Wersja do druku
Dzień dobry Iwonko. :D Dziękuję bardzo za ten selerowy order. :D Przyda się do mojej kolekcji. :lol: 8) Jak tam kolejny poranek? Być może weiderek znów w biurowcu? Może to sięstanie taką tradycją? :D Ludzie w biurowcach łączcie się we wspólnej walce! :D
Witajcie Moje Sloneczka o poranku!
A widzicie i dobrze, ze zrobilam wczoraj weidera w biurowcu, bo bym potem nie miala czasu. Wrocilam do domciu pozno wieczorem, pewnie tak po 10, byl czas tylko na kapiel ze strasznie ostro rekawica apotem nakladanie wszelkiego rodzaju mazidel i lulu. :D
15 wrzesnia wybieramy sie do znajomych na wesele, i wlasnie dlatego to jest taki moj cek posredni - zobaczyc jak to jest w krainie balwankow :wink: Nie wiem jeszcze czy sie uda, ale, ale... czas pokaze. No a wczoraj zakupilam sobie sukienke na to wlasnie wesele. Cieszylam sie jak dziecko. Normalnie baba to sie ze wszystkiego potrafi cieszyc. :D :D
No a potem poszlysmy z dziewczynami na drinka, one pily pifko :wink: i objadaly sie ogromna porcja frytek i kielbasek zapiekanych w serze z majonezem, ketchupem. A ja! A ja bylam silna i nawet tego nie powachalam.
A dzisiaj co? Dzisiaj moja waga pokazala 93.1 kg. Normalnie wscieklam sie. To ja tak ladnie dietkuje, a tu co? Mysle moze ze jest to spowodowane przez @, moze woda mi sie zatrzymala, bo czuje sie dzisiaj taka siakas napeczniala. Poczekam do jutra...
Bunia, wszystko dla ludzi. Prawda? :wink:
Piekna, ale by bylo! :lol: Ja mialam w szkole sredniej takiego nauczyciela angielskiego, ktory wlasciwie to mial wyksztalcenie medyczne i tak dwa razy w ciagu lekcji wszyscy musieli pocwiczyc, zrobic kilka przysiadow, sklonow i takie tam... Ale mielismy ubaw! :lol:
Dixie, swietny plan! Ani sie obejrzysz a juz bedziesz zasuwac z gimnastyka!
Anne, ale posluchaj Kochana! :D Ja pracuje wlasnie w nowym biurowcu. Ze mna w pokoju jest jeszcze dwoch facetow. Oni tak sa wpatrzeni w swoje kompy, ze swiata poza nimi nie widza :D A jak myk na wyzsze pietra, a mamy ich az 11, z czego 8 kompletnie pustych. Kilka minut i po sprawie... :wink: A jakby sie pytali co mnie nie bylo to zawsz moge powiedziec, ze problemy z zoladkiem... :wink:
Ninka, tylko pamietaj aby order trzymac w odpowiedniej temperaturze i w zaciemnionym miejscu :wink: Byc moze bedzie to przelom w cwiczeniach weidera! Codziennie kilka minut w pracy dla plaskich umiesnionych brzuszkow! :wink:
heloll oporanku yy jakim poranku :roll: ja wczoraj zaszalalam zjadlam pizze na noc bylam w Margericcie :roll: co prawda z warzywami i jakas cienka ale to pizza zawsze mnie przyjaciolka na cos namowi ale... musialam bo ona nic prawie nie je wiec zeby zjadla to i ja musialam .... pewnie mnie bardziej nie przybedzie przez to ale wyrzuty byly ... spalilo sie bo wyszlam o 19 a wrocilam o 22 .. przy okazji bylam obczaic fitness nowy i pasuja mi godziny karnet kosztuje 70 zl ale mozna chodzic 6 razy w tyg po 1 godz na co sie chce tam jest joga pilates i inne to moze codziennnie na co innego a co najlepsze godz sa od 6 do 22 :D :D bo ja prascuje na 2 zmiany i studia a chce chodzic systematycznie :) dzis jak sie dobudze czyt wypije kawe ide weiderka zrobic bo rano lepiej a potem jak zjem to fitnessa kolejny dzien
melduje ze weider zaliczony ufff znowu czuje miesnie brzucha bo dawno nie robilam ale fajne ucucie :D :D jeszcze trainer ale on to pozniej i spacerek oczywiscie obowiazkowo jakis na pol dnia bo sliczna pogoda :)
Fajnie Bunia, ze masz juz z glowy. Ale ja niestety nie mama za bardzo jak robic rano, no chyba ze w weekendy. A gdzie bedziesz chodzila na ten fitness? Do szkoly 5 moze?
