Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Wątek: Czas na 20 kg...

  1. #1
    yovi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-06-2006
    Mieszka w
    Legnica
    Posty
    0

    Domyślnie Czas na 20 kg...

    Witam serdecznie
    20 kg to dla mnie wyzwanie. Nie wiem jak powinnam się do tego zabrać.
    Jak na razie zmieniłam nawyki żywienia:
    1. zero słodyczy
    2. czarny chlebek
    3. zaprzyjaźniam się mocniej z warzywami
    4. żegnam się właśnie z ziemniakami
    5. witamy ryby
    ....
    Tylko winko półsłodkie zostaje...
    Ćwiczenia? Na razie chodzenie na piechotę - gdzie się da!

    Co jeszcze powinnam dodać?, a może zmienić?

  2. #2
    pawlikasia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2005
    Mieszka w
    Kołobrzeg
    Posty
    12

    Domyślnie

    Hej! Milo mi Cie powitac! Ciesze si, ze wpadlas na to forum i mam nadzieje, ze sie tutaj zadomowisz tak jak ja! mysle, ze na poczatek obralas dobra droge, trzymac diete w granciach 1200-1500 kcal i bedzie ok... no i sport oczywiscie! napisz wiecej o sobie! ile masz lat, wzrostu, ile wazysz, co robisz i co lubisz! ściskam Cie mocno! powodzenia!!! :*


    Rowerkiem (stacjonarnym też) do Krakowa!

  3. #3
    truska87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Życzę powodzonka
    Nie poddawaj sie...
    I nawet jesli na poczatku waga nie spada to nalezy to przeczekac

  4. #4
    yovi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-06-2006
    Mieszka w
    Legnica
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziękuję za miłe przyjęcie mnie na forum.
    Coś o sobie:
    Wzrost: 165 cm
    waga: 78 kg
    Latek jest już sporo, 34,
    mam córkę, która w piątek skończy 1,5 roku. i... pierwsze zdanie jakie mi powiedziała brzmiało: Nie chcę!

  5. #5
    pawlikasia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2005
    Mieszka w
    Kołobrzeg
    Posty
    12

    Domyślnie

    yovi! jak pierwsze dni na diecie??? dajesz sobie rade?? czujesz juz roznice? trzymaj sie cieplo i walcz o piekna figure! Muaa! :*
    milego dnia!
    smaczna kawa na dobry poczatek dnia! :*


    Rowerkiem (stacjonarnym też) do Krakowa!

  6. #6
    yovi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-06-2006
    Mieszka w
    Legnica
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziękuję za słowa otuchy, no i za kawę, mniam z mleczkiem...
    Na razie różnicy nie odczuwam, widzę zmiany na talerzu.
    Mąż się ze mnie nabija, że jadam jak babcia albo niemowlak.
    Ale trzymam się dzielnie.

  7. #7
    pawlikasia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2005
    Mieszka w
    Kołobrzeg
    Posty
    12

    Domyślnie

    hehehe... nie martw sie reakcją meza...:P u mnie rodzina stwierdzila, ze wykarmie cala gromade kur mojego sasiada jedzac w taki sposob bulki (wydlubuje ze srodka to co miekkie, a dziure po tym uzupelniam warzywami). teraz juz sie przyzwyczaili. a najlepsze jest to, ze jak efekty u mnie zaczely byc widoczne, to i mama i bratowa przeszly na diete i jedza podobnie... Wiec trzymaj sie dzielnie! w zlych monentach wpadaj na forum (a tych momentow zycze Ci jak najmniej!) pomozemy Ci!
    Buziaki! :*


    Rowerkiem (stacjonarnym też) do Krakowa!

  8. #8
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    hej moja rada-dbaj o to by Twoje posilki byly oprocz tego,ze dietetyczne to i smaczne i ładnie podane-to naprawde pomaga
    trzymam kciuki za Twoje dietkowanie!
    pozdrawiam!

    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

  9. #9
    yovi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-06-2006
    Mieszka w
    Legnica
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pierwsze podsumowanie odchudzania:
    Mocny start, motywacja, zapał i ... zero efektów.
    Pierwsze zniechęcenie - dieta co 3 dzień, dodatkowo wyrzuty sumienia!
    Potem znów wizja zakupu stroju kąpielowego zachęciła mnie ponownie.
    Znów dieta, ćwiczenia (15 minut dziennie), chodzenie na piechotę do pracy (60 minut).
    Efekty: 1,5 kg mniej.
    I tak to u mnie jest...

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •