-
Oki, weiderek zaliczony, ale ile bylo przy tym sapania i jeczenia to tylko moi sasiedzi wiedza :roll:
Bunia, gratuluje, pieknie Ci idzie, jestes przykladnym zolnierzem naszej kompanii.
Bes_ksyfki, najlepiej wiesz co dla ciebie dobre. Ja jeszcze daje rade, ale to naprawde tylko dzieki dziewczynom!
Kopciucha Pierdziucha :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: Ale mi sie zrymowalo.... :twisted: No dobra, niech bedzie Kopciuszka Pierdziuszka! Widzisz jak ladnie pieszcotliwie do Ciebie mowie! Ty, to ja wyciagaj spod tej wanny, pouzywaj troszke, to moze jak ja odbiore to mi pokaze 77, tak jak tobie :lol: Ah, cos jeszcze... Sorry, podebralam Ci troche tej truskawkowej pasty do zebow :oops: Pyszniusia :P
Aguska, brama do balwanow zamknieta!!! Zrozumiano!!! Na piec,..., ba,..., na 1000 spustow zamknieta i Ty nie masz juz do niej prawa powrotu! :wink:
-
Ninko, ale ja sie tak wstydze bez bolerka :oops: Chyba bym za duzo odslonila... Tak nie lubie swoich ramion, wydaja mi sie strasznie grubasne! :oops:
-
Iwonko ja też nie lubię swoich ramionek, ale bolerka to zwykle są obcisłe i nie zakryjętego, czy one są grube czy nie. :roll: Przynajmniej tak jak widzę po sobie - sama jeszcze bolerka nie zakładam, chociaż regularnie te ramiona ćwiczę. Może załóż bolerko a potem je zdejmij do tańców chociaż? Po trochu trzeba się przyzwyczajać do siebie. Nikt nie pokocha naszych ciałek dopóki same nie będziemy ich kochać. A przynajmniej akceptować. ;)
-
Ninko, masz racje! Dziekuje za rady! Zaloze bolerko na slub, mam nadzieje, ze bedzie pogoda i ze nie bede musiala juz zakladac zadnego plaszczyka. A na tance sciagne.
A jakie cwiczenia wykonujesz na ramiona?
-
Ja ćwiczę aerobik z wymachami rękoma we wszystkie strony jakie się da. Do góry, do przodu, na boki, itp, najlepiej na zmianę i stosunkowo szybko. Po ćwiczonkach są takie przyjemnie rozgrzane. :D Przydałoby się z ciężarkami, ale jeszcze nie mam - jak sobie kupię, to będę ćwiczyć z obciążeniem. Powiem Ci, że może te rączki mi się nie umięśniły jeszcze, ale tłuszczyk z nich już troszkę spadł. :)
-
Sukineka ładniutka a Pani jeszcze łądniejsza:D
Za weiderka otrzymujesz order Bananowego Banana :mrgreen: :D
No i też radzę zdjąc bolerko:D
A na ramionka najlepsze ćwczenia z hantelkami:) Jak chcesz mogę podesłać Ci troszkę obrazków:PJak zrobie skany;) Zamiast hantli możesz używac butelek :D (Napełnionych wodą :mrgreen: )
Bułeczko I Tobie grastuluje Wiedera!!
-
Hmm pierwszy raz widziałam kapitana i przyszłego Ministra Obrony Narodowej
w takim stroju :)
Ale myślę że żołnierze nie zgłaszaliby sprzeciwu
jakby im się po placach ćwiczeń taka laska przechadzała ;)
Jak dla mnie bomba :)
Masz talię, masz biust, masz biodra
wszystko czym szczyci się kobieta :)
No i zazdroszczę że kiecka ma się na czym trzymać
bo u mnie to zawsze następowała pewna "obsuwa" ;)
A bałagan... hmm musisz jeszcze popracować nad rozrzucaniem ciuchów
jak chcesz to sumnie nazywać bałaganem ;)
a mały nieład sprawił, że poczułam się swojsko ;)
u mnie w pokoju też panuje artystyczny nieład
-
Dobranoc Iwonko!!! Życzę kolejnego udanego dnia jutro i być może.... więcej zdjęć? :D Przyjemnie się na Ciebie patrzy. 8)
-
Dobry dzień :)
Gdzie się ta nasza laska podziewa?
Czyżbyś się zakradała w sobotę do pracy żeby w biurowcu Weiderka zrobić?
Wiem wiem nigdie tak dobrze nie wychodzi jak w ciemnym korytarzu ;)
Miłego dnia ropoczętego od kawy
Ja swoią już sączę, a tu Twoja :)
http://www.vena-cafe.nrs.pl/zdjecia/kawa.jpg
-
Hihihi:D
Pewnie śpi po tych Weiderowskich wyczynach w biurowcu:D
Udanej soboty:D
-
helolll z rana apropo sukienki sliczota :D:D ja i sukienka hehehehe ... moze kiedys mam cala 1 :lol: wiec poczatki juz sa .. nie jestem przykladem :oops: zobacz ile ja mam dni ile Ty ?? :) dzieki za gratulacje.... staram sie go robic.. dzis musze przed 14 bo ostatnio odcinek Madzi i ide do przyjaciolki wspolnie bedziemy ogladac :lol: :lol: pozdrawiam i zycze udanego weekendu :)
-
Czesc Słońce :)
Kiecka superowa !!! i fajnie w niej wyglądasz... :)
U mnie odkryte ramiona by nie przeszły.... bo mam cycki "zwis" i bez stanika na ramiączka ani rusz :oops: a poza tym mam cholerne rozstępy na łapach :oops:
Miłego dietkowego dzionka :*
-
iwonka mielonka :lol: :lol: widzisz jak ładnie teraz wspołgramy rymowo :lol:
No boska kieca, booooska ! <zadzieram kiece i lecęę > tylko wez, zakręć się, bo chcę zobaczyć czy jest efekt klosza :D , nie w tą, w lewą noo... noo.. widzęę :D Klosz jak ta lala :D I ładny kolor maaa :D
-
Iwonko jak tam dzień mija? Weider zrobiony? Pamiętaj, że on czuwa. :twisted: Mnie już dopadł dziś. :roll:
-
ja tez melduje ze weiderek zaliczony jest :) pozdrawiam a jak tam twoj ?? :lol:
-
Dziewczyny, sluchajce! Poszla, poszla,..., no w koncu poszla... w dol! No waga oczywiscie! To chyba rzeczywiscie byla wina @, bo dzisiaj w koncu waga pokazala 92.2 kg, czyli - 0.6 kg!!! HURA!!! YUPI!!! A tak juz sie martwilam :roll: Dziekuje, ze mnie wspieralyscie i dziekuje za wszystkie komplementy :oops: i porady!
Aha, bo bym zapomniala. Weiderek zaliczony! A dzisiaj rozpierala mnie energia w zwiazku z tym spadkiem wagi, tak wiec cwiczylo sie tez jakos tak latwo!
Nineczko, Tez wlasnie chodzi mo o to aby spadl mi tluszczyk z ramion, a o miesniach bede myslala pozniej. Ja bardzo dokladnie masuje ramiona bo boje sie, ze bedzie mi skora zwisac jak juz waga spadnie. A wiecej zdjec obiecuje po weselu!
Tamarku, jakbys miala chwilke to prosilabym o te zdjecia. No a bolerko do tancow zdejme :lol: Zreszta same zobaczycie, bo zdjecia z wesela wkleje na pewno! I dziekuje :oops:
Anne Kochana pierwszy, ale nie ostatni! :wink: Zapewniam! :wink: I dobrze powiedziane: artystyczny nielad, podoba mi sie. No a sukienka ma sie na czym trzymac, z tej czesci mojego ciala jestem akurat dumna :mrgreen: Aaaa, i kawusia byla pyszniusia, dziekuje! :) A weiderek dzisiaj byl w domu, ale od poniedzialku kto wie!
Bunia, ale to tez jest moja pierwsza sukienka od wiekow! Pomyslalam, ze slub przyjaciolki bedzie wlasnie dobrym pretekstem do zakupu. A przykladem jestes dla nas wszystkich, bo bez marudzenia wykonujesz weiderka, a ja to musze codziennie ponarzekac zanim sie do niego zabiore!
