No to już okurzam monitor laptopa by zdjęcialśniły w pełnej krasie ;) Udanego wypadu życzę!Cytat:
Zamieszczone przez Marg75
Wersja do druku
No to już okurzam monitor laptopa by zdjęcialśniły w pełnej krasie ;) Udanego wypadu życzę!Cytat:
Zamieszczone przez Marg75
A ja czekam i czekam i czekam :)
Hej,
Jestem już po wakacjach. W pracy mam na razie młyn i chyba nie prędko nadrobię zaległości forumowe. Mam nadzieję, że w weekend usiądę na chwilkę i uda mi się wrzucić, chociaż jedno wakacyjne zdjęcie :wink:. Chociaż szczerze powiedziawszy nie ma co oglądać. Zawsze kiepsko wychodziłam na zdjęciach :?
Po powrocie od teściowej wróciłam do liczenia kalorii (1000 kcal) i 5 posiłków dziennie. Póki co nie mogę się zmusić do ćwiczeń. Stepperek w sierpniu też chyba wziął urlop :wink:. Od września miałam iść na aqua aerobik, ale jak na razie to nawet nie mam czasu żeby pojechać i dowiedzieć się o szczegóły. Może jak uda mi się podskoczyć w sobotę.
To na razie tyle, robota czeka ....
pozdrawiam i obiecuję odwiedzić wasze wątki w wolnych chwilach.
Cześć Iwonko!
Fajnie, że się pojawiłaś. Wiem jak to jest po urlopie - też miałam taką sytuację. Człowiek niby jedzie wypocząć a potem nadrabia wszystko co się nazbierało w pracy 8) :shock: .
Od 3 września idę na aqua aerobic. Zobaczę jak będzie, ale jestem nastawiona pozytywnie. Poza tym borykam się z problemem reorganizacji w pracy, który prawdopodobnie zakończy się likwidacją mojego Wydziału.
Pozdrawiam i czekam na zdjęcia!
Hejka Marg. Jak widzę jestes pełna energii i Cie rozpiera tylkod oba dla Ciebie za krótka. Za niedługo wrócisz do normalnego trybu zycia i wszystko pięnie zorganizujesz tak, ze i na aerobik w wodzie czas będzie :)
dobrze ze jestes:)
obecnosc na forum na pewno Cie zmobilizuje do cwiczen :)
Daj sobie czas a pewnie ochota do ćwiczeń wróci, nic na siłę :twisted: :twisted:
Ćwiczenia uzależniają. Najgorzej jest zacząć, potem pierwsze 3 dni idą cieżko a potem czlowiek łapie bakcyla i czuje, ze po prostu musi poćwiczyc. Tak tak to jest takie pozytywne uzależnienie :) Ja jestem na etapie pierwszym :oops:
Ja ogólnie jakaś padnięta cały dzień chodzę. Spać bym poszła najchętniej :wink:. Na myśl, że miałabym jeszcze wymachiwać rękami czy nogami to ..... brrrrr
Waga stoi od poniedziałku na tym samym poziomie i ani drgnie :evil:.
Pozdrawiam i życzę udanego weekendu :D :D :D :!:
http://img442.imageshack.us/img442/2734/23wy3.gif