-
Kochana dobrze, że @ juz nadszedł bo będziesz miała okazje się trochę podleczyć...i tak nie możesz teraz iść na aqua. Przykre tylko że brzusio boli... ale mnie też zazwyczaj boli pierwszego dnia :roll:
Basenik na pewno dobrze zadziała na Twoje ciało ;) tylko z tymi ramionami to tak kontrolnie proszę... bo Ci się rozrosną bary i dopiero będziesz płakać :roll:
Mam taką koleżankę, bardzo wysportowana, fajna figura... ;) i szerokie bary :roll: czasem ma problem z zakupem bluzki czy kurtki :roll: Ona też maniakalnie biegała na basen ;) tylko u niej to trwało pare lat :)
Miłego weekendu :*
-
Agulko, ja absolutnie nie chce zeby mi sie bary rozrosly. Ja bym tylko chciala aby ta wiszaca skora na moich ramionach tak nie wisiala... :roll: zeby byly tak ladnie ksztaltne. :D Obiecuje, ze jak zauwaze ze mi sie zaczna rozrastac to zaprzestane...
No a odpoczac to ja chyba nie odpoczne... :roll: bo za chwile zmykam do drugiej pracy, troszke pomagam mojemu Miskowi. Wyszlam z domu o 7 rano, a wroce na pewno po polnocy. No i jutro tez bede tam pracowac 10-18... Ale za to nastepny weekend bedzie pelen relaks od czwartku.... 3 dni blogiego relaksu!!! :D :P
-
Ivonpik, jestes bardzo wesołą osobą, dzisiaj ci troszeczkę zazdroszcze;)
-
nie jestes sama :) ja tez jutro pracuje do 17.00,
zdazylas dzisiaj cos zjesc :) :wink: ciagle jestes zajeta :)
-
Iwonko wpadłam życzyć miłego dnia ;)
Mam nadzieje, ze brzusio już nie boli ;)
No i wiesz z tą pracą to dobrze, że masz mozliwość dorobienia paru groszy ;) Kasa się zawsze przyda ;) no. na nowe ciuszki w MNIEJSZYCH rozmiarach ;)
Buziaki
-
-
Witaj ivonpik. Wpadłam się przypomnieć. Nie zaglądałam tu ponad miesiąc, ale chociaż schudłam przez ten czas kolejne 5 kilosków, to myślę, że najfajniej jest się odchudzać, kiedy ma się wsparcie innych osób. Więc, tak gdzieś w głębi na nie liczę.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego weekendu :)
-
Wpadam tylko z pozdrowionkami..buziaczki:*
Miłej niedzieli:)
-
Kochana życze udanego nowego tygodnia ;)
No i oczywiście superowego dzisiejszego wieczoru ;)
Nie muszę mówić, ze mam uśmiech jak banan :D:D:D
Buziole ;)
-
Witajcie Kochane... :D
Och,..., jak ten czas szybko leci... :roll: W ten weekend nie mialam czasu na nic... :roll: W piatek wrocilam do domu grubo po polnocy, okolo 1.30, a w sobote musialam wstac o 8 rano i znowu do pracy. Cala niedziele spedzilam odpoczywajac... i jeszcze ta pogoda, tak zimno, ze nigdzie nie chcialo mi sie wychodzic...
Wczoraj niestety na aerobik nie poszlam :cry: bo jeszcze byl @, po prostu nie moglam... a dzisiaj tez nie wiem czy sie wyrobie. Bo w czwartek po pracy zaraz jade do przyjaciolki i bede tam do niedzieli. Nie widzialam jej baaaaaaaardzo dlugo,..., chce kupic jakies prezenciki, ona ma malego synka, jakies pomysly na prezent dla dwulatka? :D Tak wiec praktycznie zostaja mi trzy wieczory na ewentualne zakupy, a ja nawet nie mam pojecia co kupic... :roll:
Zauwazylam, ze im zimniej tym trudniej przychodzi mi dietkowanie niestety... :roll: Nic mi sie nie chce, tylko podjadania sie chce... w weekend nie bylo najgorzej, ale nie bylo tez perfekt dietkowo... :evil:
Witaj Mirindo u mnie! :D Alez nie ma czego zazdroscic Kochana. Zapraszam czesciej do mnie i do dietkowania! :P
Amaz, no wiesz na wrzucenie czegos do paszczy zawsze znajdzie sie chwila :mrgreen: (...niestety...)
Agulko - Bananowcu :mrgreen:, no ja wlasnie wyznaje taka sama zasade, ze kaski top nigdy nie za duzo. Tak myslalam o jakis wiekszych zakupach ciuszkowych w tym tygodniu, ale nie wyrobie sie z czasem, w zwiazku z tym zaplanuje je na przedswiateczne dopiero :D Ja wlasnie czekam aby ten rozmiar sie zmniejszyl... :D bo szkoda tak cos kupowac na krotko...
Skierko, dziekuje :D
Agulkaaa, no cale wieki Kochana!!! Super, ze pomimo nieobecnosci na forum ladnie dietkowalas! To sie chwali! :D Ale nie znikaj juz nam... a na wsparcie na pewno mozesz liczyc :D
Tamarku, kiss, kiss, kiss 4 u!!! :D