Agunia, jestem za to pewna, ze masz inne piekne czesci ciala, ktore mozesz smialo eksponowac. Na przyklad Twoje juz slynne lydki! :mrgreen:
Kopciuszek Jedrny Brzuszek (to po weiderku oczywiscie), ja ci tutaj film z weselicha wstawie, cobys zobaczyla efekt klosza kobitko! :lol:
-
BRAWO!:D
Ależ radość bije od Twojego posta:D Oby tak dalej:D:*
-
Bije Tamarku radosc, bo ja wlasnie jestem taka szczesliwa jak moge sobie z wami "porozmawiac" i na pewno sukcesy w odchudzaniu tez dodaja skrzydel!
A wiecie co sobie pomyslalam? Bo wczoraj robilam foliowanie - olejkowanie i spalam cala noc zawinieta w ta folie, tak wiec moze rzeczywiscie to pomaga nie tylko na jedrna skore. Bo skora jak zwykle rewelacja! :D
-
Super,super!! Cieszę sie Twoim szczesciem!!:D:*
-
Hmmm Twoja waga lubi Ciebie bardziej niż moja mnie :?
Ja to miałam tydzień przestoju i subtelnych ruchów w górę :twisted:
A Ty rach ciach i sru 0,6 kg w dół :shock:
Muszę się rozmówić z moją wagą, co ona sobie wyobraża?
W ogóle to co patrzę na Twoje trickerki i 20 kg w dół to mnie zazdrość...
no może nie zjada ale nieźle nadgryza ;)
Gratulacje :D
-
Hahaha :lol: może być i film :D Z chęcią zobacze jak wy tam wywijacie , kankana i te inne sprawy :D Iwonka wszystkich męszczyzn tam odbije ...:D tylko ty pamietaj, pan młody musi zostać !
po dłuzyszym namyśle stwierdzam, że jeszcze... może... ksiądz :D
No pięknie zrzuciłaś, pięknie, oby ak dalej :D
Ale dziwie sie, co do tego foliowania, że wytrzymałaś... Jak ja 2 godziny ledwo mogłam, bo to uczucie takie jakies fee było :D
-
Noooo kapitanie Iwonko przyznaję wielki medal za weiderka i ogromne brawa za tą Twoją wagę! Mówiłam, że szybciutko przywitasz się z bałwankami. :D Oby tak dalej! Ja też się jutro z moją wagą rozmówię, co ona sobie myśli. :P Niech bierze przykład z Twojej. ;)
-
Halo halo
Przybywam z poranną kawusią
I pytam jak się Twoja waga spisuje ;)
Moja po wczorajszym skarceniu dziś wzięła sobie za punkt honoru
pokazać mi coś motywującego :) i jest
Mam nadzieję, że Twoja też nieuchronnie i w zawrotnym tempie
zmierz ku ósemeczkom :)
Miłego dnia
-
Czyść:]
Miłej niedzieli:D
-
Po pierwsze gratuluje spadku !!!
Pogoń no Tamarka żeby Ci miejsca w bałwanka ustąpił !!
Po drugie - podziwiam wytrwałości w tej folii - ja bym w tym nie zasnęła - u mnie 2 godziny to max ile jestem w stanie w tym wytrzymać.
A foliowanie poza nawilżeniem ponoc wyciąga jeszcze wode ;) więc może faktycznie mialo minimalny wpływ na spadek wagi ;)
Pozdrawiam niedzielnie :*
-
a gdzie sie kapitan ivonpik podziewa????? ja mam dzis lenia hehehe ale tylko narazie potem sie zmobilizuje do wszystkiego i pojezdze na rowerku :lol: :lol: zycze milej niedzielii i tak apropo jak tam reszta kompaniii weiderkowej sie ma ???:)
-
Hmmm nie no żeby generał armie opuszczał?
Weiderkowo wzywamy generała ;)
Miłego dnia ;)
-
Witaj Iwonko. Gdzie nam zniknęłaś? Wracaj do woja. ;) Pozdrawiam i życze udanego poniedziałku!!!
-
Witajcie Kochane!
