Wątek: GŁODÓWKA 21DNIOWA KRAKÓW!!!NO TO KTO?

Dziewczyny, Wy chcecie tą głodówkę same stosować, czy pod nadzorem lekarza?
Rany Boskie, żebyście w szpitalu nie wylądowały!!!

hejka, ja sama byłam na 21 dniowej glodówce ale pod okiem lekarza w osrodku. da sie wytrzymac bez jedzenia, jest nawet fajnie. My pilismy 1 szklanke dziennie wody z cytryna i miodem zeby dostarczyc jakis witamin i dostawalismy tabletki. Mielismy naprzemienne prysznice i kompiele w gorskim strumyku (przyspisza krazenie krwi). Jednak duzo nie schudlam jakies 5 kg ktorych i tak nie bylo widac bo nie cwiczylam za duzo jakies spacery itp bo poprostu nie moglam (za duzy wysilek bez jedzenia) osobiscie polecam 1000 kcal i ruch wtedy i modelujesz ciało i chudniesz. I jesli nadal chcesz zabierac sie do glodówki pamietaj o przeczyszczeniu jelit ze "złogów" .Pozdrawiam chociaz odradzam ten pomysl bo moze Cie zniszczyc.

nic nie jadlas i schudlas tylko 5 kg?.....to jest niemozliwe!.........teraz to sie naprawde zastanawiam,czy to ma sens....sama w koncu jeszcze nie zaczelam,chociaz mialam wczoraj........no nie wiem co zrobic.....pozdrawiam i papatki

niestety tez myslalam ze zrzuce ich wiele, niestety takie sa fakty. dlatego odradzam, niedosc ze dyrastyczne to jeszcze marne efekty. Naprawde lepiej jesc ale mniej i cwiczyc. Ja zaczynam od 1 sierpnia papa milego dnia i POwodzenia

nie zdazylam przeczytac wszystkiego co odpowiadaliscie na post autorki, ale z autopsji wiem, ze glodowka zdrowotna to raczej nic dobrego, da sie wytrzymac bez pozywienia bardzo dlugo, wystarczy do tego woda.. stosowalam glodowke zdrowotna, najpierw 3 tygodnie kiedy przygotowywalam sie do tego, stosowalam w ciagu tygodnia jeden dzien godowki, 6 dni jedzenia przemiennego, jeden dzien warzywa i owoce, drugi dzien ser bialy, maslanki, kefiry, jogurty naturalne.. do tego lewatywa codziennie a czasami 2 razy dziennie, potem 14 dni na samej wodzie.. - nie schudlam na glodowce, dzieki temu nabawilam sie niezytu i neriwcy zoladka, niezytu dwunastnicy i "uszkodzonej" trzustki..
na kazdego to zapewne dziala inaczej ale mimo wszystko nie polecam

I Wam też polecam taką dietę. Schudłam tyle od 11 stycznia 2004 (z dwumiesięczną przerwą) i nadal chudnę. Do tego jestem pewna, że mój organizm otrzymuje wszystkie składniki, które są mu potrzebne. A zawdzięczam to diecie Michela Montignaca. A raczej jest to sposób na życie, a nie dieta. Do tej diety przekonał mnie artukuł w czasopiśmie naukowym porównujący tą dietę z dietą 1000kcal i jeszcze jedną. Właśnie ta dieta była najbardziej skuteczna, nie powodowała jojo i uczucia ciągłego głodu.
Zainteresowanych odsyłam do książki Michela Montignaca "Jeść aby schudnąć" albo na stronę http://portal.montignac.com.pl, tam możecie poczytać o diecie i zobaczyć zdjęcia dziewczyn, które naprawdę sporo schudły.