to Czukerkowi miałas Lisiu sprawdzac a nie mnie ;) ja sie tam maluje czym popadnie ;) wybredna nie jestem ;)
Wersja do druku
to Czukerkowi miałas Lisiu sprawdzac a nie mnie ;) ja sie tam maluje czym popadnie ;) wybredna nie jestem ;)
Olaboga to ja bez make up totez nie wyścubię nosa z domu no ale ja tojuz jestm wiekowo średnia krajowa to muszę te zmarchy zamalować... :lol:
bosz.... liebe ale ja zagapiona jestem no :mrgreen:
No i jak tam dzisiejszy dzien??
Ale sie rozpisałyście ;)
Ja też zazwyczaj bez tapety nie wychodzę z domu ;) chociaż nie... w sumie to u mnie malowanie jest sezonowe ;) Etap tapetowy zawieszam jak chodzę do solarium albo jak się latem ładnie opalę :D
A jak tam dietka Słońce? ;)
Buziole
X zytni pelnoziarnisty srednio 100g 0,6 106,20
X Jajo kurze gotowane szt. 60g 1,35 118,80
X Polędwica sopocka plasterek 10g 3 49,80
X Galaretka z nóżek średnio 100g 1 146,00
X zytni pelnoziarnisty srednio 100g 0,1 17,70
X Kurczak duszony w jarzynach średnio 100g 1,1 118,80
X Włoszczyzna średnio 100g 1,5 45,00
X Makaron dwujajeczny suchy porcja 100g 0,2 74,80
X HALLS sztuka 4g 2 30,00
X Kajzerka szt. 50g 1 120,00
X Grejpfrut bez skórki szt. 350g 0,7 49,00
X Parówki szt. 48g 1 122,00
W sumie kalorii: 998,10
To bylo wczoraj, bo chyba nie wkleilam...
Dzieki dziewczyny za odwiedzinki, jakis dolek mnie dopadl... Wsciekla jestem... Wszyscy uciekaja przede mna... Moze to i lepiej... Az samej ze soba mi zle... Nie moge zapanowac nad zloscia... Nie wiem skad to...
Mam nadzieje, ze jutro juz bedzie dobrze :) A dzisiaj mam nadzieje, ze nie pozarazam humorem... a raczej jego brakiem...
X zytni pelnoziarnisty srednio 100g 0,7 123,90
X Polędwica sopocka plasterek 10g 4 66,40
X Parówki szt. 48g 1 122,00
X Ketchup łyżka 16g 1 17,00
X Kurczak duszony w jarzynach średnio 100g 1,2 129,60
X chinska porcja 100g 1,5 99,00
X Polędwica sopocka plasterek 10g 1 16,60
X Kajzerka szt. 50g 1 120,00
X Polędwica sopocka plasterek 10g 4 66,40
X Ketchup łyżka 16g 0,5 8,50
X Surówka wiosenna średnio 100g 0,3 21,00
X Olej roślinny łyżka 10g 1 90,00
X Parówki szt. 48g 1 122,00
W sumie kalorii: 1 002,40
Kurcze no zle mi... jakas osowiala, niezadowolona i skrzywiona... Nie potrafie nawet opisac tego stanu...
Dobra juz nie smece, odezwe sie jak mi przejdzie, co by atmosfery nie psuc...
No chyba zartujesz?? To wlasnie w takich chwilach mamy Ci pomagac! Mysle ze kazdej z nas przychodzi taki moment w diecie(albo kilka momentow) ze mamy ochote wyc do ksiezyca- deficyt kalorii musi dac o sobie znac.
Sprobuj sie zrelaksowac. Wez kapiel, napij sie winka czy cokolwiek innego uczyn, mysle ze to tak bardzo diecie nie zaszkodzi, a Ty po krotkim relaksie szybko wrocisz do formy i swojej wzorowej dietki!
Proponuje tez popatrzec na dzieci- jak spia, sa wtedy takie slodkie i nie rozrabiaja jak zwykle. Ja w takich momentach robie sie dumna i nabieram si na nastepny dzien!
Trzymaj sie cieplutko!!
oj swieta racja... tylko jeszcze nie spia... potwory male...Cytat:
Proponuje tez popatrzec na dzieci- jak spia, sa wtedy takie slodkie
Dzieki Doti :) tylko chyba ten nastroj nie jest wina diety... Sama nie wiem... Jestem strasznie rozdrazniona, okres sie skonczyl... Moze to dlatego, ze skonczyly mi sie pigulki.... a do gina nie chce mi sie isc, bo chce mnie babka skierowac do szpitala na wypalanie nadzerki... Podobno gigantyczna... a ja sie boje jak diabli... Wiec na razie unikam... Cytologie ma 1gr, wiec nie powinno sie nic dziac :)
Nic mi nie mow o ginach- jeszcze nie trafiam na fajnego! Ja nie biore nic teraz i jakos nam sie udaje bez potomstwa, chociaz co miesiac jest ta nutka niepewnosci. Na kontroli byam tylko raz po porodzie bylo chyba ok- mowie CHYBA bo bylam w przychodni a nie prywatnie.
Moj maly potworek juz na szczescie spi :P i tak sobie na niego patrze!
Nastroj calkiem mozliwe- po pigulach.
W kazdym badz razie zrelaksuj sie i widzimy sie jutro w o wile lepszym humorku! Bo ja teraz znikam!
P.S. fajna stronka z cwiczeniami http://www.fit.pl/filmy/
no lepiej idż na tą wypalanke idzie przeżyc ja miałam 3 i żyje,a spokojnie śpię bo to z 1 może byc 3-4 stopień a to nie żarty :roll: :D
moj nastroj ....tez taki sobie to chyba walentynki no ale staram sie byc optymistka trzymaj sie i Ty maluska damy rade chandrze ;P
carolimka, zrób porządek z tą nadżerką bo to naprawdę nie żarty. Ja miałam wypalankę nadżerki i to nie boli, tylko takie uczucie jakbyś miała zaraz dostać okres. I to wszystko. Buziaki i niech ci się humorek szybciutko poprawia!!
:? Wyczytałam u Lisi , że Ci dzisiaj tak źle na świecie. Lecę szybciutko do Ciebie, a tu rzeczywiście nastrój nie do pozazdroszczenia. :(
Przytulić chciałam, po główce pogłaskać - UWAGA ! .... BEZ KIJA PODCHODZĘ !.... UWAGA! <TULI, MOCNO TULI I NIE PUSZCZA, AŻ SIE DUŻY UŚMIECH POJAWI NA RYJKU>
Carolimko ja też miałam wypalaną nadżerkę . Uwierz, to nie jest takie straszne, jak się nazywa. Trzeba z tym zrobić porządek.
witam, udało mi się zalogować :)
Jestem NOWA :), na diecie jestem od 14.01.08 udało mi się już zrzucić troszkę kilosków, mam nadzieje ze mnie przyjmiecie do swojego grona :)
Carolima a to liczenie kalorii spodobało mi sie, wiem chociaz ile zjadłam choć i tak mam 1200 ( ale jak liczę to zjadam nawet mniej )
pozdrawiam
Na nadżerkach się nie znam :?
Ale przytulić mogę :)
czesc kochanie pzrepraszam ze wczoraj nic nie odpisałam ale mi ned padł :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
mocno mocno tule Kocnana :) i powinnas pojsc wypalic nadzerke bo tak niezadko rak sie zaczyna a tego bysmy nie chcialy.... takze dup.a w troki i to jak mowia nic strasznego :)
Doti ja mam taka babke, co za kazdym razem kreci glowa, jaka to ja gruba jestem... pierwsza wizyte mialam u niej jak bylam w ciazy z Julka i bylo bardzo nieprzyjemnie... Chyba nie dokonca wierzyla, ze taki grubas moze byc w ciazy... ale koleje wizyty byly juz lepsze... Co prawda gada i gada o mojej wadze... o tym, ze pigulki to chyba nie zadzialaja u mnie... przepisala mi takie po ktorych niby mialam schudnac... taaa.... Przynajmniej byla ze mna szczera... Jak chodzilam z pierwsza corcia prywatnie do gina, tez juz mocno gruba, to milusi byl... nawet mi nie powiedzial, ze mam ta nadzerke... Tak tak, to juz 5 lat z nia chodze... a dowiedzialam sie dopiero podczas porodu, ze wogole cos mam... Dlatego juz wole ta panstwowa babke :) Humorek fakt o wiele lepszy :) Maz mi wieczorem niezle poprawil :oops: :oops: :oops: Zrobilam dzisiaj dziewczynkom z pudelka po zabawce teatrzyk dla lalek :) Domek juz maja z pudla po telewizorze :) a i nawet kukielke zrobilam :) ale wyglada jakby ja cos przejechalo...