Jestem, juz jestem :D . Przepraszam bardzo za wczorajsza absencje, juz sie tlumacze... :roll: Caly dzien (doslownie caly, do 5 po poludniu :lol: ) spedzilam na zakupach. Pokupowalam sobie kilka fajnych ciuszkow. To byly moje pierwsze zakupy od rozpoczecia diety, pomyslalam ze moge dostac tak mala nagrode za te 20 utraconych kilo. :D
I wiecie co? Wszystko kupilam w rozmiarze 44 :D Ja tego rozmiaru od pieciu lat nie nosilam! No i przyznam Wam sie, ze wczoraj pierwszy raz zauwazylam, ze zeszczuplalam. Do te pory spodnie wisialy, swetry zakrywaly i nie widzialam nic za bardzo. A wczoraj stwierdzilam, no ze cos w koncu widac :D Mordka mi sie cieszyla jak glupiutka :lol:
I waga znowu laskawa dla mnie, pokazala 91.5 kg! I jeszcze melduje, ze weiderek wczoraj zaliczony!
Anne, ja kochana tak sie zaniedbalam, ze teraz musze pokutowac. 20 kg to na pewno duzo, ale ja jeszcze nie jestem nawet na polmetku do mojej wymarzonej wagi. A ja ci podesle moja wage, nie ma problemu slonce :lol: A kawusie taka poranna to ja po prostu uwielbiam!
Kopciucha, a beda kankany, beda i walce! Ale sie ciesze na to weselicho! :lol: Kochana, ja tam bede swojego choopa obtancowywac, a pan mlody to stwierdzil, ze on nie bedzie tanczyc. Glupek! :roll:
Ninko, a moze nasze wagi powinny tez zalozyc taka kompanie jak my! Wtedy beda sie nawzajem motywowac i wspierac! A do balwankow to juz taaaak bardzo chce.... :D
Piekna, dziekuje, dziekuje! Ja nie powiem zeby mi sie jakos super wygodnie spalo w tej folii, no ale czego sie nie robi dla piekna i urody, prawda? A jeszcze musze wykorzystac te kilka dni, bo w czwartek przyjezdza moj misiek z wakacji i na pewno nie pozwoli mi w tym spac :mrgreen:
Bunia, jestem Kochana.Wszystko pod kontrola, weiderek byl a i dietka utrzymana!
Milego dnia Kochane!
-
witka jejku jeku szaejesz z ta waga i weiderkiem uff mi minal tydzien juz weidera nie jest zle na 13 ide do fitnesuu tego nowego obczaic co maja fajnego i sie zapisac a wieczorem moze spacerek jakis bedzie zobaczmy narazie pogoda jest.. ehh teskni mi sie za szkola i tesknie za uczelnia jejku co ja poradze na to ze zawze lubialam sie uczyc i lubie dalej :lol: jak to kumpeli powiedzialam wczoraj to ona ze ja to zawsze odstawalam od innych hehe ciekawe co to mialo znaczyc :roll: pozdrawiam i czekam na raporcik od druzyny weiderkowej :) wliczajac naszego generala 8)
-
O jeju jeju!! Ty tak pięknie chudniesz!! A ja wciąż topnieję w tych bałwankavch i do końća roztopić sie nie mogę!!:(
Brawo:D
-
Witaj maniaczko porannej kawusi :D
Ja też zaczynam dzień od kawy z mlekiem :roll:
Super że zakupy sie udały - ja narazie za wiele ciuszków nie kupuje ;) Ale mam w czym chodzić bo zostały mi ciuchy z poprzedniego odchudzania (bo przecież kiedyś udało mi się zjechać do 65) mam tez kilka "nietrafionych rozmiarowo" zakupów, kłore doczekały się kolejki :D:D
Miłego dzionka !
-
Ivonpik moje gratulacje.Znow cie ubylo.Kraina balwankow tuz tuz.
-
Witajcie Moje Drogie popoludniowo - wieczornie!
Ja wlasnie wszamam :D stek z tunczyka z groszkiem i swiezym szpinakiem a to wszystko z balsamicznym dressingiem. Mowie Wam pychotka! :D :roll: A ma tak nieduzo kalorii!
