę
ja sama zaczynam od dzisiaj żyć inaczej lepiej zdrowiej - z moich 82kg chcę żeby pozostało na początek 75, potem 70, no i w końcu 65 ;-) wierzę, że trzeba się po prostu wziąść za samą siebie, zakasać rękawy i walczyć o swoje marzenia
-
Witam i będę oczywiście trzymać kciuki :)
Zlośnica- nic się nie martw, zaopiekujemy się :)