WTAM FORUMOWICZKI,

postanowiłam założyć własny wątek.

Z wami będę zmagać się z kilogramami.

Postaram się tu zaglądać jak najczęściej.

Odchudzam się od 10.10 (imieniny miesiąca)

START 92.1kg (wiem - szok)
dzisiaj rano po siusianiu było 90.1kg (więc już bardzo bliziutko do zgubienia 9 z przodu)

Może będę się odchudzać etapami.

Pierwszy etap zaplanowałam na styczeń 2008. Mam nadzieję, że wtedy zobaczę 7 z przodu.

Następnych jeszcze nie zaplanowałam, najpierw trzeba wytrwać w piewrszym, a potem będę się martwić o następne.

Jak tylko rozpracuję wkleję sobie suwaczek wagowy, żeby mieć kolorowo jak wy.