Wersja do druku
pierwsze najważniejsze byłam grzeczna!
nic od 17. no i nic zakazanego i niezdrowego. same pyszne dietetyczne rzeczy :)
oraz koncert prze booooski:D
tylko mi nogi odmawiają posłuszeństwa po tym koncertowym cudzie bo trwał tylko 3 godziny 20 minut.
dobranoc
Bardzo mnie to cieszy, ze sie dobrze bawiłaś. No i jeszcze bardziej mnie cieszy, ze byłaś grzeczna :)
dzień dobry. no to czas zacząć kolejny dzień :)
i zaczynam odliczanie jeszcze tylko 9 dni i pójdę na siłownie :D
oraz niestety zbliża się @ :///. na razie apetytu wzmożonego nie zaobserwowałam więc jest dobrze :)
No proszę :)
To wczoraj na pewno pełno kalorii spaliłam przez te 3 ponad godziny :)
Pozdrawiam i życzę miłego dnia :D
:)
Ja idę za 3 dni! :mrgreen:
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/4/t...tvrhYdpN3B.jpg
ciesze sie ze dobrze sie bawiles:P
No proszę, jaka grzeczna dziewczynka ;) 8)
ech. dziś w planie była tarta ze szpinakiem. całkiem niedietetyczna. ale nie będzie bo straciłam totalnie ochotę. czyli wychodzi na to, że będę znów grzeczna. tylko nastrój mam totalnie podły.
nie ma jak ugotować coś na romantyczny obiad który nie dochodzi do skutku.
boli mnie głowa. chce mi się płakać i rzygać. lovesick
kochana no moze i dobrze ze [przeszła ochota na karte...:)
oj kochana gdzie usmiech?:)
no dobra już bez dramatu :D bo upiekłam tartę i na pewno się ucieszą. chociaż była nie dla nich no ale już trudno. nie można mieć wszystkiego. już się opanowuje
:)