-
Tamarek ja od jutra odkurzam mój rowerek, zazdroszę ćwiczeń bo ja nie mam na to czasu :cry:
.....hmm a co ten Twój motylek tak mizernie frunie..... skrzydełka mu oberwałas? :lol: :lol: :lol:
Mintaj dobra rzecz . W ostatanim tygodniu jadłam go 4 razy :shock:
-
Ewulko nie:P Tylko teraz zrzucam powyjazdową nadwyżkę:P Jak wróciłam z wakacji było tak 82-83 kg więc iwesz....:P Teraz nadrabiam straty:) Ale dobrze mi sie,bo wymiarki jujz wróciły do normy:)
No to tak...Zjadłam śniadanko:) 4 wasy z pomidorkiem i cebulką:)
A teraz...hm....chyba wróce do łóżka :twisted:
-
W takim razie dobranoc :) Wyśpij się dobrze :)
-
gratuluje powstrzymania wewnetrznego glodomora :D :)
noi te cwiczenia -racja imponujace ;)
milej soboty :)
-
Witaj Tamarku przy sobocie!
Gratuluje wspanialej postawy i wytrwalosci przy cwiczeniach. Naprawde godne pozazdroszczenia :) :) :) Ja niestety zaprzestalam weiderka, ale tylko tymcasowo, a wszystko przez to, ze spedzilam wczoraj kilkanascie godzin w pracy i niestety bylam po prostu wypompowana. Ale na pewno powroce do cwiczen jak tylko goscie wyjada, bo nawet te kika dni dalo widoczne rezultaty.
Jak pisalam mam teraz duzo pracy, ale bardzo bym chciala przeczytac Twoj watek od samego poczatku i na pewno to zrobie :)
A teraz zmykam na sniadanko :lol: :lol: :lol: Bedzie serek ziarnisty z chlebkiem ryzowym. Na razie!!!
-
Tamarku - śniadanie i do łożka??? A ty śpiochu jeden! :D :D :D
Nie powiem "leniwcze" bo przy ilości twoich ćwiczeń fizycznych, to byłby grzech .
Jakie masz plany na dzisiaj? Nie tylko żywieniowe:)
-
Masz rację :)
Weekendy sobie zrób wolne od ćwiczeń - żeby się nie przeforsować ;)
Poszłam za Twoim przykładem i też zjem na sniadanko wasę z pomidorkiem i cebulką ;) Tylko ja jeszcze do tego dołożę jajeczko (mniaaaam) właśnie sie gotuje :)
U mnie waga już wróciła na swoje miejsce - patrząc na Twój sportowy tryb życia - myślę, ze u Ciebie też :)
Przesyłam sobotnie buziaki :)
-
Ojoj:D Ależ dużo wpisów:D Dziękuję :D
Fruktelko Witam w moich skromnych progach:)
Migotko Dziękuję :lol: I nawzajem-miłej soboty:)
IvonpikDziękuję za gratulacje:) Weiderek faktycznie daje wspaniale efekty:) Tak więc trzymam za słowo,że wrócisz do ćwiczeń po wyjeździe gości! Smacznego :wink:
Muffelku Noo....Bo tak jakos śpiąco się zrobiło:D Ale nie spałam tylko TV oglądałam :lol: Plany na dzisiaj..hm....Zaraz zabieram się za ścielenie łózek,potem na zakupy z bratem do hipernowej(2km w jedną stronę :D )hmm...potem pewnie coś zjem :D i wezmę sie za sprzątanie kibelka;) A później planuję....BŁOGIE LENISTWO!!!!!!:D
Aguś Weekendy są od obijania się:D Smacznego sniadanka :D mi sie jajo już nie zmieściło w limicie dzisiejszym :( Ceszę się,że waga juz na własciwym miejscu:D
Własnie byłam po ziemniaki i sptkałam koleżankę:) Powiedziała,jak bardzo schudlam i,że ślicznie teraz wyglądam i,że jej mama bierze ze mnie przykłąd :D :shock: Tak więc radocha od rana :lol: :lol: :lol:
Zaczynam być głodna...:P Ale teraz pora na zakupy:)
-
leniuszku :lol: :mrgreen: chociaż...ja też lubie se poleniuchować :D o, właśnie ucze się grać summer wine, bo ściągnęłam sobie taki programik virtual piano - miodzio :mrgreen:
ratuj, mam ochote się przejeść :?
-
Xixa Dziś Cię nie poratuję..Bo też mam taką ochotę :cry: :evil: