-
Boli:D Hehe..No pewnie,że wróciłam!! Mialam zjeść cukierka przed chwilką,bo dostałam..i wiecie co zrobiłam??Wywaliłam do śmietnika:P :D
Matko..co ja jadłam?Zapiekanki,cheesburgery,shake'i...lody...:/ WSZYSTKO co niezdrowe...Ale...zapomnijmy o tym proszę szybko bo już nie chcę się tym zadręczać.Już wróciłam na słuszną drogę:)
Ślicznotko więc ja u siebie Ciebie pochwalę:D A nie mówiłam,że po tylu zrzuconych kilskach już widać róznicę?:D To bierz się za siostrę jak jej tyłek rośnie:D Ty wiesz jak to zrobić,żeby zmalał:D:D:D
Jutro dzionek oczyszczania:)
Jejku...Chce na kibelek to jak na złość nie mogę!!!!!!!!:[
Ale wiecie co??nie jest aż tak źle..waga TERAZ pokazała 84 kh..a zawsze rano ważę mniej..Bo teraz w ubraniu jestem i z tym całym żarciem w środku,więc..rano zobaczę czym mnie waa powita...POzatym jutro do szkólki nie idę więc poważnie zastanawiam sie nad pójściem biegac...:D Co Wy na to? Bieganie czy brzuszki?:P
-
bieganie a potem brzuszki w ramach pokuty :shock:
-
I po schodach z dziesięć razy po 3 piętra!
Mały obżartuchu!
Cieszę sie,że wycieczka się udała. :D
-
Fajne zdjęcia i do tego cukier w koszu,gratuluję i powodzenia :D :D z takim zaparciem efekt dietki murowany :D
-
hehe nno no! ale wazne ze waga spada :) no i tym cukierkiem w koszu mnie rozwalilas..:D
-
Ja troche spozniona, ale musisz mi wybaczyc :) Naprawde ladniutka jestes :) A te wlosy... zachwyt! :) I mi sie wydaje ze wygladalam gozej z podobna waga do Twojej... :*
-
Ewulko Się robi:D
Muffel Pobiegam wieczorkiem po schodach jak sąsiedzi nie będą chodzić :lol:
Tenia Dzięki :lol: a moje zaparcie wczorajsze...;p wolę sobie nie przypominać,no ale dzis jest nowy dzień a ja krocze sobie słuszną drogą :lol:
KoczkodankuHihih :lol: Racja,ważne,że nie rośnie...:)
Tusiu Dziękuję :oops: Ty wyglądasz gorzej??No coś Ty!! Ty ślicznie wyglądasz na tych swoich zdjęciach i NIGDY nie powiedziałąbym,że masz tyle kg ile w suwaczku!!:*
Wiecie co?...Własnie ide kupić..Spodnie :roll: Galowe..Ehh..ciekawe czy w coś się zmieszcze,bo to poprzednie to wiszą na mnie cholernie wiec trzeba kupić nowe :lol: Zrobię 2 kroki w starych i już zamiast w pasie to mam je przy kostkach :D :lol: Tak więc życzcie mi powodzenia!!:P
A oto wymiarki z wczoraj :lol:
Brzuch(ten największy ) 115 112
Kolano:42 - 42 - 42
ramiona 119 118
Ręka(na górze-mój koszmar) 38
Łydka:44 - 44 - 44
Talia 98 - 94 - 94
Biodra 113- 112 - 111
udo 72- 71 - 69
:D :D :D :D :lol: :lol: :lol: :lol:
-
no no ladnie ci idzie, wymiarki coraz lepsze, gacie leca z tylka, czego chciec wiecej :D
udanych zakupow :* pochwal sie co kupilas bo cos czuje ze na jednych spodniach nie skonczysz..:D
-
Wymiarki ładnie lecą, ale to nie usparwiedliwai opychania się. :)
Owocnych zakupów !!!
-
Niestety z braku kasy na pewno bym skońćzyła na jednych spodniach....:P
Ale...Moje stare spodnie mają rozmiar 50 :oops: :oops: Dzis wbiłam se z łatwością w 44 :D :D :D (mowa oczywiście o galowych bo jeansy nosze 33-35:) ) Ale nie kupiłam ich,bo były "troszkę" za drogie...no..nie chce wydawać 100 zł na spodnie,jeśli przez wakacje planuję schudnać kilkanaście kilo... :roll: :D i we wrześniu znów kupować nowe?? Tak więc wybieram się jeszcze po obiadku do pewnego sklepu,gdzie są takie spodenki w granicach 50 zł;)
A dzis zjadłam już fantazję wiśniową i pomarańczę:) Ależ to fajne uczucie,jak chodzi sie z pusytym brzuchem...Tzn.mój po wczoraj nie jest pusty,bo się głupek nie opróżnił jeszcze :evil: :x :evil: ale już czuję sie lżej:P
Na koncie 238 kcal:) Łuuu...ale mi duzo jeszcze zostało:D
Papa=*