Tenia - no pojde pojde, tylko wolalabym, zeby ona mi to zrobila... a nie kierowala do szpitala... Mam uraz do szpitali... Dlatego sie tak koszmarnie boje... nie chce lezec... no i do tego to gojenie... prawie jak polog tez nie zacheca...
Marlenka - witaj dawno Cie chcyba nie bylo, jak sobie radzisz Kochana??? u mnie juz lepiej :) a nawet calkiem dobrze :D :D :D
Pszczolko - no wiem, wiem... sama sie nie zagoi... ja to jak moja mama jestem, musze na prawde umierac, zeby pojsc w koncu do lekarza... A to ani ne boli, ani nic... na oczy nie widzialam :D :D :D i jak tu wierzyc, ze cos jest nie tak???
Jesi - Oj usmiech pojawil sie od ucha do ucha :D :D :D :D :D az mnie kaciki ust bola :D
M - witaj :) Ciesze sie, ze sie zdecydowalas :) a licznik jest super :) :) :) i uzaleznia :D chociaz chyba nie az tak jak forum :)
Martini - i obys sie nie poznala :D Dzieki wielkie :)
Lisia - wystarczylo samo zainteresowanie :D :D :D Tak jest pani doktor :D :D :D Pofatyguje sie, ale najpierw musze albothyl wykonczyc... nieprzyjemna sprawa...
Dzisiaj moze byc ciezko pod wzgledem kcal... mama zaprosila mnie na krokiety... mowie ze nie moge, bo duzo maja kcal... ale nie pomyslalam o dzieciaczkach :oops: :oops: :oops: Wyrodna matka ze mnie... ja nie jem to i one nie zjedza... Zartuje, no wlasnie ze wzgledu na pociechy pojde do rodzicow... i nie wiem czy sie opre...
Chociaz ostatnio zapomnialam sie pochwalic :D :D :D Maz kupil pizze taka wielka kg... ale nie zjadlam nawet okruszka... a siedzial obok mnie i sobie podjadal... i jeszcze zlosliwiec pytal sie 10 razy czy mam ochote... A mialam wielka...
I kurde albo przytylam... albo bluzka mi sie w praniu skurczyla... - myslicie, ze to mozliwe, zeby w 40st. sie skurczyla bawelna... kurde to raczej nie mozliwe... czyli co cycki mi urosly a dupa spadla??? Jakos logika mi mowi, ze nic tu nie pasuje...
Kochana ciesze sie ze juz lepszy humorek :)
nie zaluj dzieciakom krokiecikow :twisted: be mamusia :twisted: zarcik ;)
i gratuluje oparcia sie pizzy... ja tez sie oparłam jakis zcas temu jak rodzice kolo mnie jedli taka swieza pyszna pachnaca... nie tknełam ino sie rozkoszowałam zapachem :shock:
ile ja bym dala zeby z doopy tłuszcz na cycki mi sie przetransportował i ładnie umoscił :lol:
idziemy jak corcia mlodsza sie wyspi :) a dopiero zasnela... :D
wiesz z tym tluszczem to dziwna sprawa...
Witam :)
rzeczywiście Carolima wciaga to liczenie, ale podoba mi się :) Od rana tylko liczę :)
... może napiszę trochę o sobie:)
Mam 26 lat, najwięcej ważyłąm 102 kg masakra :oops: , wowczas schudlam 22 kg w 10 miesięcy :) , potem była ciąża, w ktorej przytylam 12 kg, po porodzie ważyłam 85 kg, ale podjadanie, słodycze, zachciewajki moje zrobiły swoje doszłam do 92,2 kg i wtedy :shock: :oops: jak mogłam tak sie doprowadzić...
Postanowiłam coś z tym zrobić i wzięłam się ostro za siebie 14.01.08 rozoczęłam dietę w CLO>>> dziś jest mnie mniej już o 4,9 kg :)
a i jeszcze nie wiem jak zdjecie zrobic zeby mi sie w profilu zmiescilo ? :(
:D No ja tez siedze ciagle na liczniku i kombinuje co by tu zjesc :) zeby bylo w miare ok :) Zaraz Ci sprawdze, bo nie pamietam :oops:
trzeba wejsc w profil towarzyski i tam jest opcja twoj obrazek na forum :)
nie no, to to wiem , tylko tam musi byc zdjecie 80x80 piikseli, a jak zmniejszam do takiego to traci na jakosci i na zdjeciu nic nie widac
aaa :oops: hehehe gapa ze mnie :) kurcze nie wiem... a sprobuj dodac takie niby zle, to zobaczymy, moze bedzie dobrze, krece, ale wiesz o co mi chodzi :D mam nadzieje :D
wiem wiem, zaraz zobacze i kiepski ewstawie
Wchodze sobie poczytac o przyjemnych rzczach i bum...ginekolog :?
Przydałoby sie wybrać, ale właściwie musiałabym znaleźć nowego (bo starego bym za jaj na pierwszej latarni powiesiła...a taki milutki się cały czas wydawał)...pacan jeden (i jeszcze kilka niecenzuralnych określeń). Tak czy inaczej do kogo bym nie poszła do zbniorę taki opier*l, że sie nie pozbieram :roll:
carolima, nie wiem jakie Ty dostałaś ale ja na Yasmine stracilam kilka kg, wszytskie moje koleżanki również (co do jednej), nawet szczypiory min. 2kg w dół...jedna koleżanka nawet je chciała (bo dobre podobno), ale ze względu na niska wagę nie dostała ;)
Pytalas wczoraj o forum dziewczyn z dietetykami, to jako czesci forum nie ma czegos takiego ale tu na XXL sa co najmniej dwie dziewczyny, ktore maja swoje tematy i korzystaja z pomocy dietetyka : nargila i hobbito.
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=71009&highlight=
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=72855&highlight=
ja dostalam Cyprest, niby mial mi cere poprawic... ale ze mam atopowe, to chyba nie do konca dzialal... a tak w ogole to tesknilam :D
zaraz poczytam o nich:) dzieki,
a teraz sprawdzę czy zdjęcie działa :)
M - jaka ladna fotka :) udalo sie :D
ale jakośc kiepska, to fota z okresu jak juz schudlam z 17 kg :)
Witaj Carolimo.. ojej to sie naczytał o ginekologach.. no ja tez troche przeszłam z nimi w końcu dwie ciąże a troje dzieci :lol: Ale żarty na bok powąznie zaginaj z ta nadżerką to nie sa żarty.. a widze że jesteś z W-wy a ja z Legionowa. 30 minut od cetrum W-wy ( bez korków) to moge polecić super babkę ja do niech chodze i naprawdę jest spoko i w gabinecie u siebie wszystko zrobi .. i nigdy nie usłysząłm że jest za gruba czy coś wtym rodzaju .. także jakby co.. to mogę dac namiary :lol:
Ja też :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Kasia to dawaj :) :D :D :D
M - szybciutko nadgonisz :) a jakoscia sie nie martw :D
no Cukiereczku jeszcze bys smiala powiedziec, ze nie :mrgreen:
Carolimko masz nr telefonu 22 784-01-28 nazywa się Katarzyna Stor to jest babko ok. 43 lat ale jest naprawde super dzwoń do niej umwaiaj sie bo czasem ma zapchane terminy i dawaj znac na kiedy ... to ustalimy jak masz dojechać.
Toooo sssoooo? :twisted: :twisted: :twisted:
Może ktoś zna fajnego gina w K-cach? ;)
ja odpadam :) nawet nigdy nie bylam...
Kasia dziekuje :) a to prywatna przychodnia? jak sie zbiore w sobie to zadzwonie :)