Zamieszczone przez verseau
no wlasnie...dziewczyny moja waga sfiksowala :!: od piatku schudlam 2 kg jedzac normalnie (w tym sernik, lody, frytki ze schabowym!)...oprocz zakupow, prasowania i krotkiego spaceru przespalam praktycznie caly weekend....nie mialam pojecia ze w czasie snu chudnie sie wiecej niz plywajac w basenie:))
ciekawe jak dlugo to sie utrzyma...fakt ze waga wczesniej opornie szla ale teraz to juz przegiela:) nie moze normalnie spadac 1kg na tydzien? a ona sobie skacze, raz 2 kg potem zastoj:P