Tak dzisiaj stwierdzilam... bo mam nowe buty na takiej szpilce, nie jakies ogromnej, no ale kilka centymetrow jest. Kupujac myslalam, ze pewnie znowu niewygodnie bedzie mi sie chodzilo, ale prawde mowiac juz mialam dosc plaskich butow. A tutja odziwo, jet mi super wygodnie! :D Bo zawsze bolaly mnie "poduszki" pod spodem i tak sobie pomyslalam, ze to musial byc duzo ciezar dla moich nog, a teraz 20 kg mniej musza dzwigac, czyli 10 kg na noge :mrgreen:
Bunia, no i jak tam bylo na fitnesie? Opowiadaj Kochana! A weiderek jeszcze nie zrobiony, ale obiecuje zdac raporcik niedlugo!
Tamarku, to ja Ci podsylam slonko aby rozpuscilo te Twoje balwanki szybko roztopilo. Prosze bardzo:
http://images26.fotosik.pl/74/1a305c1be8073098.jpg
Piekna Kawoszko, to byly moje pierwsze zakupy w sumie. 20 kg odeszlo w niepamiec, mam nadzieje, ze na zawsze. A wszystkie za duzo juz teraz ciuchy oddalam na cele charytatywne. Tak zebym juz nie miala do czego wracac!
Dixie, dziekuje! A do krainy balwankow zmierzam z utesknieniem!
-
A ten pan taki w spodenkach...Ten,co biegnie w Twoim podpisie...Przebiegł cos dziś? :D
Dziękuję za słonko:*:)
-
Tamarciu,... hmm, ..., no jeszcze nie, ale obiecuje ze przebiegnie, jeszcze chwilke! :D
-
heloll tak bylam na fitnesie wiem juz wszystko nie i wiedzialam ze tak tanio tam jest :shock: :shock: a wiec place 70 zl bez liitu oznacza to ze moge chodzic 7 razy w tyg i nie musze tylko na pilates chodzic tylko np moge przebierac miedzy pilates , joga , step a nawet taniec wspolczesny chca dziewczyny jednorazowo 8 zl kosztuje ide w tastepnym tyg juz na 1 sesje a sa one od 17 do 21 gorzej bedzie z popoludniowkami jak bede miec ale wiem ze jak wracam na nastepny tydzien do pracy mam ranki wiec jestem umowiona ze stazystka na fitness .. problem kolejny to gdzie ja tam rower zostawie :roll: moze sie uda w urzedzie miasta a jak nie bedziemy cos kombinowac ale sie ciesze kurde bo wchodze tam stoi prawdziwy motor ide wyzej po schodach a tam mila pani nas zatrzymuje prawie do meskiej szatni weszlysmy :lol: powiedziala nam co i jak ... :lol: :lol: i czekam na weiderkowy raporcik pozdrawiam :)
-
Iwonko wielkie gratulacje! Tobie te kilogramy lecą w jakimś zawrotnym tempie, coś czuję, że najpóźniej w przyszłym tygodniu te bałwanki się pojawią. :D A co do obcasików - mi też się lepiej chodzi im mniej nóżki mają do dźwigania. :D Pozdrawiam i życze udanego wieczorku!!! :)
-
Gratuluje, ze tak dzielnie nam chudniesz....
A u mnie też rewolucja butowa, też sobie na początku szpilki kupiłam, bo zawsze na sportowo byłam, to myślę zaszaleje.
I udało się butki o dziwo superwygodne....
Może teraz jakoś inaczej te buty robią :D
Milego wieczorku :!:
-
Iwonko biedronko :D Cos czuję, że jak ja wróce to z 10 kilo mniej będzie :D A co do chuuuuuoopaa, to ty go tam z łokcia pacnij, a na pewno sie ruszy, ewetulanie to ekhm..słyszałam, że jak sie na weselu siedzi a nie tańczy z ukochaną, to sie potem ma problemy z.... ekhm..oczami ... :mrgreen:
A buciki na szpilkach nóżki wyszczuplają jeszcze bardziej, chyba gdyby mozna było, opatentowałabym szczudła <zwłaszcza dla siebie :D > :D
buuziool w nosa ;* :D