-
Oj źle słychać - zero diety, mnóstwo złych kalorii, słodyczy,buleczek, pizzy, frytek. Przykre, no ale taka jest prawda... Dziś planuję z rozmysłem jutrzejsze zakupy, chcę jeszcze raz spróbować wytrzymać 2 tygodnie na 1500 - bo nie udało się. Będzie o tyle łatwiej, że teście wyjechali właśnie na dwa tygodnie i nie będzie wspólnych obiadków
No cóż. Czas zaczyna mnie naglić, chciałam osiągnąć cel na roczek synka, czyli na koniec roku... muszę się rzetelnie wziąć za siebie.
Dziękuję, że pytasz
Strasznie rzadko tu bywam , mam mikroskopijnie mało czasu na komp
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki