tak to rodzaj ciemnego pieczywa;p o specyficznym smaku-mi osobiscie nie odpowiada ten smak;p
Wersja do druku
tak to rodzaj ciemnego pieczywa;p o specyficznym smaku-mi osobiscie nie odpowiada ten smak;p
gratuluje spadku wagi!
niezle sie trzymasz bo i motywacja dobra i co wazne, odlozona w czasie!
spokojnie dasz rade wypiekniec do studniowki
Ja też nie cierpię pumpernikla :d
ALE ZA TO LUBIĘ ŻAREŁKO Z GRILLA
Witaj Gwiazdeczko przy poniedzialku!
Wpadlam zyczyc zawzietosci w dietkowaniu na caly tydzien! Super Ci idzie i na studiowke na pewno bedziesz wygladac super! A wiesz ja na swoja studniowke tez ladnie schudlam, ok. 20 kg, no ale od tego czasu niestety mi sie utylo :oops: :oops:
Milego tygodnia Slonce!!!
20 dzień nie należał do udanych, ale trudno....
Nie będę wam tu pisac co zjadłam, bo nie jest to moją chlubą. Ale musze się pochwalić, że zjadłam wiele, zdrowych rzeczy, warzyw i tak dalej. A że mój apetyt wziął górę, to kaloriie przekroczone, ale ruch był.
Dziś dzień 21, a ja wprowadzam całkowity zakaz dla słodycz, nawet lodów, nawet w małej ilości. Jak będzie mnie korcić to zjadam owocki :D
Aaa, wszyscy chwalą, że schudłam. Więc nie zaprzepaszczę tego :D
Miłego dnia :D
no to obie wprowadzamy całkwity zakaz słodyczy :twisted: jakby co to owocki:P no...z tym,że zis batonika fitness jem;) bo nic nie mam:P
Jak nic nie ma to już trzeba to co jest, a batonik fitness, to znowu nie takie straszne przewinienie. Gorzej jakbyś po coś bardziej kalorycznego sięgnęła :D
ZAKAZ SŁODYCZY, wprowadzam od 27 sierpnia :D :!:
Eeeeeeeeeeee tam... od razu zakaz słodyczy. Po co się katować? Batonika fitness, ciasteczka dietetyczne dla cukrzyków lub gorzka czekoladę powyżej 70% kakao można spokojnie od czasu do czasu zjeść. Byle nie za często. Ja przez weekend zjadłam 2 czekolady gorzkie :oops: :oops: a i tak spadłam na wadze :)
No, dobra słodyczą light dajem spokój.
Ale z innymi do widzenia :D
Hej hej
Słodyczy light nie lubię, bo trącą sztucznościa. Za to czekoladę gorzką z dużą ilością kakao, np 70% lubię bardzo. Super źródło magnezu. Jak mnie kiedyś weźmie na coś słodkiego, to na pewno sięgnę po taką właśnie czekoladę :D Muszę sobie kupić. W Lidlu widziałam ostatnio takie mniejsze, niż zwykłe.
pozdrawiam serdecznie!
Dzień 21:
Nie jest źle. A jest nawet dobrze.
Załatwiłam swoją 18stkę. Imprezka będzie trochę wcześniej, bo na ten termin udało się salę załatwić, to chyba nie jest głupio?? Cio
Dziś na liczniku 1100 kalorii:
Ś: pumpernikiel z szynką i pomidorkiem + jogobella light
IIŚ: gruszka
O: karkówka z grilla + sałatka warzywna
P: truskawki homogenizowane duże
K: danio
Jakie to są truskawki homogenizowane?:D Homo-niewiadomo :>
truskawki homogenizowane - to takie już zrobione truskawki z cukrem i w kubeczku. Bardzo smaczne i mają jedyne 82,3kalorii. Aha i sa zamrożone czyli możn je jeść również na zimno :D
Gwiazdeczko a ile tego pumpernikla na śniadanie? Bo wydaje mi się nieco mało...
Za to w całym jedzeniu za dużo cukru i chemikaliów( jogobella,danio, truskawki homo, gruszka)
No i warzywek jesz niewiele :(
Warzywa sę ważne!!!! Będę tak ględziła, aż mnie zrozumiecie! :D
Miłego wieczorku :)
Aha:D Dzięi za info:]
Pozdrawiam Cie serdecznie!
Walczymy dalej :D
ooo gwiazdeczko co ja widze Ty tez jadasz truskawki homogenizowane?:) ja je wprost uwielbiam ...jem je zamiast lodów;p jak mam na nie ochote;p hihihihih a jesli moge spytac gdzie planujesz 18stke?:) hihihihi no i milego wtorku zycze:)
o to widze gwiazdeczka17 że niedługo bedziesz już gwiazdeczka 18 :D:D:D fajny wiek tak sobie myśle teraz z perspektywy czasu.....
Miłego dnia:D
Wiem, wiem, że za malo warzyw....
Ale czasami tak mam że jem ich malutko, a czasami cały dzień, po prostu zależy na co mam ochotę.
Ale postaram to zmienić
:D
Dziś idę na 18stkę, koleżanki. I nie wiem jak będzie z jedzeniem....
Ale przed północą będę się do domu ewakułować, bo jutro do Częstochowy jadę z Tatą, siostrą i babcią - powitać Pieszą Pielgrzymkę, na którą ze względu na stan zdrowia nie mogłam iść :(
Dziś już zjedzone:
Ś: 2x pumpernikiel z serkiem pleśniowym + jogobella light
IIŚ: brzoskwinia, pomidor, ogórki kiszone
O: Gołąbki - czytaj jeden.
Przed wyjściem zjem sobie jajko na twardo z sałatką warzywnąna, żebym nie szła szaleć głodna :D .
Ojj:( Szkoda,ze nie mogłaś:(( Ja byłam 2 razy:) rok i 2 lata temu..Świetnie jest..Obyś za rok mogła pójść:*:*
wiem, wiem, że fajnie... I daltego, tak mi było strasznie, przykro że nie moge iść....
Ale chociaż jadę.
Baw sie dibrze na 18 Gwiazdeczko i milego wyjazdu do Czestochowy! Pieknie tam jest!
no to udanej zabawy i przywitaj tam ładnie Zywczan:)
Udanej zabawy! Miej się dobrze :D :D
Co tam Kochana dzisiaj u Ciebie? Jak udal sie wyjazd?
Hej wszystkim :) mam na imie Julka i mam 18scie lat :) tznprawie :P urodzinki mam dopiero we wrzesniu :) podobnie tak jak wy sie odchudzam,odchudzalam sie do wakacji a wakacje troche mi sie znowu przytylo :P wiecietu gril tam gril wyskok ze znajomymi na pizze a potem wieeeeeelkie lody na deser :D no i przytylo sie troche :P ale teraz zamierzam znowu schudnac :) ( moj cel to 50kg) mam nadzieje,ze przyjmiecie mnie do swego grona :P
pozdrawiam wszystkich :)
Hejka:)
Jak tam?=)
Buziaki:D
No i wróciłam....
Te dwa dni do dietkowych nie należały.... Trudno, we wtorek koledzy nie przepuścili i musiałam się z nimi piwa napić, z resztą oni są tak genialni, że była to przyjemność.
W częstochowie, też trochę poszalałam, ale co tam.
Dziś już koniec szaleństwa :D .
Rano Sobie na wadzę stanęłam i nie jest źle :D Jest dobrze, nawet bardzo dobrze :D . Ale ciiiiii....
Teraz idę szukać stroju kompielowego, jak znajdę, to może zanuże swój wielki tyłeczek w wodzie.... Chyba, że z basenu ucieknie :D .
Dobra zmykam, ale przed tym muszę, jeszcze zobaczyć co u Was :D
Super, ze sie fajnie bawilas. A z basenu ani sie waz uciekac! Jak pojdziesz raz to potem bedziesz chciala chodzic codziennie! Milego dnia!
super, że wyjazd się udał! A jak waga się zmieniła, to chcę to widzieć na suwaku! :D
Nooo!! Jak raz wejdizesz do wody, to juz nie wyjdziesz:D
hehe no to wyciaplaj sie w baseniku za mnie też:)
Gwiazdeczko, no i jak tam? Znalazłaś kostium?
Znalazłam znalazłam :D i idę popływać.
Oj, długo nie byłam na basenie już ponad miesiąc.... Tak to zdarzało mi się co tydzień, mam nadzieje, że do tego wrócę.
Teraz zmykam, jade coś załatwić, a potem na basen pływac :D
Już się nie moge doczekać :D
jej z jaka radoscia biegniesz na basen! gratuluje:)
No i wróciłam :D
Na basenie popływałam sobie 1h.... non stop.... Kocham wodę :D
Dziś jeszcze nie idelanie dietkowo.
Ale wracam, na dobre tory.
Dziś zjedzone oko 1500 kalorii:
Ś: 2x pumpernikiel z szynką
IIŚ: jogutr jogobella light
O: pierś z kurczaka z warzywami
P: 3 kostki czekolady i 2 cukierki
K: knysza z indykiem i pyszną sałatką.
Wiem nie za bardzo zdrowo. Ale poprawię się :D Obiecuje...
Idę sprzatać, bo jutro uciekam z domu do Tomeczka :D
Na cały dzień, a popołudniu na imprezę.... Znaczy sie posiadówę do domu koleżanki :D
Noo..toeszkę nie zdrowo:D
Baw sie dobrze na posiadówie:D
Tez już niedługo ide na basen..MAtko,jak ja KOCHAM wodę!!!
hej dziewczyny :) tyle mowicie o tym basenie ze chyba sama sie wybiore :P tez uwielbiam wode,moglabym w niej siedziec 24/h ;D w czoraj bylam na 18stce u kumpeli i zjawila sie taka Monika,kolezanka z klasy zreszta bardzo fajna ale jak ja zobaczylam to szczena mi opadla i zebrala sie we mnie zazdrosc. Normalnie szczypiorek sie z niej zrobil przez 2 miesiace wakacji...zazdroszcze jej aaaaaaaaaa !!!!! ;( ale mam nadzieje,ze tez tak niedlugo bedzemy WYGLADALY :P
Albo macie dobre baseny albo jesteście odporne na chlor ! :)
Małe morsy z was :)
Ja też lubię wodę ale wstydzę się iśc na basen .
Gwiazdeczko a co to jest knysza?