-
a ja powiem tak: nawet jeśli jestemn z kimś [nawet jeśli tylo dla zabawy], i nie jest to wymarzony facet, to i tak nie przestaję marzyć. wierzę, że keidyś spotkam tego jedynego, a na razie... korzystam z życia :mrgreen:
tamarek --> już zjadłam 3 kanapki , wypiłam kawkę i nic mnie nie boli. a ci skinheadzi we snie to chcieli mnie nie tylko pobić :oops: :roll: :twisted:
-
nooogi mnie bolą :) Jak wyszłam z domu o 15 tak dopiero wróciłam:D Tak łądnie słonko świeciło to poszłysmy z koleżankami sie przejść :lol:
1300 kcal zjedzone :lol:
Muffelku Tak,dokładnie,ten z imprezy :D Niech lecą kiloski jak najszybciej :lol:
Przecież Ty też jesteś młoda babka:) A co do porywów serca...Nikt nie jest za starry:)
a moim ideałem jest blondyn:P Ogólnie lubię blondynów:P
Xixa korzystać trzeba na calego :twisted: a to okrutni skinheadzi :evil: :P Dobrze,że już Cię nic nie boli:)
-
hihi, a jak twój oblubieniec? pisze, dzwoni>? czy na razie jeszcze nie? no ale i tak będzie musiał, nie, bo masz jego płytkę :twisted:
-
Płytkę mam na zawsze :twisted:
A widze się z nim w czwartek :twisted:
-
eeee,na zawsze :roll: :twisted: ooo, w czwartek, to juz szybko :twisted:
-
ojoj :roll: ta płytka to był tylko pretekst,żeby przesiedzieć jakąs godzinę u niego w domu, na wyrku :lol:
-
Ty tu nie o wyrku tylko za czary się zabieraj bo Tuśka gdzies przepadła :shock:
-
No..dobra! Tuski nie ma,więc Tamarek czaruje :twisted:
Czarujemy dla: Muffelka,Ewulki,Pieknej,Tuśki,dla mnie ii....dla tych,którzy chcą :twisted:
Czary Mary,
diabeł stary...
Skupmy wszystkie się tej nocy...
Niechże czar niebierze MOCY...
Niechaj wagi się ruszają,
Niech kiloski pospadają!!
Dla Agusi waga w dół
O pól kilo,lub 2 i pół!!
Niech slimaczek Basi ruszy,
niech ubędzie troche tuszy,
by do jasnej mej cholery,
jutro było już sto cztery!! :D
Teraz coś dla Ewuleńki,
niech zobaczy już ósemki!!
By bałwanków piękny świat
szedł z nia razem za pan brat:D
Tusi też by sie przydało,
By kilosków było mało,
niech więc kilos szybko zleci
I wpakuje się do śmieci!!
Niech i wróżce cos ubędzie
Bo ma sadła pełno wszedzie,
więc niech waga mniej pokaże
za jej czary jutro w darze!!
-
tamarek :shock: Ty chyba zakochana jesteś :shock:
BRAWO
No a teraz niech czary zadziałają :P
-
:shock: Tamarek :shock:
nie dość że wrózka :shock: to jeszcze wierszem gada :shock:
a na Łysej Górze na ostatnim sabacie nie było Ciebie,
czyżby miotła nie mogła odpalić :wink:
-
Ewulkoja?:P skądże znowu:D
Dorisku
bo ja....wierszem to napisalam...bo ja piszę wiersze.. :oops: ale zazwyczaj smutne sa..jeden jest BARDZO radosny,i na pewnej stornie dostał bardzo duzo głosów :lol:
A teraz..jeszcze dla Ciebie fragment,jeśli oczywiście chcesz :D
Niechaj waga z kopyta ruszy!!
Niech się za nią lód pokruszy!!
Niech ta setka precz odejdzie!!
Niech nam Doris w 2 cyferki wejdzie!!
-
i niech tak się stanie :D :D :D :D :D
DZIĘKUJĘ
-
Tamarku - jesteś po prostu boska!
Czary jak nic podziałają, tylko trzeba mi kilka dni poczekać, bo właśnie przyszła @
A ja , dziecko drogie,stara baba jestem. Mój syn jest od ciebie tylko 3 lata młodszy a jak mówiłam urodziłam go póżno :) Mnie już mickiewiczowskie 44 na karku. Ale duszę mam młodą i wcale nie czuję swoich lat :)
Nie masz gdizes zdjęcia Pana Pięknego? Pokazałabyś.. :D
-
Witaj Martusiu :*
Dziekuje za czary dla mnie i przepraszam, że wczoraj wieczorkiem nie zajrzałam do Ciebie :oops: powód oczywiście znasz :roll:
Ale czary podziałały bo na mojej wadze mniej - nie będę się zagłębiać czemu aż tyle mniej :roll:
Miłego dzionka kochanie... a czwartek już bliziutko :roll:
-
Muffeku Dziękuję :oops: :)
o to czekamy aż wygonisz @:twisted: Jeju..moja mama też ma 44...albo 43:P i wcale nie uważam,że ejst stara:) Toż to w pięknym wieku jesteś :D Nie mam...kiedś miał fotkę,ale usunął.
Aguś Cieszę się,że na kogos podziałały:D Ja juz doczytałam,czemu az tyle mniej :twisted:
Dziwicie się co tak wcześnie robię na forum?...Ciężko noc miałam...dużo myślałam...wszystko kończy się tym,ze aż przyjaciółka musi dziś przyjść :(
Chodzi o mnie..pana pieknego..i kogoś jeszcze...ehhh:( (kogos płci meskiej:P )
Chyba pójdę zjeść śniadanie,choć wogóle nie mam ochoty na jedzenie:([/b]
-
o kurde, co, jest jeszcze jeden pan Piekny??? :o
eeee, ja też pisze wiersze i też zazwyczaj smutne, ale mam jeden wesoły :lol: napisąłam go jeszcze w gimnazjum :lol: :lol:
-
No..jeszcze jeden..ale to dłga i głupia historia.Wszystkiego się odechciewa...Nawet czwartku już mi się nie chce...:(
A wczoraj stworzyłam kolejny smutny wiersz,jak nie mogłam zasnąć przez te cholerne myśli :(
Kurde,Xixa :lol: piszemy wiersze,lubimy dłgowłosych..no no;p
-
Tamarek, dobrego ułożenia spraw.
buziaki na cały dzień
a moja córeczka właśnie ukończyła 18 lat :D :D , a była taka maleńka 2kg i 5 dag.
teraz ma 168cm i waży 56 bo w przeciwieństwie do mnie potrafi odmawiać sobie kolacji i dużo ćwiczy, a synek ma 8 kg niedowagi :shock:i, nie wspomne o mężu i co ja robię w takiej rodzinie??????
-
Tamarku - spokojnie, nie martw się. Poczekaj na przyjaciółkę, obgadajcie wszystko i zastanów się spokojnie nad sytuacją.
Jedną radę ci dam, powinnaś być z tym , na kim ci zależy. Może kogoś zranisz, ale tak to już jest, rozczarowania to także część naszego życia :)
Trzymaj sie, Malutka! :*
-
Tak więc wszystkiego najlepszego dla Twojej córki!!!:)
Jk to co robisz w tej rodzinie?Jestes w niej..Wszyscy się kochacie..Dajesz szczeście swoją radosną osóbką:) Ty też jak tak będziesz gnać do przodu do skończysz na niedowadze!!!
Miłego dnia:)
-
hej, tamarek, no, chba jesteśmy podobne :lol: :lol: :lol: :lol:
-
No chyba :lol: i też lubię czarne ubrania, i się na mnie koleżanki drą,że mam uberać inne kolory,bo coś tam cos tam..a ja chcę na czarno :twisted:
a co najgorsze to to,że w różu mi do twarzy..ble! :evil:
Muffelku Dziękuję Ci..Pan piękny kiedys mnie zranił...Nie chcę ranić.. Zobaczymy jak to wszystko się skończy..Ostateczne rozwiązanie sytuacji we wrześniu..jak bedę chudsza o te 10 kg..jeśli bedę:/
-
eeee, tylko nie łącz czarnego z różem :twisted: bo będziesz emo :twisted: :twisted: :shock:
-
Nigdy w życiu :twisted: Nie lubie różu:P
-
-
Już po śnjadanku jestem....Buła z szynką;)
Dziś przyjacióła wyciąga mnie na lody...pójdę..tylko nie krzyczcie:P
Nie chcę w domu rozmawiać,więc idziemy sobie na miasto...
Xixa...A ten różowo czarny u Ciebie o przesadził :lol:
-
Coś tu dziś pusto ;)
A ja lubie różowy kolor... i mam nawet kilka bluzek w tym kolorze :roll: sweterków też :D
Nie wiem co się czepiacie :>:> przecież barbie z siebie nie robię ;)
Kiedyś ubierałam się długo na czarno... ale tak jakoś smutno się w czarnym wygląda...
Czułam sie jak grubas-smutas :D
Teraz też mam kilka ciuchów czarnych ale staram sie nie zakładac dołu i góry w tym samym kolorze ;)
-
Słońce,ja nie zawsze nosze czarny:) Po prostu lubię:)
Owszem,mam naweet różową bluzkę(siłą kupioną...) nawet CZASEM w niej jestem...
Czasem uwielbiam ubrać sie w czerwień z dekoltem.. :twisted: :lol:
Pozatym ja na tyłku noszę jeansy,a czarnych nie mam,więc nigdy od stóp do głów niej nie jestem:)
Wiecie co..właśnie leżę i zwijam się z bólu.Wróciłam z aerobiku(zajęcia z nie moja instruktorką,marzyułam,żeb się jak najszybciej skończyły.dosłownie,modliłam sie w duchu,żeby już zaraz był koniec-pierwszy raz tak miałam :shock: ) i po prostu padłam.
Żołądek tak mnie boli,że zwijam się..a każdy krok spawia mi ból.Właśnie wypilam krople miętowe i już jest troszkę lepiej....
a na aerobiku w pewnym momencie myślałam,ze wybiegnę z sali i pobiegnę do ubikacji zwymiotować:((
dietkowo było ok:) Bez wpadek;) A na obiad była lasagne'a(lazania:P):P
-
Oj, niedobrze Tamarku! A czy ty przypadkiem nie poszłaś na zajęcia zaraz po obiadku? Bo wiesz, tak to można dostać skrętu kiszek!
Mam nadzieję,że już ci lepiej, biedactwo! :?
-
Słońce jak było tak źle to trzeba było przerwać ćwiczenia - nic na siłe :) aerobik ma zostać tym co lubisz robić... nie ma co się zmuszać... to nie jest kara :)
mam nadzieję że już troszkę lepiej się czujesz :)
Buziaki
-
Muffelku obiadek był o 15...zjadłam potem jabłuszko o 16... miałam iść na lody i jakoś wyszło,że nie posżłam..a aerobik był na 19:(
Aguś aerobik zostanie tym co lubię! Po prostu nie będę chodzić na zajęcia proawdzone przez ta instruktorkę.Tak więc w środe nie ide tylko w piątek;)
jeśli cxhodzi o to,jak się czuję,to dalej źle:((
Żołądek boli mniej,ale boli..Czuję jakąś gorycz w gardle...Do tego strasznie mi zimno..rano pękała mi głowa,ale wzięłam tabletkę...
Gorączki nie mam-uff:P
Ehh..na peno zaraz mi minie...Musi:(
-
A jak sie moja kochana Martusia miewa?
Mam nadzieję, że już czujesz sie lepiej
Buziole
-
Oj, czyżby to początki grypy żołądkowej?
:( Jak sie miewasz, Słoneczko?
-
Dzięki Kochane:)
Już czuję sie lepiej,o wiele lepiej:) Ale na wszelki wypadek nie jem zbyt dużo...
Właśnie wróciłam z Legnicy :lol: Jeździlam sobie :lol: maaaatko,4 godziny z kólkiem ponad byłam:P
Zaraz czeka mnie obiadek...nawet nie wiem co mam :roll: chyba makaron jakiś...
Miłego dnia:))
-
-
A dziękuję:D Smaczne było :lol: ale nie makaron:P Rodiznka jadła jakieś mięcho a ja...zupę mleczną :shock: coś mnie naszło i zrobiłam sobie zupę :D
A teraz czekam na paczkę z avonu :evil: a cholerny kurier zawsze przyjeżdża ok.13 a teraz nie ma go :evil: ani wyjść z domu ani nic :evil: a o 17.45 muszę wjśc :evil: na dodatek mialam dac kosmetyki przyjaciólce,a cholera paczki nie ma...wrrr...ale wściekła jestem :evil: niech ten kurier się ruszy..ma 40 minut :evil: :P
-
No i jak doczekałas sie kuriera?
Ja mam fajnego listonosza... zawsze przynosi mi paczki jak ktoś jest w domu :)
Potrafi moją mame po placu zabaw gonić jak wychodzi z siostrzenicą :D:D:D
Kto by pomyslał, że w tak dużym mieście, na dużym osiedlu jeszcze można takich listonoszy spotkać ;)
Dodam że zarówno ja jak i moja siostra sporo rzeczy kupujemy na allegro więc paczki dość często przychodzą ;) i mimo że siostra mieszka w bloku obok to i tak jej paczki przynosi do nas bo wie że mama powinna być w domu ;)
-
Ehh..Takiej do dobrze:P Nie,nie doczekałam się :cry: będzie jutro :cry:
chyba pójdę na spacerek....
-
Witam porannie - pewnie sobie jeszcze słodko śpisz ;) a ja już buszuje po forum... takie są uroki ludzi pracujących ;) chociaż i tak mam dobrze bo pracuje w stałych godzinach na jedną zmiane ;)
Dziś pewnie kurier już dotrze :)
Przesyłam buziole w ten zimny dzień :)
-
Pobudka,Tamarku! Już 10.00 śpiochu!