-
Hej dziewczyny :!:
Przyszłam tylko powiedzieć że żyję, ale jestem tak zajęta że nie mam nawet czasu oddychać :cry: :cry: :cry:
Jeść zresztą też nie... jest 17 a ja własnie jem śniadanie :cry: :cry: :cry:
Poza tym jestem zdołowana i strasznie zmęczona :(
Mam nadzieję, że Was lepiej. Piszcie co u Was :!: Serdecznie pozdrawiam :!:
-
Kath spokojnej nocki :D Wpadnę jutro nadrobić zaległości :D :!:
http://www.hepi.pl/fotkabiz/kartki/motyle3/500/11.jpg
-
kath bejbe wer ar ju :cry:
-
Kath, u Ciebie już sesja, czy jeszcze końcowe zaliczenia?
Powodzenia, dasz sobie ze wszystkim radę. A potem wakacje i zasłużony odpoczynek.
Bierz ze sobą coś do jedzenia, będziesz miała więcej siły, lepiej będzie Ci się myśleć. Śniadanie o 17 to trochę późno :?
-
Kathy, odpocznij sobie, trzymaj się cieplutko i jedz zdrowo!
A u mnie - właściwie sysko OK.
Pozdrawiam Cię cieplutko!!!
-
Witaj Kath!!! :lol: :lol: :lol:
Przyszłam ci złozyc zyczenia dzieciowe:* :wink: :wink: :wink: :wink:
http://img.interia.pl/kartki/nimg/ka90265.jpg
I zeby sprzetrwała ta sesje ..bo trzymam kciukasy:* cały czas:*
tak jak ty przesłałas mi swoja wene do pewnosci siebie i uczenia sie i tak sie obroniłam i zdałam poprawke i mature mam w kieszeni:*
:*
Ale sniadanie o 17 szokkkkk
Nich to szybko mijaaaaaaa!!
Bo nam Kath sie rozchoruje!!! :? :wink: a tego chyba niechcemy:)
Pozdrawiam i buziaki:*
-
-
Hmm no tak: Każdy jest w jakimś stopniu dzieckiem, a więc
syskiego naj!
http://kartki.onet.pl/_i/d/kolejka.gif
Jak minął dzionek? Pewnie jak zwykle zabiegany :)
Wciąż trzymam za Ciebie kciuki! Pozdrówka!
-
Hejjjjjjj :D
Przyszłam- ale też na chwilkę :D
Już wszystko piszę i objaśniam :D
:arrow: Mam jedno zastrzeżenie... kto Wam powiedział że tęsknię za osobnikiem płci przeciwnej :?: :shock: :shock: :shock:
Ja o niczym takim nie wspomniałam :D
Brakuje mi kogoś na kim się mega zawiodłam... głoopie :?: No cóż... moja pseudo-była-koleżanka... ehhh... :cry:
A za facetem to narazie nie ma co tęsknić.. bo póki co żaden na horyzoncie się nie pojawił :?
:arrow: TRATATATATA :!: zaliczyłam psychologię rozwojową :!: :D /uff... na szczęście bo już jedno miałam kolokwium oblane/
:arrow: TRATATATATA :!:TRATATATATA :!:TRATATATATA :!: Jestem na 15 miejscu na liście z wynikami na PK- co nie ukrywajmy daje mi duże szanse że się dostanę..ale poczekajmy na ostateczne wyniki przyjęć do poniedziałku:D
:arrow: nie kupiłam dzisiaj chipsów na które miałam diabelską ochotę w sklepie :D
:arrow: Wczoraj po raz pierwszy chyba od dziecka usiadłam na piętach :D Proszę się nie śmiać :!: Zawsze klęcząc tyłeczek opierał mi się na łydkach.. a teraz poczułam własne pięty.. no proszę.. widać efekty mojej dietki :D Może dla Was taka informacja wyda się zbyteczna i dziwaczna ale to mnie wprawiło w mega dobry nastór wczoraj i dlatego sie tym z Wami dzielę :D :D :D
:arrow: Przez ostatnie 4 dni robiłam puzzle na technikę /cięcie drewna, piłowanie, przetarcie papierem ścienym, malowanie, lakierowanie/ więc troche kcal na pewno spaliłam :D a rączki to aż mnie bolały :D Jeszcze muszę je trochę dopracować i zrobić na nie pudełeczko. :D
:arrow: Mimo tak wielkiego natłoku obowiązków zapisałam się na zerówkę na za tydzień :| /czy mi do reszty odbiło :?: :shock: /
Necik niom.... jejjjjjj 4 kostki na kilogram.. a tu nieubłganie zbliżamy się już prawie do TONY :!: :shock: :D :D :D
Modka no proszę... więc lepiej z Tobą nie zrywać bo można popaśćw problemy natury wyglądowej i pewnie też psychicznej :D :D :D Bravo :!: Tak powinno to działać :!: Zerwał, zranił, zdołował :?: niech ma nauczkę :!: :D
Albina U mnie póki co zaliczenia ćwiczeń :? /to chyba gorsze i bardziej uciążliwe niż sama sesja/
Miałam dziś taaaaaką ochotę pójść na basen...no ale nic...może w weekend znajdę chwilkę... a teraz gdyby nie to że tata zabrał klucze od piwnicy poszłabym sobie na rower :|
Nie wiecie może ile kosztuje +/- dorobienie klucza :?: Wtedy mogłabym rowerkować kiedy tylko będę miała ochotę, nie zależnie czy moji rodzice są w pracy czy nie.
malinsia Super super super :!: :D Serdecznie gratuluję zaliczenia :D Nawet nie wiesz jak mnie to ucieszyło :D
AmmyLee ojjj zabiegany zabiegany... no ale cóż.. póki co uczelnia zdominowała moje życie :?
Dziękuję za życzonka z okazji dnia dzieciucha :D To miłe że jeszcze nie uznałyście mnie za starą bubę :D
Mam straszną ochotę poczytać co słychać u Was dokładniej, ale niestety... nie mogę dzisiaj... weszłam tylko aby uzupełnić braki u siebie... musicie mi wybaczyć :(
Musze ogarnąć pokój i z deka mieszkanie... strasznie je zaniedbałam ostatnimi czasy... wszędzie jakieś pędzle wałki i lakiere..nadomiar złego przypadkiem podmalowałam sobie na niebiesko biurko farbą i teraz musze to wyczyścić...a dywan chyba zaraz zacznie mnie błagać abym podniosła z niego te stoosy porozwalanych notatek i go odkurzyła... pranie...prasowanie... i idę spać bo ostani ospałam nie dłuzej niż 4 godziny :x
Plany na jutro :?: Uczelnia. okupacja xero /znowu zostawię tam majątek :x / learning i dokończenie robienia puzzli
Ojejjjjj alem się rozpisała :D Idę bo moge tak pisać w nieskończoność:D
Pozdrawiam :!: kolorowych snów robaczki :D Do jutra :D Postaram sie znaleść jak najszybciej czas aby zajrzeć takze na Wasze wątki :*
-
no kat :P
a pisz jak dieta :P
bo narazie sie rozpisalas na temat uczelni :P
ihihih ;)