Buuuuuuu....nie odpowiedziałaś na mojego smsa!!!!!!!!!!!!!!!!Już mnie nie lubisz :cry: :cry: :cry: :!:
http://www.gify.neostrada.pl/gify/natura/choinki/22.gif
Wersja do druku
Buuuuuuu....nie odpowiedziałaś na mojego smsa!!!!!!!!!!!!!!!!Już mnie nie lubisz :cry: :cry: :cry: :!:
http://www.gify.neostrada.pl/gify/natura/choinki/22.gif
http://www.gifs.ch/Festtage/weihnach...mages/lys5.gif
pozdrawiam i czekam:)
still waiting...
http://www.vulcan.edu.pl/biblioteka/...etki/44/22.gif
Kasiu, buziaki Ci wysyłam w przerwie którą sobie zrobiłam w tym tak zapracowanym dniu:)
Świąt beztroskich i radosnych,
trochę śniegu, trochę mrozu,
pełnego prezentów Mikołaja powozu, poza tym dużo zdrowia i aby po Sylwestrze nie bolała głowa – życzy skierka187
http://ure2.fm.interia.pl/gtttt.GIF
dzisiaj zaczęłam się odchudzać a święta za pasem...ciekawe czy to coś da...
a propos ludzi...jeden w szkole stwierdził (tak szeptem do kolegi, że słyszałam z końca korytarza) że "ta świnia jest chyba grubsza od mikołaja! Można by z niej zrobić sporo steków, tylko na patelnie się nie zmieści"...
czasami czuję się jak bym była jakąś odrażającą potworą, która nie ma prawa żyć...
ale, idą święta! cieszmy się! moja babcia (około 1,50 metra...wszerz) znowu będzie mi mówić jak to ona schudła a jaka ja jestem gruba...mam tego dość...a koleżanki się dziwią czemu nie lubię świąt...no ale to wkońcu spotkania rodzinne:
"Jak ty...e...wyrosłaś..."
"Czy ty schudłaś, czy mi się tylko wydaje?" (a mina świadczy że przytyłam...)
"Chciałam ci kupić bluzkę, ale, wiesz...nie było takiego rozmiaru..."
"Nie jedz tyle, jak ty będziesz wyglądała po świętach...a po chwili:
"Czemu nie jesz? Głodzenie się nie przyniesie żadnego efektu"...
i inne takie "cukiereczki" do czary goryczy...
ale przecież są święta, no nie?
...wiem, jestem ironiczna, cyniczna...ale tylko tak mogę przetrwać w świecie, gdzie tylko chude szczapy mogą przejść niezauważone przez chętnych wyśmiewania ludzi...
..."drogi święty Mikołaju...na święta zabierz mnie ze sobą tam, gdzie ludzie są ślepi i nie widzą czy ktoś jest chudy czy gruby..."
wesołych Świąt Bożego Narodzenia...
...choć wszyscy zapłaczą, to nic się nie zmieni...
...błagam was zlitujcie się, i zabijcie mnie...
...codziennie pytam czy kiedyś to się skończy...
taki nastrój pewnie będzie towarzyszył mi przez całe święta...a raczej zawsze...jak zwykle...
przepraszam, że takie smętne słowa, ale po prostu musiałam się gdzieś 'wygadać'...
Miękkich płatków śniegu za oknem, ciepłych bamboszy przy pachnącej choince i sypiącym iskrami kominku, a także wymarzonych prezentów i spokoju w sercu!
życzy Patti :D
http://www.sesselpupser.net/Malvorla...hten%20131.jpg
Gwiazdki najjaśniejszej, choinki najpiękniejszej, prezentów wymarzonych, świąt mile spędzonych, karnawału szalonego, roku bardzo udanego
http://kartki.onet.pl/_i/d/balwanki_d.jpg
Gwiazdki najjaśniejszej, choinki najpiękniejszej, prezentów wymarzonych, świąt mile spędzonych, karnawału szalonego, roku bardzo udanego
http://kartki.onet.pl/_i/d/balwanki_d.jpg
http://www.edycja.pl/upload/kartki/253.jpeg
Świąt prawdziwie świątecznych,
ciepłych w sercu, zimowych na zewnątrz
jaśniejących pierwszą gwiazdką, co daje nadzieję na następny rok
życzy aniołkowej Kasi
bike.
