Strona 2 z 7 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 67

Wątek: Temat stary jak swiat- chce schudnac!

  1. #11
    Iza54 Guest

    Domyślnie Re: Temat stary jak swiat- chce schudnac!

    Dzisiaj rano na wadze bylo 88,7!!!!! Ach, moze niedlugo wejde w te za male spodnie
    lalala!lalala! ale sie ciesze!

  2. #12
    Awatar ivonpik
    ivonpik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2006
    Posty
    82

    Domyślnie

    Gratuluje!!! Pieknie Ci idzie! Trzymam kciuki za dalsze sukcesy!
    CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)

    START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg

    Tutaj jestem

  3. #13
    Iza54 Guest

    Domyślnie Re: Temat stary jak swiat- chce schudnac!

    I juz zaliczylam wpadke. Wczoraj wieczoram jadlam raczej bez opamietania. Dzisiaj tez nie mam sie czym pochwalic. Zjadlam sniadanie (dwa jajka i dwie kromki), w szkole jablko i obiad. Po obiedzie nawet kawalek jablecznika.
    Najgorsze sa wieczory.
    Wtedy mi sie zbiera na jedzenie.
    Mam troche dola, ale stane na wadze w poniedzialek rano i zobaczymy jakie beda ubytki lub przybytki.
    Plan jest taki: jutro jesc same warzywa i owoce. W sobote rano na silownie, lekkie jedzenie, niedziela hmm... macie jakies pomysly. Moze ktos do mnie przyjdzie i zabierze mi lodowke

    Pozdrowionka!

  4. #14
    Awatar Agatkowa
    Agatkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    3

    Domyślnie

    wieczory są trudne, ale może po prostu za mało jesz w ciągu dnia??

  5. #15
    Awatar ivonpik
    ivonpik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2006
    Posty
    82

    Domyślnie

    Groga Izo!

    Wpadki sie zdarzaja i to kazdemu! W celu powrotu motywacji daje duzego kopa!!! Co to za kromki na sniadanie? Jak mi jeszcze powiesz, ze to bylo biale pieczywo to bedzie drugi kop! I z opisu obiad nic nie wynika, prosze o dokladniejszy opis co to bylo, to bedziemy w stanie cos ci poradzic.

    Kochana, dzisiaj jest kolejny piekny dzien! Nie ma sie co zalamywac! Opracuj sobie moze konkretny plan co bedziesz jesc i robic i moze miej w lodowce na przyklad marchweke jakby zlapalo cie wieczorne ssanie...

    Buziaki, tzrymaj sie cieplutko!
    CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)

    START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg

    Tutaj jestem

  6. #16
    Iza54 Guest

    Domyślnie

    [quote="Agatkowa"]wieczory są trudne, ale może po prostu za mało jesz w ciągu dnia??

    Gratuluje sukcesu! Piekny spadek wagi Jak Ci sie udalo?

  7. #17
    Iza54 Guest

    Domyślnie

    ! Co to za kromki na sniadanie? Jak mi jeszcze powiesz, ze to bylo biale pieczywo to bedzie drugi kop!
    Hej! przyznaje, ze bylo to biale pieczywo , nie bylam na zakpach, wiec skonczylo sie jedzniu czgokolwiek.
    Obiad? Porcja kurczaka, salata, ziemniaki, po obiedzie jeszcze kawalek ciasta, a pozniej jak mnie nikt nie widzial jeszcze kanapka
    Ja tak mam! moge jesc bez opamietania!szczegolnie wieczorami.
    Potrzebuje wiecej kopow! i dzieki bardzo za pomoc

    Iza

  8. #18
    Iza54 Guest

    Domyślnie

    Troche schudlam, a tak sie balam, ze znowu wszystko na marne. Jednak wchodzenie na wage co pare dni jest dosc moblilizujace. Wczoraj zjadlam na prawde malo, bo troche sie przeziebilam i nie mialam apetytu. Poza tym chcialam odpokutowac za ten dwa poprzezdnie dni.
    Na sniadanie bedzie owsianka, kawa, a pozniej to nie wiem.
    Z silowni nici, bo nie czuje sie za dobrze.

    Powidzenia i calusy dla wszystkich,

    Iza

  9. #19
    Iza54 Guest

    Domyślnie

    Bede pisala kazdego dnia ile zjadlam. Na poczatku wydawal mi sie ten pomysl nieco szalony, ale chyba tak trzeba, zeby zaczac o siebie dbac.
    Raz idzie mi dobrze, a pozniej rozpuszcze sie jak dziadowski bicz. A prawda jest taka, ze do Sylwestra chce sie zmiescic w jakas kiecke, aby przynajmniej raz ladnie wygdac na zdjeciach.
    No to tak dzisiaj sie jadlo zaczynajac od najwczesciejszej godziny:
    -dwa jajka na twardo i mala bulke razowa+kawa z mlekiem
    -mala salaterka zupki chinskiej
    -pomarancz
    -jablko
    -znowu bulka z serem i szynka
    -dwa jajka (teraz to juz sie sama z siebie smieje- ze swojej glupoty, oczywiscie)
    no ale to nie wszystko:
    -pare plasterkow sera z szynka-bez bulki
    -suche wafelki

    Ile to kcal? 3000? nie wiem, ale jakto widze czarno na bialym to cos mnie zastanawia...
    dlaczego ja tyle jem?!
    Przeciez chce byc chuda.

    Ustawilam sobie drugiego tickera, aby do konca grudnia zobaczyc siodemeczki.
    Prosze trzymajcie ze mnie kciuki

    papa-iza

  10. #20
    M82
    M82 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2007
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Iza

    No idealny jadłospis to to nie jest ale nie martw się - każda z nas się uczy. Pomyśl o tym, abu jak najmniej jeść węglowodanów czyli chlebka, bułeczek, makaronów, słodyczy itd. Jeśli już to kup pełnoziarniste pieczywo lub razowy makaron.
    Na śniadnko to możesz sobie jakąś jajeczniczkę z pieczarkami lub pomidorkiem (oczywiście na odrobince oliwy lub małokalorycznego masełka). Na lunch (lub jak kto woli II śniadanko) jakaś sałata z pomidorem, papryką i np serem feta light lub tuńczykiem, a na obiadek pierś z kurczaka i warzywka (fajne są z Hortexu warzywa na patelnię) a potem podwieczorek (lub kolacja) coś ala owoc lub jogurcik.

    Dietetykiem nie jestem i może nie powinnam tu tak się rozpisywać, jeśli coś źle to bardziej doświadczone osóbki proszę o korektę .

    Jeśli będziesz się najadała i nie bedziesz chodziła głodna to nie bedziesz podjadać wieczorkim - zobaczysz....


    Trzymam Kciuki Uda się nam na pewno

Strona 2 z 7 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •