-
Jestem! Rzeczywiście rano byłam na łakach z psami :)
Na wagę nie wchodziłam, bo nie chcę się rozczarować...wolę poczekać.
Dzisiaj znowu zjadłam muffinki na śniadanie, bo napiekłam ich chyba z 10 sztuk a one są takie zapychające ,że po 2 ma się dosyć.
Aga - muffinki to takie amerykańskie babeczki, tylko robi się je znacznie szybciej.
Trzeba tak: szklanka mąki,3 łyzki kakao,1/4 szklanki fruktozy, 1,5 łyzeczki sody, 1/3 szklanki mleka, 150 ml maślanki, 2 białka. Miesza sie najpierw suche , potem mokre, potem łączy się wszystko i jeszcze raz niedbale michra i do foremek. To jest przepis na moje dozwolone. Ty mozesz chyba robić inne. Sa dobre, jak słodkie.
Tamarku -podaj swoją receptę na muffinki.
Dzisiaj mam spotkanie z młodym człowiekiem i jego mamą. Mlody człowiek ma poprawkę z niemieckiego i zastanawiam sie, czy zdecydwać się na douczanie go czy nie... Z jednej strony nie mam ochoty a z drugiej i tak nie wyjeżdżam, a pieniądze zawsze sie przydadzą... Zobaczymy, jak będzie strasznie oporny to się ne zdecyduje.
-
Muffelku... :oops: moja receptura na muffinki... :oops: wyjść z domu,przejśc 1500m,wejść do sklepu,wziąsć z pólki,podejść do kasy,zapłacić,otworzyć paczkę i wsadzić do ust :oops: :P
Ale kiedyś czytałam przepis,to był inny;p bo był cukier,i kawałki czekolady były.. :lol:
No...to jak wleziesz na tą wagę za tydzień czy iles...mozesz się już POZYTYWNIE rozczarować :D
A co do młodego człowieka...pieniądze zawsze się przydaja....
Miłego dnia:):)
-
Zdecydowałam się, bo młodzian wielce sympatyczny, tylko zacukał się, bo mu charakterologicznie nauczycielka nie podpasowała. Bedę więc miłą dodatkowo nieco pieniędzy: :) Cieszę się bardzo. Zaserwowałam sobie i jemu maraton cały tydzień po 2 godziny...zobaczymy jakie będą efekty.
A przepisów na muffinki jest bardzo dużo, mogą być na słodko albo na słono, z warzywami. Podam wam kilka przepisów dietetycznych, to znaczy bez cukru, tylko z fruktozą. Skopiowałam z forum montiganc.prv.pl
Muffinki warzywne
2 1/3 szklanki mąki pp
dwie lyzeczki soli
dwie lyzeczki proszku do pieczenia
lyzeczka sody oczyszczanej
jedna mniejsza papryka lub pol duzej
szczypior lub cala mloda cebulka
dwa niewielkie pomidorki
1 i ¾ szklanki maslanki
2 lyzeczki przecieru pomidorowego
pieprz, papryka, oregano, tymianek
Mąke mieszamy z solą, proszkiem i sodą, paprykę kroimy w kosteczkę, cebulkę z calym szczypiorem kroimy, pomidory także w kostkę. Wszystko dodajemy do sypkich mieszamy, tak żeby warzywa były oklejone maką. Maślankę roztrzepujemy z przecierem i dodajemy do wymieszanych sypkich. Mieszamy niezbyt starannie i nakladamy do foremek muffinkowych, pieczemy w nagrzanym do 200 stopni piekarniku około 30 minut.
Muffiny cytrynowe z jagodami 12 sztuk
mokre:
2 białka
1 szklanka maślanki
sok z połowy cytryny
skórka otarta z połowy cytryny
suche:
2 szklanki maki 1850 pszennej
1 płaska łyzeczka sody
1 płaska łyzeczka proszku do pieczenia
1/2 szklanki fruktozy
1 szklanka jagód
W osobnych naczyniach wymieszac suche i mokre składniki. Do suchych wlac mokre, szybko wymieszac, ma byc grudkowate. Dodac jagody i wymieszać. Przełozyć do foremek wyłozonych papierem. Piec 20 min w 180 stopni.
-
Te z jagodami wyglądają smakowicie :roll: a kasy nigdy nie jest za dużo ;) Zawsze to jakieś zajęcie... odpada Ci 2 h dziennie myślenia o jedzeniu :roll:
-
O nie, ja nie myślę o jedzeniu :) Najadam się zawsze do syta i właściwie czasami nie mam ochotę jeść kolacji, ale muszę, bo w tej ciecie nie można opuszczać posiłków.
Czekam, kiedy odprawicie ten obiecany sabat, chyba dzisiaj w nocy powinnyście, bo przecież Aga zaraz wyjeżdża. :?
-
Hihi, ja właśnie też najadam się do syta!
Śmieszne to trochę biorąc po uwagę, że jestem na diecie! Zastanawiam się czy nie zmniejszyć sobie ilości kcal, albo czy nie robię czegoś źle...
Ale chyba poczekam jeszcze z dwa tygodnie.
Dopóki kilogramki spadają:)
-
No to dziś Piękna czaruje :lol:
Dla mnie poprosze czary,żebym nie przytyła na wyjeździe :lol:
Miłego wieczorku Basiu:)
-
To na która mam się szykowac na zlot czarownic?:D
Jutro jeszcze będę miała szanse sprawdzić czy czary zadziałały bo z domu wychodzę po 11 rano ;) warunek jest taki - że rano będziecie musiały sie odmeldować :D
-
Dobra, Aga! Jutro z samego rana wskakuję na wagę i melduję, czy coś pomogły czary a teraz bierz się do roboty :) Zwołuj te nasze zaprzyjaźnione funfelki :)
Tamarku - dziękuję !
Fouille - miło cię widzieć :) Czy ty też odchudzasz się Montim?
-
Haaalo Haaalo gdzie pozostałe czarodziejki?
Potrzebuje wsparcia... :!:
Startujemy :!:
Czaaaary maryyyyy żeby Basi (i innym forumowiczkom) kilograaaamy pospadały... niechaj jutro waga będzie łaskawa...
http://images4.fotosik.pl/152/741219e302fd65da.jpg