Bardzo ciekawy obiadkowy przepis w sobote go przetestuje
milego wieczoru
Wersja do druku
Bardzo ciekawy obiadkowy przepis w sobote go przetestuje
milego wieczoru
Witaj, wpadłaś do mnie więc i ja zaglądam do Ciebie :)
Widzę, że świetnie Ci idzie, powodzenia zatem !!!!
Ja mam w excelku zrobiony własnoręcznie programik, który wylicza teoretycznie spadek wagi ;) Wg niego za dwa tygodnie będę ważyć 73,8 kg ;) O ile wytrzymam na dietce 1500 kcal ;) No , zobaczymy jak to będzie ;) Wpisuję tam też faktyczny stan wagi i automatycznie się generuje wykres.
Heloł heloł :D
Dzisiaj dietkowo ok, ćwiczeniowo jak zawsze :D
brzydulaona ja lubię również przyprawy, bazylię pokochałam miłością wielką we Włoszech, świeża z pomidorami + mozzarellą no niebo w gębie, ba z samym pomidorem na kanapce pychota!
AleXL hmm 87 kg to cel początkowy 8), wszystko tak naprawdę będzie zależało od tego jak bede wyglądała, jak sie będę zuła, bo niesitotne są kg, jak wymiary są ok :wink:
mmaarriiaa powodzenia!
tenia55 dziękuję :)
Weronika77 mam nadzieję, że posmakuje, bo jak nie to .... :oops:
bigfatmama ten pomysł z excellkiem super :)
A w sobotę zmieniam image :D, troszkę inny kolor włosów, dodatek czegoś nowego, moze zmiana fryzurki :?: Dam sobie poeksperymentować na włosach :twisted:
Jeszcze nie śpię bo mam dzisiaj kolokwium z francuskiego (btw nie lubię tego języka baaaaaardzo)
Ten mój żołądek to jakiś dziwny, gdzieś o tej godzinie zawsze zaczyna mnie pobolewać :roll: Lekko bo lekko, no ale :?
Zrobiłam dzisiaj rowerki w powietrzu tzn liczyłam sobie do stu i w tym czasie pedałowałam :lol: Chyba wprowadzę to do swoich codziennych ćwiczeń, bo na te moje nogi patrzeć nie mogę :? , nie mówiąc o tzw. brzuchu dolnym no tłusty flaczek :x
Wybalsamowałam się i obiecałam sobie, że nie kupię nowego smarowidła dopóki tych co mam nie skończę. Jak tak obie pomyslę ile ich mam tutaj w akademiku, a ile jeszcze w domu :roll:
W akademiku mam:
czereśniowy z gałką muszkatałową
nivea do skóry suchej
vichy lipocure
vichy lipometrich
eveline antycellulit
eveline na rozstępy
oliwka dziecięca
krem jogurtowo - wiśniowy
balsam do biustu ziaja pro
a w domu:
eldena migdałowa
eldena avocado
lirene antycellulit
J&J brązujący
cztery pory roku brązujący
czereśniowy z gałką muszkatałową
venus z zieloną herbatą
i to chyba tyle, które pamiętam :wink:
Niedawno skończyłam nivea Q10. A na oku mam nowe :lol: http://www.matrax.net/forum/images/keny/glupek1.gif
Aaa koleżanki mnie obudziły, bo wróciły z dyskoteki o 5:40 i co powiedziały -oj nic się nie stało i tak pora wstać na zajęcia :? Nic, że mamy na 8:30, a ja zasnęłam po 2 :roll:
Więc już jestem po 100 brzuszkach, rowerku w powietrzu :lol: (liczyłam do 50), prysznicu i częściowym balsamowaniu (zapomniałam antycellulit zapodać) oraz śniadaniu.
Dzisiaj piszę koło z francuskiego, więc proszę o kciuki! ;)
No pokaxna ta kolekcja specyfików , ja zawsze mam 1 lub 2 :oops:
Powidzena na francuskim :D
Ilość specyfików powalająca :D Ja mam jeden balsam i kremik :D
Trzymam kciuki za koło :)
Ja też smaruję sie tylko dwoma smarowidłami. Reszta stoi n półeczce, co wykorzystuję je zamiennie - w zależności od nastroju :wink:
Powodzenia na kolokwium z francuskiego.
Powodzenia na kolokwium !!! :D
Dzięki serdeczne dobre kobiety!
Myślę że koło jako tako poszło.
Dopiero 11 a ja już mam na koncie:3 sucharki z dzemem z fruktozą
2 pralinki :oops: (no musiałam zjeśc bo mi się @ zbliża i wolałam teraz skubnąć niż później rzucić się na coś innego ... wiem wiem to nie usprawiedliwienie :oops: )
zupka a'la rosół z kury (expresowa ... no i to ze względu ze jest gorąca, a mój żołądek dzisiaj znów protestuje :roll: )