-
Hej..też polecam herbatki...zapychaja..i nie maja kcal a co do grejfrutow to ja tez je czesto jem...wspomagaja odchudzanie i maja malo kcal...co do innych owocow, to bym polemizowala zeby ich tak duzo w diecie bylo...wiecej warzywek moze...ale to kwiestia indywidualna pozdrawiam i zycze powodzenia...
-
Aiwa ładnie dietkujesz,ale musisz troszke owocow w dietke włączyc Jakies jabłuszka :P
zycze Ci Skarbie miłego dnia :P :P :P
-
-
.dzięki dziewczynki za odwiedzinki.
Jabłuszka jem średnio 2 dziennie, piję wodę i herbatki, spodnie już jakieś luźniejsze.
Wczoraj już nie miałam jak napisać o mojej dietce bo wróciłam z imprezi pracowej koło 22 i poszłam spać. Dzień bez ćwiczeń ale naprawdę nie było kiedy-prosto z pracy wyjazd. Dietkę trzymałam od rana, serek wiejski , jabłuszko, trochę ogórków i pomidor . Taa, jeszcze z 8 paluszków(ile to ma kalorii ) iiiiiiiiiiii uzupełniłam niedobór kalorii wódeczką w dodatku drinkiem z sokiem pomarańczowym wiem, że to bardzo źle i niezdrowo ale tak siedzieć na imprezce i nic nie jeść i nic nie pić........tragedia. Nie jadłam nic oprócz ogórków ale drinka sobie nie odmówiłam ale ale, wiadomość dnia, wszyscy znajomi z pracy mówili SCHUDŁAŚ Ha, nie wierzyli a mi się uda i jeszcze będą ze mnie ludzie. Do tego fundnęłam sobie makijażyk u pani kosmetczki i taka ładna byłam że aż się sobie podobałam, szkoda, że ja nie umiem się sama tak ładnie malować i na coodzień wcale się nie maluję.AAA jak się znacie to powiedzcie jak i czym się robi takie białe coś poniżej oczu,że się takie duże wydają
Pozdrawiam wszystkich cieplutko.
-
nikt mnie dzisiaj nie odwiedził, trudno, obiecaam sobie pisanie rzetelne to będę pisać. Dzisiaj do południa jabłko, kawa i herbata bez cukru. W południe marchew z groszkiem kalafiorem gotowane ale niestety z sosem brokułowym, wieczorem pomidor 1,5 sztuki z serkiem lekki jakiśtam- w sumie lekko ponad 500 znowu, cholera , chyba skurczył mi się żołądek. Do tego pół godzinki nie dla słoninki na orbiterku. Wogóle coś nie tak ze mną, wyskoczyły mi na twarzy jakieś wypryski okropne. Dobranoc dziewczynki, jutro znowu do pracy o 6-kto wymyślił, że człowiek musi pracować???
-
Witaj aiwa
Przeczytałam jeszcze raz Twoje wpisy od początku i wiesz co... mogę Ci coś poradzić? Nie schodź poniżej 1000 kcal. To niebezpieczne. Poczytaj trochę wątki na forum. Naprawdę wszędzie, gdzie piszą rozsądne osoby, jest ostrzeganie przed zejściem poniżej 1000. Owszem, są diety o mniejszej kaloryczności, ale chyba nie powinno sie ich stosować na własną rękę Poza tym ćwiczysz, więc na pewno dostarczasz za mało ,,paliwa" organizmowi.
Ja tam żadnym specem nie jestem. Sama często błąkam się po dziedzinie ,,odchudzanie" jak zagubione dziecko, ale tyle mogę Ci poradzić z własnego doswiadczenia. Zjadanie mniej niż 1000 kcal to rujnowanie organizmu. Kiedyś też tak robiłam. Efekt był zawsze ten sam - w końcu nie wytrzymałam, rzucałam się na żarcie i tyłam. Spróbuj zwiększyć dawkę do 1000. Ja jestem na 1000-1200, nawet zwykle mi wychodzi 1200. Nie zdecydowałabym się na mniej, bo muszę normalnie funkcjonować, pracować , po prostu normalnie żyć. Polecam Ci podniesienie limitu kalorii, a i tak bedziesz pięknie chudnąć.
pozdrawiam Cie serdecznie
MŻ 1500-1700
początek odchudzania kwiecień 2012
-
fruktelko, staram się ale trudno mi dobijać 1000, postanowiłam,że niedobór będę uzupełniać sokami, mają kalorie i są chyba zdrowe. Dzisiaj kolejny dzień mija, cały czas się trzymam i dietkę trzymam Ogólnie czuję sie świetnie, mam siłę i chęci do życia, na ogół. Czasem mi smutno ale nie z powodu odchudzania , mam takie dołki czasami Obiecuję ,że będę zdrowo chudnąć, na 1000 nie mniej. Pozdrawiam wieczornie Jutro ważenie oficjalne
-
Buziaczki wieczorne podsyłam i czekam na wynik wazenia :P
-
Witam Cie serdecznie co do dolkow to wiem cos o tym... ale jak tylko czuje ze mi sie cos dzieje wskakuje na forum i jak sobie poczytam o tych sukcesach innych to dostaje takiego kopa ze szok... jak narazie to po tym kopie lece i lece, mam nadzieje ze nie wyladuje, a przynajmniej nie z hukiem
pozdrawiam goraco Majka :*
-
witam dziewczyny, dzięki za odwiedziny magdo 3107 i majeczkoo, miło, że wpadłyście. Uwaga, uwaga, waga pokazała 109 kg od bardzo dawna tyle nie ważyłam, znaczy poniżej 110. Jestem zadowolona i chce mi się dalej, lecę na 6 biegu i z rozpędem Jest fajnie, kolejny dzień wytrwałam, trochę nie dobiłam 1000 ale nie miałam kiedy, praca do 16, potem zakupy, wielkie i strasznie kosztowne ale kupiłam sobie różne kosmetyki i zrobiłam maseczkę więc czuję się super. Oczywiście rowerek 30 minut, balsam w ciałko i teraz chwila oddechu więc piszę. Jest dobrze a będzie lepiej Pozdrawiam wieczornie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki