Tamarku też wolę ten czerwony :D
ale co poradzę, że był tylko taki :D
Miłego wieczorku
Wersja do druku
Tamarku też wolę ten czerwony :D
ale co poradzę, że był tylko taki :D
Miłego wieczorku
Hehe:D To mamy podobny gust smakowy :twisted: przynajmnej w tym przypdku :mrgreen:
Dobranoc:)
no ladnie, juz tydzien na diecie, zobacz jak to zlecialo?
teraz z gorki pojdzie;)
Tez dzisiaj moglam miec tydzien na diecie, ale niestety wszystko popslulam:/ Mam nadzieje ze sie zregeneruje i w tym tygodniu juz nie dam plamy. Kurcze, ale mi narobilas ochoty na ten mus. PS mam pytanko, jak jesz te warzywa na patelnie to przygotowujesz sobie cala paczke czy polowke?
POzdrawiam slonecznie :P
Witam wtorkowo ,
Kurczę , jak tak dalej będę czytać o tym musie .... :twisted: już mi burczy :lol: .
Dziewczyny , jutro w mojej diecie będzie KATASTROFA !!!! Jadę do babci , która gotuje na jutro typowy obiadek śląski : czerwona kapusta , smażony kurczak z sosikiem i kluski śląskie polane owym sosikiem z kurczaka. Odmówić nie mogę bo babcia się normalnie obrazi, że gotowała a ja grymaszę , więc jutro muszę trochę tego obiadu zjeść a to będzie z 1000 !!!!!!!!!!! :cry: :cry:
Trzymajcie kciuki, żebym jutro zjadła mało i żebym po tym obiedzie nie wróciła na starą drogę . Obiecałam sobie , że po tym obiedzie tragedii nie będzie i po prostu przez następne dwa dni pojeżdżę na rowerze ( słońce u nas już wygląda ) i spalę ten nadmiar .
Trzymajcie kciuki .
witaj:)
ja wpadlam ttylko zyczyc milego dietowego wtorku:)
hehehe no to gratuluje małego jubileuszku:0 oby szło tak dalej jak idzie:))
jeszcze raz dziekuje za odwiedzinki i powiem Ci ze naparwde nie wygladasz na Swoje kilogramki i bardzoo przyjemna masz buzke:)hihihi
no to 3maj sie dzielnie i kawusi nie pij za dużo :)
Brawo za tydzień na diecie :) I oby tak dalej, a na wyniki nie trzeba będzie długo czekać :D
dzień 8:
Kolejny udany dietkowo dzień. Dziś około 1100 kalorii. I kurcze, mi naprawdę nie chce się jeść dziewczyny... Dziwne. @ mi się spóźnia, a nigdy się nie spóźniał... Masakra. Jeszcze czekam, w czwartek zacznę się martwić, bo ja miałam dość regularne miesiączki.
Dziś odwiedziłam asq25 w pracy. Dzięki :D Bardzo fajna z Ciebie osóbka :D a na kawkę musimy iść koniecznie :D
Zirytowała mnie dzisiaj moja mama....
I ogólnie jest fajnie :D
Dziś:
Ś: 2 x pieczywo fitness + jogobella light
IIŚ: kawa czekoladowa
O: trochę leczo
P: 300 g śliwek węgierskich, trochę winogrono
K: danio truskawkowe
Do asq25 dzięki za komplement :!: A moje kilogramiki dobrze schowałam pod ubraniem :D .
hahaha taa apewnie pod ubraniem jak miałas leciutkie ubranko:) hihihihh i co kawusia dobra była?:)
oj okres moze sie spóxnia bo oragznim dostaje mniej kalorii i wiesz przezywa jakis tam szok:)
Gwiazdeczko @ może się spóźniac przez dietę.
Aż miło czytac jak ktoś przy diecie trwa ...to mobilizujące
Do jadłospiu zapomniałam dodać:
corny linea - 74 kaloriie.
Bardzo smaczne :D
A kawa wyśmienita była asq25, też na taką pójedziemy :D
Jadłas ze z białą czekoladą?:D Te sa najelpsze :mrgreen:
Kobieto .. jak patrzę na Twój suwak kilogramowy to mnie cholera bierze tak Ci zazdroszczę zrzuconych kilogramów. muszę zlaneźć czas i poczytać tych Twoich 14 stron..
życzę przyjemnego dnia wolnego :) pozdrawiam :D
i pamiętaj ;] DAMY RADĘ !!
Oj ja też zazdroszczę :oops:
Hej gwiazdeczko :D
pozdrawiam dietkowo :) brawa za wytrwałość. Dajemy radę :D [/b]
Hejo:) Miłego dzionka:D
Dzwieczyny nie chwalcie mie tak :!: Bo ja kurcze mam tak że jak lyszę za dużo pochwała to robię się leniwa :!: Bądźcie wyrozumiałe....
Po prostu tak mam....
A nie chce zaprzepaścić tego co już udało mi się zrobić :!:
Miłego dnia :D
No to , wedle życzenia, ja nie będę chwalić. Moim zdaniem jesz zbyt mało i zafundowałaś swojemu organizmowi zbyt duzy szok. Jeżeli dalej będziesz ograniczała się do 1000kcal, to niedługo przestaniesz na nich chudnąć i będziesz musiała zejść niżej.
Sorry,że nie wpadam w zachwyt, podziwiam twoją wytrwałość, ale uważam,że obrałaś złą metodę. Skoro ważyłaś ponad 100kg, to musiałaś spożywać sporo kalorii dziennie. Powinnaś stopniowo redukowac dowóz kalorii a nie fundowac sobie drakońską dietę. W ten sposób efekt jojo masz murowany!
Przyjrzyj się diecie Ewulki i jej jadłospisowi. Tak powinno wyglądać odchudzanie się osób z dużą otyłością.
witaj, gwiazdexczko, jak tam dzien mija?
1000kalorii to jak na moj gust tez troche za malo, moze dodasz jeszcze 200?? gdzies tu na forum mozna sobie znalexc wzory na zapotrzebowanie kalaoyczne, nie pamietam gdzie dokladnie :oops: ale chyba u kasi cz (tam mozna znalezc doslownie wszystko co potrzebne:))
a ja uwielbiam corny linea z wisnia i biala czekolada na wierzchu, musze chyba zaczac sie ograniczac, wczoraj po basenie to dwa zjadlam :oops: :oops: :oops:
pozdrawiam:)
Witaj Gwiazdeczko!
Wlasnie przeczytalam caly Twoj watek. Gratuluje zrzuconych kilogramkow i trzymam kciuki za nastepne! Bede tu wpadac czasami jesli pozwolisz. Bo w kupie razniej :wink: :wink: :wink:
Milego dnia!!!
Witaj Gwiazdeczko!
Wlasnie przeczytalam caly Twoj watek. Gratuluje zrzuconych kilogramkow i trzymam kciuki za nastepne! Bede tu wpadac czasami jesli pozwolisz. Bo w kupie razniej :wink: :wink: :wink:
Milego dnia!!!
A więc....
Tak po pierwsze nie zaczęłam od razu stosować drakońskiej diety. Może tutaj tego nie pisałam ale na moim blogu na pewno, na początku przez dłuższy czas ograniczałam moje jedzenie.... A i nie wiem skąd się wzięło, że stosuję dietę 1000 :shock: . Przecież wcześniej pisałam, że jet to 1200, a za jakiś czas mam zamiar (nie całe dwa tygodnie) przejść na 1500kalorii. Akualnie mam mniej ruchu i myślę, że wystarczająco dużo jem. Potem kiedy zacznę bardziej intensywnie ćwiczyć, będę musiała jeść więcej :!: to logiczne. A że czasem zdarza się 1000 trudno, jak nie chce mi się już jeść to nie będę w siebie pakować jedzenia. Co nie :?:
Dziś 1200Kalorii:
Ś: banana + danio
IIŚ: 4 śliwki, trochę winogrona
O: mały kotlet + trochę ogórka
P: 4 andruty z toffi
K: truskawki homogenizowane
Andruty to ja z nerwów zjadłam. Nie życzę nikomu takiego dnia w domu, jak ja dzisiaj :(
Normalnie załamana jestem. Ale i szczęśliwa bo tych kalorii mogło być więcej....
<przytul>=*
Rozsądnie jesz:) Nie tak jak niektóre osóbki...(czytaj Tamarek..:P) i chudniesz:)
Dzięki Tamarku :D
A ja właśnie z zakupów wróciłam z Tadim byłam :D i kupiłam sobie obciążniki na nadgarski i kostki by tesco :D dobra idę wypróbować :!:
Miłego wieczorku wszytstkim :D
Jak tam cwieczenia Slonce???
Milego wieczorku zycze!!!
No, i poćwiczyłam sobie :D wypróbowałam nowy sprzęt i jest dobrze.
W domu już mała siłownia jest.
Rower, hantle, obciążniki, maty, jakieś urządzenie do nóg i brzucha, skakanki, hula hop i wiele wiele innych :D
Kremy w ciało wsmarowane.
Teraz można iść spać :D
Dobrej nocy wam życzę :D
Mnie to na rozsądne nie wygląda, ale nie chciałabym się za bardzo czepiać. Nie jesz w ogóle warzyw , bo "trochę ogórka" to nieco za mało. Pakujesz natomiast w siebie cukier w dużych ilościach...Cytat:
Zamieszczone przez gwiazdeczka17
Spij dobrze Gwiazdeczko!!!
Miłego, dietkowego dnia :D
Czwartkowe pozdrowienia :)
Basiu,miałam na mysli ilosc kcal,bo je 1200 a nie np.800 bo cos tam coś tam;)
Miłego czwartku:) Pełnego warzyw :mrgreen:
witaj, gwiazdeczko i milego dnia zycze- te posty dodawane o 5 rano to zawsze we mnie podziw wzbudzaja :lol: ja dopiero teraz jestem po sniadaniu:)
i moze rzeczywiscie jesz troche za malo warzyw. mozesz np na sniadanie jest jak ja salatke warzywna- ogorek, paparyka, pomidor, cebula no i jak chcesz to do tego jajko na twardo, kawalki tunczyka albo jeszcze co innego- malo kaloryczne ale robi wrazeniu wielkiego posliku;)
pozdrawiam
Ś: banana + danio
IIŚ: 4 śliwki, trochę winogrona
O: mały kotlet + trochę ogórka
P: 4 andruty z toffi
K: truskawki homogenizowane
Ojejq gwiazdeczko, to tak malutko jedzenia jakby wszystko razem koło siebie położyć... Ja odkąd przeszłam na 1500 z wagą stoję w miejscu :roll: Ładnie dietkujesz :) Dzięki za odwiedzinki i pozdrawiam czwartkowo. U nas dzisiaj upał :P
Gwiazdeczko , brawo za aktywność !
Biorę z Ciebie przykład i od dziś wbijam się w moje sportowe ubranko i lecę dziś na bieżnię :lol:
Agness ! aż dwa ???!!! Jeden ma być !!! :twisted: :D :D :D :DCytat:
a ja uwielbiam corny linea z wisnia i biala czekolada na wierzchu, musze chyba zaczac sie ograniczac, wczoraj po basenie to dwa zjadlam
pozdrowionka , u Was też taka pięknaaaaa pogoda ?
Kermit - brawo :D powodzenia na bieżni :!:
tsunami - ja nigdy nie jadłam dużo tak owych rzeczy i raczej się nie przemogę. A przyczyną mojej otyłości, było nerwowe nocne jedzenie i oczywiście zaburzenia hormonalne. U nas tez ładnie.
agnes86 - może mało warzyw tu.... A tak naprawdę, to ja sobie podjadam ogórki i pomidorki, które tak kocham jak mam ochotę sięgnąć po coś do jedzenia. Tylko nawet ich nie pisałam, bo przecież mają tak mało kalorii. Od tej pory jak chcecie będę pisać.
tamarek - dzięki Tamarku :!: Tobie też miłego dnia.
aaankaaa - tobie tez :D
fruktelka - dziękuje fruktelko :D Nawzajem :!:
ivonpik - dziękuje dobrze się spało :D dopóki tata nie zaczął bić po kaloryferze.
Muffel - może i nie rozsądnie jem, ekspertem nie jestem.... i w ogóle się nie czepaisz :D . A co do tego "trochę ogórka" - to był w śmietanie.... A co do reszty warzyw to odpowiedziałam powyżej. Dzięki za uwagi wezmę je sobie do serca :!: :D
Gwiazdeczko, jak to zaczal walic w karolyfer? :roll: :roll: :lol: :lol: A w jakim to celu?
Milego dzionka!!!
Skoro podjadasz sobie ogórki i pomidorki, to zwracam honor i nie czepiam się ! Przyzwyczajona jestem,że dziewczyny wypisują wszystko, co jadły, wiec myślałam,ze ty też :)
ogórki i pomidory to jest to, dla mnie szczególnie z duża ilościa pieprzu. mmm moglabym je jesc do wszystkeigo:) pozdrawiam