Gdy gwiazdki świecą na niebie, Mikołaj leci do Ciebie
by dać Ci piękne prezenty i przesłać uśmiech swój święty
http://kartki.onet.pl/_i/m/swiateczna_choinka_m.gif
Aby wszystkie dni w roku były tak piękne i szczęśliwe,
jak ten jeden wigilijny wieczór.
Aby Twoja twarz i twarze Twoich najbliższych zawsze rozpromieniał uśmiech,
a Gwiazda Betlejemska prowadziła Cię ku szczytom
http://www.franciszkanie.pl/ekartki/kartki/bn06.jpg
Ps. I dużo, dużo silnej woli potrzebnej do nieprzejedzenia sie przy stole świątecznym.
Katharinko, z okazji Świąt dla każdego mam tradycyjną triniową paczuszkę z energią. Do Twojej dokładam dużo wiary w siebie i świadomości tego, jak bardzo jesteś ludziom potrzebna.
Ściskam i życzę Wesołych Świąt :)
Życzę Ci nadziei,
własnego skrawka nieba,
zadumy nad płomieniem świecy,
filiżanki dobrej, pachnącej kawy,
piękna poezji, muzyki,
pogodnych świąt zimowych,
odpoczynku, zwolnienia oddechu,
nabrania dystansu do tego co wokół,
chwil roziskrzonych kolędą,
śmiechem i wspomnieniami.
Wesołych Świąt!
http://imagecache2.allposters.com/images/MCG/FD1405.jpg
Witaj Kasiu :)
Słonko życzę Ci radosnych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia :)
gorąco Cię pozdrawiam :)
buziaczki
http://www.edycja.pl/upload/kartki/225.jpeg
Kiedy oplatek bielusienki wezmiesz do Swej dloni , wspomnij w ten dzien uroczystychoc przez chwile o mnie. Oddalony jestes ode mnie kilometrow wiele, tym oplatkiem choc w mysli sie z Toba podziele....Udanych Swiat... zyczy hhera
http://kartki.onet.pl/2274,kartki.html
WESOŁYCH ŚWIĄT
http://www.2000greetings.com/snowday-top.gif
WESOŁYCH ŚWIĄT, SAMYCH RADOŚCI I WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ :)
http://gfx.volny.cz/up/pohlednice/santasleigh4.gif
http://ksiegarnia.via-net.pl/pliki/p...7767684965.jpg
Życzę Ci
Nadziei, własnego skrawka nieba;
Zadumy nad płomieniem świecy
Filiżanki dobrej pachnacej kawy
Piekna poezji, muzyki;
Pogodnych Świąt zimowych,
Odpoczynku, zwolnienia, oddechu.
Chwil roziskrzonych koleda, smiechem i wspomnieniami...
WESOLYCH SWIAT!
http://www.e-kartki.net/kartki/big/11309497769.jpg
Kasiu, pozdrawiam poświątecznie:)
Kasiu pozdrawiam cieplutko!!Wysłalam Ci maila :D :!:
pozdrawiam
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...cZeQ/13173.jpg
Kasiu, ściskam mocno :)
hej :!:
Oto ja... przybyłam :wink:
Chciałam zrobić to już dawno..ale tak z dnia na dzień odkładałam to...
wiadomo... jak jest dobrze to człowiek zagląda tu, pisze a gdy zaczyna się sypać ucieka bo smęcić nie chce... tak było i ze mną...
tyle razy chciałam napisać... już nawet sie logowałam i zaczynalam pisac...ale jednak nie wysyłałam tego... nie chciałam Was sprawiać problemu, smęcić i nie chciałam abyście pomyśłały ze użalam się tylko nad sobą... Wiem że macie też przecież swoje problemy i to zapewne ważniejsze niż moje a ja Was tylko bym zdenerwowała tym że pisze o sobie i swoim życiu zamiast o diecie...
ehh o diecie i ćwiczeniach już nawet nie wspomnę... Co prawda mimo tego wszystkiego co jadłam przez te 1,5 miesiaca przybyło mi tylko 2 kg... wiec jedyna pociecha jest taka ze nie przytyłam zbyt wiele i że to nie tragedia- a wręcz przeciwnie swoisty sukces (choć naprawdę nie wiem jak to możliwe że tylko 2kg mi przybyło a nie ze 20 :!:)
najgorsze jest to ze ogarnęła mnie taka obojętność przeplatana ze strachem...i nie wiesz nawet jak ruszyc...jak zacząć... jak przerwać to błędne koło...
poprostu utknełam dziewczyny.... nie wiem jak wyjść z tego wszystkiego... i to już nie dotyczy tylko dietowania i ćwiczeń
nic nie robię...poprostu nic... a jeżeli już zacznę coś robić to i tak mi sie to nie udaje...
ciagle siedzę w domu... snuje plan z których realizacji i tak nic nie wychodzi. Postanawiam że zrobię to i to..ale nie robię nic...poprostu nic... odwlekam wszystko napóźniej i robię tylko to co naprawdę muszę... a i to przychodzi mi z trudnością... to nie wina ogody jak niektórzy mi mówia bo ja kocham zimę i snieg i ten nastrój każdą komórką swojego ciała :!:
Nie umiem opisać tego uczucia, nie znam poprostu słów które moglyby to odzwierciedlić... smutek przeplata się ze strachem, niekiedy radoscią, chęcią zmiany tego wszystkiego ale jednocześnie z uczuciem bezradności...
mam już dosć tego wszystkiego, bo takie uczucie jest strasznie męczące... ale nie umiem tego przerwać... poprostu nie umiem... chcę ..ale nie wiem jak zacząć...
ratujcie bo ja już nie wyrabiam :cry:
Ps. Dziekuję że przychodziłyście do mnie... że odkurzyliście wątek i zaopiekowaliście sie nim pod moją nieobecność Jestem Wam za to bardzo wdzięczna :*
ps2. Bikuś... a już pewnego razu myślałam że bedę zmuszona z Twojego powodu napisać tu kilka słów... bo jest taki jeden hak na mnie abym pojawiła się tu w try-miga...i już byłaś a tak blizko aby go odkryć... że już byłam praktycznie pewna i psychicznie przygotowana na to aby tu napisać chociaż słowo ... no ale nie udało Ci się :D ...na szczęśćie albo i na nieszczęście.... w każdym razie Tobie dziekuję najbardziej za troskę :*
Katharinkooooo, jak super znowu Cię tu widzieć :D :D :D
Te smuteczki, o których piszesz, brzmią mi jak typowa jesienno-zimowa chandra, niedobór światła czy ki czort. Ja poradziłabym na to spotkanie z dziewczynami z Warszawy, masz tam przecież Flakonkę, Rewolucję... lepszego lekarstwa na smutki nie potrafię sobie wyobrazić :)
Trzymaj się, jesteśmy z Tobą :)
hej Kasia!
mam nadzieje, ze juz nas nie zostawisz... przeciez my jestesmy tutaj po to, zeby Ci pomoc...
nie wiem, co Ci poradzic... moze zacznij cos robic, malutkiego, dla siebie... i jak Ci wyjdzie to podejmiesz sie czegos wiekszego a potem jeszcze wiekszego...
buziaki:D:*:*
Witaj Kasiu :D :!: :!: :!:
Tak bardzo sie cieszę,ze wreszcie wróciłaś!!!Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo mi Ciebie brakowało :!: :!: :!: Czułam,że dzieje się coś niedobrego i byłam bezsilna,bo nie odpowiadałaś ani na wątku,ani na smsy :cry: :!:
Zmartwił mnie Twój wpis!!Nie wiem jak Ci pomóc??Mogę służyć tylko dobrym słowem.Pamiętaj Kasiu Ty nam nigdy nie sprawiasz problemu!!Przecież jesteśmy tu po to,zeby sie nawzajem wspierać i to nie tylko w diecie!!Tutaj są naprawde wspaniałe osoby!!Ja sama znalazłam tu przyjaciół!!!!Przekonałam sie o tym w lipcu,kiedy mój syn miał cieżki wypadek.Znalazłam wtedy na forum ogromne wsparcie-były privy,rozmowy telefoniczne,gg :!: :!: :!: :!: Dzięki temu nie załamałam się :!: :!: :!:
Twoje problemy są tak samo ważne jak każdej z nas :!: :!: :!: Pierwszy krok już zrobiłaś-wróciłaś do nas i napisałaś co Cie nurtuje :!: :!: :!: Nie uciekaj wiecej,proszę Cię!!Zamykanie sie w sobie to nie jest wyjście!!!Kasiu nie siedź w domu,wyjdź gdzieś!!!Nie odkładaj nic na później.Tak jak napisała Julcyk zacznij coś robić dla siebie-metodą małych kroczków-powolutku,ale konsekwentnie!!!Trini też podsunęła dobry pomysł!!Spotkaj sie z Rewolucją,z Flakonką!
Kasiu życzę Ci dużo wiary we własne możliwości i jak najwiecej optymizmu :!: :!: :!: Jesteś super dziewczyną i nigdy o tym nie zapominaj :D :D :D :!: :!: :!: Powtarzaj sobie :jestem super,wszystko sie ułoży,poradzę sobie :!: :!: Kasiu.....pokochaj siebie :D :!: :!: :!:
Buziaczki :D :!: Jeśli jakoś będę mogła Ci pomóc to nie wahaj sie tylko wal do mnie jak w dym :!: :!: :!:
Ps.wysłałam maila,dostałas???
Dużo wiary w siebie i optymizmu Kasiu :D :D :D :!:
Kasiu trzymaj się :D :D :D :!: :!: :!:
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...UshIe/1431.jpg
Witaj Kasio jedna:)
kiedy rano odsłoniłam żaluzje, zobaczyłam na moim podwórku ślicznego bałwana... strasznie zachciało mi się zrobić takiego samego, ale nie mam z kim...
dobrze, że już jesteś kochanie:)
myśli mi się teraz kłębi cały kłąb w głowie, ale cokolwiek bym nie napisała w odpowiedzi na Twój wpis, kiedy zostaje napisane literkami, przestaje już tak dobrze wyglądać...
jednak coś napisać muszę, więc napiszę tylko jedno: smęć, ale nie znikaj!!!... dobrze??:)
całuję mocno moja Ty enigmatyczna Kasio jedna:)
Witaj Kasiu, kiedy opisywałaś swój nastrój to tak jakbym czytała o sobie: niemoc, bezradność, niechęć, leki( u mnie sie nasiliły do tego stopnia, że miałam zawroty głowy i omdlenia). Jeżeli to nie trwa zbyt długo i masz jednak czasami dobre dni, to pewnie tak jak pisała Triss handra jesienno- zimowa. Ale jeżeli to sie ciagnie tygodniami i nawet nie masz ochoty na najprostsze czynności tj. ubieranie się, czy mycie to moze być depresja, wtedy lepiej odwiedzic lekarza, bo nic nie da jeżeli powiesz sobie weź się w garść, a już napewno jak ktoś Ci to powie.
Życzę Ci pogody ducha i dużo radości, buźka
Witaj Sąsiadeczko!!!
A co to za sposoby na przezwyciężanie smutków? Uciekanie od nas to nie żaden sposób Kasiu. Ale najważniejsze, że wróciłaś a to oznacza, że masz wielką wole do skończenia z tym złym nastrojem. A cóż ja moge poradzić na te twoje smuteczki? Chyba tylko przesłać moc usmiechów i czekać aż zaczniesz na nie odpowiadać.
Kasiu głowa do góry.
http://www.franciszkanie.pl/ekartki/kartki/rchm7.jpg
http://a764.g.akamai.net/f/764/1052/...alog/6006z.jpg
Kasiu, pozdrawiam z samego środka wielkiej zaspy śnieżnej :wink:
jestem właśnie po poświątecznym ważeniu, więc wklejam dietetyczny obrazek... zobaczyłam na wadze 74,5 kg i aż pisnęłam, ale nie z zachwytu :twisted:
miłego dnia :)
http://www.bulcards.com/resources/ca...ew_year019.jpg
Nadchodzący Nowy Rok to nie tylko okres radości,
ale również zadumy nad tym, co minęło i nad tym, co nas czeka.
Tak więc dużo optymizmu i wiary w pogodne jutro
życzy Kasi - bike.
Niech Nowy 2006 Rok pozbawiony bedzie przykrosci, a sklada sie jedynie z sukcesow i szczesliwych chwil.
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU 2006
http://www.2000greetings.com/nwpartytop.jpg