Milego dzionka!
hej nie ja bede chyba chodzic na franciszkanska tam na podcieniach otworzyli w czerwcu nowy fitness bo w 5 mi godziny nie za bardzo i tylko w piatek a moge miec uczelnie jeszcze to wogole nie bede miec bo w tamtym roku co tydzien jezdzilam do lutego piatek sobota i niedziela wiec lipa :/ ide w piatek z kolezanka obczaic w srodku juz bo sie umowilam to zobaczymy od razu bym sie zapytala co i jak :)
Heeeeeejo:)
Głupia waga :evil: Na pewno szybciutko spadnie!!:D inaczej być nie może:))
Misja specjalna czeka,pamiętaj :twisted:
Ivonpik a mierzyłaś się?
Może waga głupieje od Weiderka i mięśni?
Sprawdź czy cm nie znikają :)
U mnie tez dzis waga do gory.Wiem ze to woda ale i tak jestem zla :evil: :evil:
Noo, pięknie ! A jaka sukienka ? :D zrób zdjęcie i pokaz nam :D :DPociesymy sie z toba . :D
A waga to &^&^$%^#% , spaaadnie :D
Iwonko wagą się nie przejmuj, takie wahania i wzrosty są jak najbardziej normalne! Poczekaj z ważeniem do po okresie, albo przynajmniej do 2-3 dnia okresu. Wcześniej nie ma sensu sięważyć. A zdjęcie sukienki (na Tobie!) cała kompania z chęcią obejrzy. :D Jak tam weider dzisiaj? :twisted: Pamiętaj, że on o Tobie pamięta. :twisted: I czuwa. :twisted:
Właśnie właśnie ;)
Dawaj fote s wukience!!!
Chcemy to zobaczyć :roll:
A wagą się nie martw - zaraz wróci do normy :)
hej moge od razu powiedziec ze weiderek nie bedzie zrobiony dzis w domu a to dlatego ze dzis 2 ostatnie odcinki Madzi M <maniac> jestem hehe i spie u przyjaciolki czyt ona tez maniac w ogladaniu jej ale obiecuje ze zrobie u niej ona sie przyzwyczaila ze cwicze i ze pewnie w lazience bede albo w 2 pokoju to robic :lol: hmm z tego co widze masz juz 10 dni za soba jak ja bym chciala tyle miec ehh marzenie ... ja tez czekam na foto w sukince pokaz pokaz .. pozdrawiam
Ojeje :D Nie ma się czym martwić, waga płata różne figle....
Centymetr natomiast nigdy nie kłamie....
I jemu naprawdę można zaufac :D
Miłego dnia
Iwonko czekamy na zdjęcie w nowej sukience i raporcik z dzisiaj! :twisted: Pozdrawiam i życze udanego dnia! :twisted:
no dobra nie wytrzymalo mi sie zrobilam teraz weidera :roll: :lol:
Witajcie, witajcie!
Normalnie wszystkich dzisiaj poodwiedzalam, a przywitac sie u siebie zapomnialam :roll: Weiderek wczoraj zrobiony, a od dzisiaj zwiekszamy ilosc powtorzen, juz sie boje :roll: Ale wiem jedno, gdyby nie wy, gdyby nie to forum to ja bym ju sie poddala. Tak mi sie wczoraj nie chcialo, ale mysle, no co ja powiem dziewczynom? :oops: Byloby mi tak glupio sie przyznac sie albo klamac. Co to, to nie! I wlasnie dzieki Wam kolejny kroczek do przodu :D
Mowicie, ze mam zrobic zdjecie? Jeszcze przed weselem? Myslalam zeby wkleic zdjecia z wesela, ale to byloby dopiero po 20 wrzesnia. No dobrz dziewczynki, wkleje. Jeszcze musze dokupic dodatki, moze jutro mi sie uda. Potrzebuje buciki, torebke, bolerko i bizuterie i wtedy bede si zdjeciowac :wink:
Tamarku, no, waga jak wskazuje w gore to zawsze jest glupia, ale jak leci w dol t ja kochamy! :D A o misji to ja pamietam nawet jak spie :wink:
Anne, A wiesz, ze o tym nie pomyslalam! Dobrze gadasz..., :) Sprawdze dzisiaj wieczorem i dam znac
Dixie, nie poddajemy sie, nie mozemy Kochana!
Kopciucha, a sukienka taka ladna :D Zrobie zdjecie Kochana, to same ocenicie!
Ninka, masz racje. Poczekam do po okresie, szczegolnie, ze czuje sie teraz taka napeczniala. Nogi mam takie opuchniete i w ogole. Mam nadzieje, ze to woda. Poczekam z wazeniem do jutra, a moze do soboty.
Piekna, ale Ty niecierpliwa :wink: Fota bedzie pod koniec tygodnia, a moze nawet juz jutro!
Bunia, ja przelecialam juz wszystkie serie Madzi M. ze dwa razy! A i gratuluje kolejnego dnia weiderka. Pieknie!
Gwiazdeczko, zmierze sie wieczorkiem, macie racje z tym centymetrem :) !
Dziewczayny..., uff..., zrobilam 11 dzien weidera. Powtorze jeszcze raz, gdyby nie wy to na pewno nie zaszlabym tak daleko!
Dziekuje! :D :D :D
To czekam z niecierpliwością na foto :)
Gratuluje weiderkowej wytrwałości... ja pewnie już bym odpuściła :oops:
Taki ze mnie leń!!!!
Buziaki
Zołnierzu Iwonpik przyznaję piękny arbuzowy order za 11 dzień weidera! Możesz być przykładem dla naszej kompanii. :D Idę sprawdzić, czy reszta sie równie dobrze spisała jak Ty. ;)
Już zroobiłaś ? :shock: Kurcze...a ja się zebrac nie mogę :D potem zrobię :D Cieżko było? :D
tylko wiesz, zeby mi było wypełnienie tej sukienki, wkład, czy jak kto woli = Ivonpik :D
Buziaki:)
Iwonko co nam tak zamilkłaś dzisiaj? Przyszłam życzyć kolorowych i słodkich snów!!!! :)
Hop hop?:D Jak tam?:)
Hello, hello,...
Chyba nadszedl kryzys... Waga od paru dni stoi jak zakleta, a nawet niesmialo idzie do gory.... Nie poddaje sie.. Myslalam, ze dzisiaj cos spadnie, bo wczoraj naprawde ladnie dietkowalam, a tu nic... Mam wrazenie , ze nagromadzila mi sie woda, bo mam bardzo opuchniete nogi i w ogole czuje sie taka opuchnieta. Czytalam u Dixie, ze nalezy jesc surowego ogorka i pic sok pomidorowy. Czy ktos zna jeszcze inne sposoby? Pomocy!
Znowu zapomnialam sie zmierzyc, zrobie to jutro rano.
Piekna, w kupie razniej! Zacznij z nami, mamy w kompanii kilku "zolnierzy"ktorzy zaczeli weiderka pozniej. Przyznaje sie, ze gdyby nie dziewczyny, to ja tez juz bym sie poddala... :oops:
Kopciucha - moja weiderkowa kumpelo trzymaj sie cieplutko!
Ninko, dzisiaj spalam jak kamien :) A sny byly bardzo slodziutkie :D
Tamarku, jestem, jestem :D Widze, ze weiderek juz na dzisiaj zaliczony z samego rana. Brawo Panie Generale!
Witaj Iwonko! Kryzysem się nie przejmuj, na pewno niedługo minie! Przed okresem możemy ważyć nawet do 2kg więcej niż normalnie i to typowe, że zatrzymuje się woda w organizmie i się czujemy takie napęczniałe i opuchnięte... Ja słyszałam, że właśnie wtedy trzeba pić duuużo wody. To na szczęście minie niedługo. ;) Pozdrawiam i życzę udanego dnia!! :)
Ivonpik No to jest nas DWIE
Ja właśnie sprawdzałam i kryzys mam od tygodnia :?
waga waha się między 65,0 a 65,5
czasami niebezpiecznie oscylując koło 66kg ale tylko wiczorami
Myślę że to ten etap kiedy większość ludzi sie podddaje :?
ale MY SIĘ NIE DAMY, prawda? :roll:
Ninko, ale ja mialam wczorj ostatni dzien okresu, a woda we mnie nadal stoi. :cry: A wody to pije dzisiaj tak duzo, ze co 15 minut biegam siusiu :x
Anne NIE! Nie poddamy sie! Nie mozemy! Musimy walczyc i przeczekac ten kryzys!
