Wątek: Muszę pozbyć się tony nadwagi!

Witam! Jestem tu nowa,mój problem to nie tylko ogromna nadwaga ale to ,że zaczynam odchudzać się co tydzień ,nie jem parę dni a później wracam do normalnego jedzenia.Organizm ciągle nadrabia z nawiązką.Mam 133 kg ,urodziłam 4 lata temu dziecko,przed porodem ważyłam 90 kg.Byłam bardzo szczęśliwa.Obecnie czuję się ociężała i nic mi się nie chce,nawet sprzątać i przygotowywać rodzinie posiłków.Praca to wszystko co robię. Wcześniej jak miałam ze 20 kg mniej to wszystko mi sie chciało,byłam jak ptaszek.Teraz nawet nie mam w sobie iskierki nadziei do kolejnego początku odchudzania.Mam nadzieję ,że z Waszą pomocą mi sie uda!!! Trzymajcie kciuki!!!!

Witaj wśród nas Georgino! Na pewno jak troszkę poczytasz o sukcesach dziewczyn i choć w części zaczniesz to stosować to uda Ci się pozbyć trochę ciałka!

Georgina napisz jak Ci idzie. Mam nadzieje, ze niepoddalas sie i walczysz dalej. Ja zaczelam wczoraj i jak narazie mam wielki zapal, a jak bedzie pozniej zobaczymy Trzymam kciuki

trzymam kciuki!

nie daj sie!

Ja rowniez trzymam kciuki

Ja się też przyłączam do trzymania kciuków

i ja też

Georgina trzymam kciuki i pozdrawiam

Cisza w wątku, mam nadzieje że się nie poddałaś, a jeśłi tak to po prostu WRACAJ I WALCZ

dokladnie wracaj do nas no wracaj