hej - avon odradzam, a co do cellulitu to pomarańczowa seria lirene działa zwłaszcza serum na dzień i na noc oznaczone numerami 3 i 4, po miesiącu codziennego masowania naprawde co najmniej o połowe znika, a wcześniej nie pomógł vichy, a rozstepy wyjasniją od masowania oliwką albo jakimś balsamem