o żesz...juz prawie 20 kilo !!!! http://www.kolobok.us/smiles/he_and_she/girl_dance.gif A przestojem wagi się nie przejmuj...mi przez 3 tygodnie ani rusz....ale teraz leci wręcz z dnia na dzień...trzeba przeczekać i się nie załamywać....[/b]
No nie no... :roll: Ja nielubie chwilowo Twojej wagi :evil: Pokaż jej kto tu rządzi i NIE DAJ SIĘ!! NIE DAJ SIĘ!!!:D
podziwiam Was za tego weidera. mnie niestety za bardzo szyja boli, żeby zrobić chociaż część powtórzeń tego :(
Iwonko Kochana z tą wodą to się nie przejmuj, na pewno jeszcze zejdzie. Dobrze, że dużo pijesz. Pewnie kilogramy niedługo znowu polecą w dół i wkroczysz do krainy bałwanków. :D Waga nie zawsze reaguje od razu po ładnym dietkowaniu, dlatego się nie martw. Postrasz swoją wagę kompanią, niech czuje przed nami respekt. :twisted:
Dziekuje dziewczyny bardzo! A wlasnie, ze sie nie poddam! Wlewacie we mnie wiare! A tak mi sie przypomnialo, ze w zeszlym roku, gdzies jakos w podobnym czasie wlasnie sie poddalam. Waga troszke zleciala w dol, a potem stanela, a ja co? Po prostu przestalam dietkowac. A wiecie dlaczego? Dlatego, ze nie znalam tego forum ani Was!!! :D
Yriaa, staram sie nie zalamywac. A 20 kg za mna, ale ile jeszcze przede mna!!! Ale damy rade!
Tamarku, ja jej tez nie lubie :( Normalnie jakbym wywalila przez okno :evil: Tak prawde mowiac to mam nadzieje, ze juz ja znowu szybko polubie :D
Bes_ksyfki, wiesz co? Mnie tez bardzo, ale to bardzo boli szyja. Czasmi mam wrazenie, ze bardziej boli mnie szyja niz miesnie brzucha. Ale teraz nie moge sie poddac! Kompania dalaby mi niezle popalic!
Ninko, ale Ty Kochana jestes! Takie fajne slowa mi piszesz, i mile! :) Dziekuje. Pije, pije, juz druga 1.5 litrowa butelke dzisiaj. Zaraz sobie zjem ogoreczka, zeby mi ta woda zeszla. A z waga to ja sobie dzisiaj pogadam. A jak nie pomoze to wezme ja na jutrzejsza musztre, to kompania bedzie mogla ja postraszyc! :wink:
hejj kurcze normalie i ta Magda M doprowadzi mnei do nerwicy :roll: :D jutro ostatni odcinek uff ivonpik ja mam na dvd 2 pierwsze serie i znam je na pamiec juz :lol: :lol: skonczylam poziom c fitnessa robic weidera zrobie wieczorkiem jak mi sil starczy .. a o wage sie nie martw troche po stoi a potem jak zacznie spadac to nim sie obejzysz a juz bedziesz przy koncu :) pozdrawiam
ja za bardzo boję się o mój kręgosłup, żeby aż tak ryzykować - poczekam jeszcze te 20kg zanim zacznę ;-)
No jejuuu noo... bo moją wziełaś, moją wziełaś, jak myłas zęby w łazience . Twoja waga stoi sobie u mnie i rdzewieje. Zabierajta ją ! :D Na mojej, tam z tyłu jest wygrawerowane " stój wędrowcze, ale nie na mnie " i to sie odnosi do wagi, a nie do mnie ! :D
Czesc Słonko :)
Nie poddawaj się waga ruszy !!! ;)
Wystarczy że ja mam chwilowy kryzys... dziś sobie troszke odpuściłam ale mam nadzieje, że jutro już ładnie będe dietkować :roll:
Jakoś nie tęsknie za kraina bałwanków - a za blisko mam do nich żeby sobie odpuścić teraz :roll:
ok ja juz po 4 dniu hmm zapomnialam jak to fajnie czuc miesnie brzucha ; :lol: a jak tam reszta kompaniiii??? i sam general ?? :wink:
Dobra dziewki moje, chcialyscie, to macie! :D Z gory przepraszam za balagan, ale wlasnie pomieszkuje u mnie kolezanka. No i tak: sukienka jest nie wyprasowana i dodatki, czyli bolerko, buty, bizuteria i torebka beda srebrne, tak aby pasowaly do tych kwiatuszkow na sukience. Co myslicie? Bedzie pasowac? No i tylko walic szczerze, a nie komplementowac. Ladna czy nie? Bo jeszcze moge oddac do sklepu! No i make upu tez nie mam. :oops:
Aaaa nasza laseczko! Ty to powinnaś na bale chodzić a nie do woja. :D Sukienusia śliczna, ale ja bym radziła w ogóle bez bolerka. :D Ma ładniutką górę i bolerko będzie odwracać od niej uwagę. ;)