Czekamy na fotki ;>
Wersja do druku
Czekamy na fotki ;>
Hej Xixa :D
wiesz, ciesz sie że ci spada waga, nawet jak ma sie niedługo zatzymać, u mnie to wcale nie chce ruszyć z miejsca, ani szybko ani wolno, wcale :x
Ja nie cierpię grapefruitów :? takie jakieś cytursowe za bardzo :lol:
Pa malutka :D i jeszczer az ci poweim :D
jestem z ciebie dumna :mrgreen:
Ja też się tutaj dołączę, mój wątek wymarł zaraz po założeniu :P a tak to moge kogś dopingować ;) i sama troszkę mądrości poczytać:)
poowdzenia
u mnie też na początku szybko spada :)
teraz przez tydzień spadły 2 kilogramy :shock:
one nawet przez 4 dni spadły, ale niestety waga się zatrzymała i teraz od kilku dni stoi :?
a nawet poszła w górę.
ale już zaczyna spadać znowu, powolutku, ale spada. ważne, żeby to przetrzymać :roll:
aparat już rozpracowany? bo widzisz, że tu wszystkie czekamy na zdjęcia :P
miłego dnia :D i powodzenia na egzaminie! (bo chyba dzisiaj coś piszesz, jeżeli dobrze pamiętam?)
Hej, u mnie z tą waga jest tak...że jak jem tak jak inni gdyby jedli i chudli - to ja wtedy nie grubne. a jak jestem na konkretnej diecie i się jej tzrymam w miare rzetelnie - to dopiero chudne :wink: no i duuużo ruchu, u mnie bez ruchu nie ma szans. ale wiem że sama na to zapracowałam "odwiecznym" odchudzaniem...organizm już nie taki głupi i sie nie da .... :cry: wiec nie bede mówic że to niesprawiedliwe :D
ALe znalazłam diete życia, tzn. SB. Jestem na niej od 1 lutego, i jak dla mnie jest rewelacyjna....no i kcal nie trzeba liczyć.... :lol: Wlasnie 5-ty dzień jestem ponownie na i fazie i zleciał mi kg z czego się niezmiernie ciesze :twisted:
Xixa - zbliżają sie kolejne wakacje a my nadal walczymy - jesteśmy nieugięte, heh....świetne jest to forum, naprawde!!!!
miłego dnia!!!
hej dzieweczki :twisted:
aparat już rozpracowany, ale teraz siostrzyczka się bawi :twisted: ja nie mam sił. niedawno wróciłam i nie zjem kolacji, bo zjadłam w mieści z koleżanką lody, nmniam pyszne :roll: to było zamiast kolacji :P ale i tak miałam dziś za mało czasu na jedzonko :twisted:
egzaminy wszystkie pozdawane, sesja się [u mnie] skończyła jupi :twisted: :twisted: :twisted: jutro muszę tylko oddać pracę na dyskietce w formacie .pdf, a wszystko mam w wordzie, więc... jestem geniuszem, sciągnełam se program, którym skonwertowałam pliki do .pdf :roll: no normalnie jestem z siebie niesamowicie dumna :twisted: :twisted: :twisted: no pochwalcie mnie :P :P
Chwalimy:D Brawo,brawo:D
hje Xixa :D
nie moge się nadziwić jaka ty zdolna jesteś :lol:
ale ja też musialam pracę zapisac w pdf.
cieszę sie ze jesteś grzeczna, ja też :mrgreen:
miłego weiczora :D
i jak ?? wybywasz z długowłosym ??
:D :D :D :D :D :D :D :D :D
hejo :)
widzę, ze nowy watek nowa Xixa :) :*
jestem z Toba :D
ale Ci zazdroszczę tego końca sesji :D
u mnie się dopiero zacznie... ale też nie będzie źle :)
a powiedz mi czy Ty teraz masz zamiar dalej studiować czy co będziesz robiła?
miłego dnia :*
i chwalę za skonwertowanie plików. ja w ogóle nie wiem o co chodzi :lol: