-
Uh :!:
Ale dziś do bani..kręci mi sie w głowie aż od tej pogody :roll:
Mało spałam.....bo uczyłam sie, ale trud sie opłacał :D zdobyłam 37/38 pkt :) i wpisik ładnie widnieje mi w indeksie :D
Ah tak sie cieszę ze waga spada...aż wmawiam sobie ze spodnie mam luźniejsze :D a przecież od jednego kiloska mało co sie zmienia hhihi :roll: mama sie ze mnie śmieje :D
-
Gratuluje wyników, zarówno w indeksie jak i na wadze :D
Ja nie noszę spodni, wyglądam w nich koszmarnie. Czasem żałuję, bo po spodniach najszybciej się wyczuwa, że robią się luźniejsze :D
-
Ja osobiście nie umiem założyc kiecki tylko spodnie i spodnie:) gratuluje tych i tych wyników:)
-
Ja do spódnic sięejszcze nei przekonałam :D
-
O nie.... :roll: ostatnio jestem tak zabiegana, ze nie mam czasu zuepłnie tu pisać :roll:
Tylko wpadam i ogladam :D ale koniec z tym, teraz wszystko nadrobie...
Zaczne od marudzenia u siebie....
Po pierwsze
Marg75 ja znowu nosze tylko spodnie hihihi :oops: :D uważam że mam za grube nogi i w ogole....wole spodnie... :D
Kasikowa Ty widze tak jak ja:P spodnie THE BEST :roll: :!:
A po drugie....apetyt mnie opuścił....mało jadam ostatnio, nie wiem czemu....z przemęczenia chyba :roll: Rano nic nie jem bo nie lubie a i czasu brak...jak przychodze to "drugie śniadania" to 3 kromki (każda po 50 kcal) z szynką i serkiem no i pomidorkiem + 2 łyżki twarożku...no to jakieś 220 kcal mi wychodzi...no i potem nic....i tak o tej porze znowu trzy kromeczki i herbata :? zabijcie ale nie mogę jeść więcej... :evil:
-
Ja też straciłam apetyt, ale staram się pilnować 1000 kcal. Popijam soczki :) Szklaneczka soczku to około 100 kcal, więc jak mi brakuje do 1000 to pije, pije i pije :D
-
No!Brawo!:D Cudowny wynik:D Dołączam się do manikaów spodni:) Spódnic nie noszę:D Mam jdną w szafce ale nie noszę jej:P KOcham spodnie:))))))
-
ja kiecek może i mam na lato kilka ale co z tego jak pomyśle o ich noszeniu za 30 kilo hehe:Pa narazie spodnie ewentualnie takie do kolan:P
-
w spodniach wyglądam koszmarnie (zresztą tak jak we wszystkim ;)), spódnice noszę takie prawie do kostek.
-
A ja Wstydze sie w spodniach i w spodnicach... :roll: