Sama mam czarować :shock:
Wersja do druku
Sama mam czarować :shock:
Hokus pokus marokus niech kilogramy uciekają precz :D
http://panther1.last.fm/avatar_thumb...594ad35b7a.jpg
Bzydulaona zaczaruj i mó wątek :lol: :lol: :lol: :wink: 8)
No chociaż jedna ;)
Niechaj centymetry też zmaleją... ale biust oszczędzą :roll:
Niechaj centymetry zawsząd spadają
A mięśnie zapasy sadełka spalają :lol:
Trochę z udek,trochę z brzucha
Uśmiechu od ucha do ucha :lol:
Niech 9 szybko będą
A bałwanki wnet przybędą:P
Koniec weny:P
Dobranoc:*
Moje kochane czarodziejki - dziękuję wam!!!!!!!!!!
Pomogło i waga wreszcie ruszyła z miejsca , co prawda tylko o 600g ale zawsze coś :)
Mammnadzieję,że czary są o przedłużonym działaniu i schudnę jeszcze te kilkaset gram,żeby móc przesunąć suwaczek :)
Bardzo sie ciesze ;) jeszcze tylko ciupinka i będzie kilosek mniej - nasze czary lubią działać z jednodniowym opóźnieniem ;) więc najpóxniej w poniedziałek suwaczek wyląduje na 104 ;)
Super:D
Aguś,jeszcze się okaze,że jak wrócimy,to się zdiwimy,jak dużo ubyło Basi:D
Czego oczywiście zycze z całego serduszka :D
Miłego dnia:)
Ło, już 13kg, piękny wynik - gratuluję, Basiu! ;-)
Aga - mam nadzieję,że w poniedziałek rzeczywiście spadnie cały kilosek :)
tamarku - oby twoje słowa okazały się prorocze :D
mvr - dziękuję. Pierwsze 8 kg poszło nie wiadomo kiedy ale teraz już trudniej.
A dziisja poszłam do sklepu i kupiłąm sobie nowe portki, takie do pół łydki. nie mam już w czym chodzić, Mje dotychczasowe spadają mi z tyłka a starsze są jeszcze za małe - oponka mi wyłazi po zapięciu - trzeba było kupić . :) Mam nadzieję,że niedługo okażą się za duże :)
Też mam taką nadzieję:) A moze jakąś foteczkę wstawisz?:D:D:D
Basiu,jaką tam macie pogodę?:P bo nie wiem co prasowac..Bo naprasowałam krótkie rekawki same.. :roll:
Jak tam dietka?:)