Strona 1 z 10 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 96

Wątek: Wróciłam....ponownie....gotowa do walki

  1. #1
    Elficzna Guest

    Domyślnie Wróciłam....ponownie....gotowa do walki

    Mam w planie zrezygnować z chleba, ziemniaków, makaronów....słodyczy, smażonych potraw i gazowanych napojów.

    Plan niby dobry ale żeby wytrwać....

    Potrzebuje waszego wsparcia...bo razem łatwiej ale będę tu pisać nawet jeśli miałabym pisać sama do siebie.... [/size][/color]

  2. #2
    Awatar Kasikowa
    Kasikowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    15-05-2007
    Mieszka w
    Przemyśl
    Posty
    239

    Domyślnie



    Po pierwsze - dasz radę!!!!!!

    Po drugie - ja też wykluczyłam ze swojej diety ziemniaki, chleb, ryż biały, soków, napojów praktycznie nigdy nie pijałam dużo więc z tym problemu nie mam z tym. Za to słodycze to moja zmora. Raz w tygodniu (chyba to będzie piątek), będę sobie pozwalała na jedno dnia albo z makaronu (pełnoziarnistego, albo na kawałeczke ciemnego chleba)- tylko dlatego by nie było kiedyś tak, że się rzuce na coś i zjem cały bochenek

    Po trzecie - z herbat codziennie piję zielona, białą i czerwoną - te herbaty kupuję w sklepie na wagę. Wg mnie są o wiele lepsze niż te pakowane. Dodatkowo od kilku dni pije zestaw Slim Figura (obecnie spalanie) i powiem Ci, że ta herbatka chyba u mnie hamuje chęć jedzenia

    Powodzenia
    A było 119 kg ...


  3. #3
    Awatar tamarek
    tamarek jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,255

    Domyślnie

    Poradzisz sobie=D Z naszym wsparciem i Twoją wolą wszystko sjest możliwe Trzymam kciuki bardzo mocno=D Ja herbatek nie pije...Piłam slim figurę i faktycznie hamowała mi apetyt ale jestem zbyt leniwa,żeby ją zaparzać
    Buziaki,miłego dnia)

  4. #4
    Marg75 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    139

    Domyślnie

    hmm, która z nas nie przeżyła załamania dietkowego

    fajnie, że tak szybko wróciłaś teraz tylko trzeba sobie powiedzieć, że to już ostatni raz i żadnych więcej wpadek

    ja pije herbatki FITTIME (oczyszczająca i z l-karnityną), nie wiem czy to w ogóle coś daje, ale w "biedronce" była promocja, więc kupiłam
    początek zmagań: 10.05.2007 przerwa na dzidziusia : XI.2007 - VII.2008
    waga startowa 111,70 kg max waga w życiu 115,00 kg (2007 rok) mój cel: 65 kg (osiągnięty 18.06.2010)


  5. #5
    Pimbolinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-03-2007
    Mieszka w
    Starachowice
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj co tam zalamanie kazdy je ma w nauce, w zyciu osobistym czy w pracy ale przeciez najwazniejsze by znowu podniesc glowe do gory i zaczac od nowa!!!!

    A Ty to robisz wiec... powodzenia zycze z calego serducha!

    A co do herbatek to ja pije zielona i owocowe np. spoke Tee jak ktos ma problemy z cukrem to na pocztaek jest dobra!

    Moja mam zmowila jakies szczegolne odchudzajace herbatki z daleka ale jeszcze nie przyszly :/

  6. #6
    Awatar tenia55
    tenia55 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-12-2010
    Mieszka w
    swidnica
    Posty
    2,616

    Domyślnie

    Dasz radę tylko nie rezugnuj z forum a pomożemy swoimi wpisami uwierzyć w siebie bo pamiętaj,że sukcesem w diecie jest przekononać swój mózg do słuszności swojej diety Także pisz o złych i dobrych momentach diety

    WEDŁUG MNIE W DIECIE JEST WAŻNA SILNA WOLA I CIERPLIWOSĆ

  7. #7
    Elficzna Guest

    Domyślnie

    Dzięki kochani nie było mnie 2 dni ale to przez brak neta ale już jest okej, przez te dwa dni dietkowałam uczciwie, żadnej wpadki, narazie staram sie nie przekraczać 800 kal, ale nie chodzę głodna....troche plany mi pospuł okre ale zaraz po nim mam zamiar zacząć ćwiczyć

  8. #8
    Awatar Kasikowa
    Kasikowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    15-05-2007
    Mieszka w
    Przemyśl
    Posty
    239

    Domyślnie

    No to chwila moment, poćwiczysz i będzie dobrze
    A było 119 kg ...


  9. #9
    Marg75 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    139

    Domyślnie

    Witam serdecznie
    Przede wszystkim nie 800 kcal !!! to za mało. Takie diety mnie dobiły i zawsze potem tyłam. 1000 kcal to jest minimum. Poczytasz trochę forum to zobaczysz, że mniej to wyrok na siebie i dorobisz się efektu jo-jo. Wiem, że odchudzanie zajmie mi więcej czasu, ale mam nadzieje, że w końcu jak już dopnę swego to łatwiej będzie mi otrzymać to, co osiągnę
    miłego dietkowego dzionka
    początek zmagań: 10.05.2007 przerwa na dzidziusia : XI.2007 - VII.2008
    waga startowa 111,70 kg max waga w życiu 115,00 kg (2007 rok) mój cel: 65 kg (osiągnięty 18.06.2010)


  10. #10
    Elficzna Guest

    Domyślnie

    Witam
    Dziś cięzk dzień...ledwo żyje, do tego ta alergia..okres...jeju huśtawki nastroju...zabijcie mnie
    Ale diete trzymam, własnie jem sobie warzywka a obiad..... i nawet nie mam ochoty na nic innego, na mięcho czy pierogi czy inne takie złe rzeczy Staram soe dobijać do 1000 ale z drugiej strony łatwo go przekroczyć i tego sie troche boje....
    ale co tam....
    Od jutra zaczynam ćwiczyć....nie mam kondycji...więc zaczne powoli
    Miłego dnia pączusie

Strona 1 z 10 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •