Wątek: Kumkwat na tropie!

Witam!
Właśnie odkryłam Wasze forum i postanowiłam, że do Was dołącze.
Od wielu, wielu lat zmagam się z wagą, ale dopiero teraz poczułam, że to co osiągnełam podczas tych wakacji jest dobrym startem do mojej wymażonej 70-tki.
Doskonale wiem, że sama nie dam rady , że jak zawsze będę miała wzloty i upadki i że potrzebuję wsparcia.
To teraz o mnie, bo tak chyba będzie milej i łatwiej.
Mam 27 lat, jestem studentką 6-roku medycyny i już za dużo naoglądałam się powikłań otyłości. Uwielbiam żeglarstwo, konie i psy.

To chyba tyle na początek
Zaczynam walkę na chorobę i życie

jako pierwsza radosnie Cie powitam pozno juz spac nie mozesz kofana???

Dziękuję za milutkie powitanie!
Jakoś od razu mi raźniej
A co do spania to mi się trochę rytm dnia poprzestawiał na studiach, ja sypiam teraz jak małe dziecko, dwa razy: w nocy i popołudniu,

no mam tak samo no... dwa kierunki robia swoje... spac nie moge

Ja spać mogę tylko nie o tych porach co powinnam , sypiam dużo a najwięcej na prelekcjach i wykładach

Widzę, że nie tylko ja mam problemy ze snem.

Witaj Kumwat, damy radę, bo kto inny jak nie my :P

Powodzenia

dzien dobry wpadłam sie przywitac i na sniadanie ide a najpierw brzuszki DACIE RADE KOCHANE

Witajcie!
Tak mi szybko minął ten dzień, ale był całkiem niezły. Dużo ruchu, mało kalorii
oby tak dalej

Ojojoj!!! Jak mnie ciągnie do lodówki, bo tam taka dobra sałatka.
Muszę szybko zasnąć, bo inaczej może być kiepściutko.

napewno CI się uda! :* ważne, żeby uwierzyć w siebie