Hej Agatkowa!
Dzieki bardzo za odwiedziny i bardzo Ci gratuluje!
masz racje, chyba sobie powoli uzmyslawiam, ze robie to dla siebie. :D malymi kroczkami
Buziaki kochana i zycze z calego serca dalszych sukcesow!
Wersja do druku
Hej Agatkowa!
Dzieki bardzo za odwiedziny i bardzo Ci gratuluje!
masz racje, chyba sobie powoli uzmyslawiam, ze robie to dla siebie. :D malymi kroczkami
Buziaki kochana i zycze z calego serca dalszych sukcesow!
Dzieki M., wszystkie trzy dzsiaj dalyscie mi do zrozumienia. dziekuje z calego serce. Jakos tak sama sie oszukuje, ze od jutra, od jutra, i cal juz przez 15 lat sie odchudzam.
calusy,
iza
Hej Katarina,
Wiesz z tym paleniem bedzie tak samo jak z odchudzaniem. Mialam silniejsza wole, aby rzucic palenia i tak jak mowicie robilam to dla siebie nie dla mojego meza.
szkoda, ze Twoj pali w domu, kolo Ciebie :(
Mysle,ze skoro znalazlas tyle silnej woli aby schudnac, to znajdziesz duzo silnej woli do niepalenia :D My kobiety jestesmy silne pod tym wzgladem.
Nie stresuje sie tylko, zafunduj sobie cos fajnego, zrob cos dla siebie!
dzieki slonce! trzymaj sie :D
Porobilam sobie kartki mobilizujace mnie do walki :D. Wlozylam je do lodowki, na lodowke, szafki z jedzeniem, moje szafy z ubraniami, kolo biurka i chyba to wszystko na razie.
Jak wroci maz do domu, to bedzie sie dziwowal :!: :roll:
Ciezki ze mnie przypadek do odchudzania. Nie moge sie zaakceptowac, a jem :evil: !
Nie bede znowu chowac sie plazy w przyszlym roku! Chce byc chuda i juz!
8) 8) 8) 8) 8) 8)
Dzieki za wsparcie dziewczyny i ide nyny!!!!!!
buziaki :D
:lol: :lol: no to nieźle z tymi karteczkami.
Mam nadzieje, że pomogą :D
A co tam na tych karteczkach powypisywałaś hmm?
miłej niedzieli :wink:
a to ze nie jestem workiem smieci (jak mi jedna koleznaka tu doradzila :wink: )
ze mam o siebie dbac
walczyc z wieczornymi atakami na weglowodany :twisted:
i to tyle!
jak by bylo za duzo- to by mi sie nie chcialo tego wszystkiego czytac.
kolorowych snow!
:D
:D ale z tym workiem śmieci to troszkę przesadzone.
Miłego poniedziałku :wink: :twisted:
Hej,
No i jak tam dietka dzisiaj u Ciebie? Ciekawa jestem czy karteczki cos pomagaja, daj znac. Chetnie odgapilabym ten pomysla od Ciebie!
Milego dzionka!
A wiesz, ze tak! Ile to juz dni? Trzy, moze cztery. Na razie spokojnie :D
Dzisiaj, na przyklad stoje przed szafka, gdzie zwykle znalazlabym cos do wszmania, ale stoje jak ten slup i czytam ta kartke.... :evil: nie ukrywam, ze slina mi leciala :D
ale siegnelam po grejfruta :D
pare dni temu umowilismy sie ze znajomymi na wakacje. kolezanka -chuda jak patyk, bedzie sie pokazywac w ladnym stroju :evil: TO JA TEZ CHCE! :D
Poki co mam tyle roboty w szkole i w pracy, siedze po nocach i marze o tym, zeby sie w koncu wyspac.
dzieki, ze wpadlas!
buziaki :D
ps. w sobote zegnamy kolezanke. nie ukrywam, ze napije sie drinka:) nawet sie ciesze!
Hej :lol: :lol: :lol: jakoś łatwiej mi dietkować niż nie palić w barze masakra wszyscy moi znajomi pala- ja w sumie najmniej bo tylko na takich spotkaniach ale faktu nie zmienia ze jednak pale :twisted: :twisted: walcze walcze z nalogiem!!!!!!!!!!!!!!!1
Kochana a ty walcz z węglowadzanami!!!powodzenia:) i miLego dzionka 8)