Czasem zaczynam ćwiczyć nawet troszkę wcześniej :D bo u mnie w domu wszyscy się rozchodzą do pracy gdzieś w okolicy 5.30, a ja mam na 11 :D to coś muszę robić hihi buziaki
Wampirzyco- Tobie również miłego czwartku :D
Wersja do druku
Czasem zaczynam ćwiczyć nawet troszkę wcześniej :D bo u mnie w domu wszyscy się rozchodzą do pracy gdzieś w okolicy 5.30, a ja mam na 11 :D to coś muszę robić hihi buziaki
Wampirzyco- Tobie również miłego czwartku :D
Mam pytanko :)
Co myślicie o wszelkiego rodzaju suplementach diety? Te wszystkie chromy, Therm Line'y, Cidrexy itd. Warto? Czy któraś z Was próbowała takich wspomagaczy? Jakie są przeciwwskazania? :D
Buziaki na nowy dzień :)
PS. A jakieś smarowidła? Tzn kremy itp :) Ostatnio widziałam w gazecie spray na odchudzanie :D hihi wystarczy popsikać portfel i znika cała kasa na żarełko hihi
Znalazłam właśnie fajną stronkę z ćwiczonkami i innymi takimi przydatnymi poradami. Jeżeli administratorzy się nie obrażą to tu jest link- www.wdziek.info :D
witam.
ja mysle, że takie wspomagacze, to albo nie pomogą, albo zaszkodzą. Po co ci chemia??
w działanie odchudzające kremów czy sprayów nie bardzo wierzę, ale napewno trzeba kupić coś ujędrniającego i wcierać regularnie
Będzie dobrze
Buziak
jakoś nie potrafię się zmusić do codziennego stosowania kosmetyków- szczególnie jeżeli wymagają one poświęcenia więcej czasu niż 30 sekund dziennie, a te wszystkie balsamy ujędrniające trzeba wcierać-wklepywać-wmasować ehhhh nie ma szybszych sposobów? :oops:
Poważnie zastanawiam się nad chromem... Naturalny i w ogóle... ale właśnie czytam, że jest rakotwórczy... z drugiej strony jednak- co nie jest?!
Buziaki z pracy,
uważajcie na niedopieczone kurczaki :P
(napiszę jak będę miała chwilkę)
Heeej :) wpadlam tu do Ciebie :) i bede trzymac za Ciebie kciuki i wogole ;) co do kremow tez mi sie czasem nie chce:P zeby to ktos za mnie zrobil heh ;) milego wieczorka :)
Wczoraj to taki dziwny dziwny dzień był...
Cały czas się fajnie trzymałam, a późnym wieczorem zrobiłam napad na lodówkę :shock: zniknęła kiełbacha i kawałek żółtego sera :? to nie było fajne....
Dzisiaj dzień zaczął się trochę lepiej, choć- spóźniłam się do pracy, tylko ja mogę zaspać na 11.00!!! W pracy śniadanko- wielkie soczyste czerwone jabłuszko i szklanka soku "karotka". Nie ćwiczyłam dzisiaj bo nie zdążyłam, wieczorem zrobię sobie podwójną dawkę ćwiczeń, bo ta kiełbacha jeszcze mi siedzi (bardziej w głowie, niż w brzuchu, no ale nieważne). Damy radę :)
Teraz muszę troszkę popracować :D A właśnie co do mojej pracy- administruję randkowy serwis www, może wpadniecie? :D Dopiero się rozkręcamy, ale same zobaczycie, że to fajne :D
www.matrimonemodels.pl
buziaki, wpadnę tu jeszcze na przerwie :D
Nieee! Zdecydowanie jestem przeciw wszelakim lekom -wspomagaczom.Jedynie witaminki:)
I jestem pełna podziwu ćwiczenioom!!
Wstałas 0 6 żeby poćwicz...No no:P Bosko;)
co do kremów..Też nienawidze ich wklepywac itd..Ehh:/
No ale przydałoby się..:/
A sukienkę to już kupiłąś? A jak będzie za duża?:( Bo przecież schudniesz :D
Nooo...faktycznie,napad na lodówę zbyt dobry nie był...Ale dzis już jest nowy dzień!:)
sukienkę kupiłam- malutka jest- tak na zapas jak już będę szczuplutka :D
Napad na lodówkę był naprawdę niepotrzebny.
Dzisiaj chyba kupię sobie chrom albo coś takiego.
Ćwiczyć uwielbiam, zaczęłam a6w ale niestety muszę zacząć od początku przez to, że dzisiaj zaspałam i nie miałam czasu :(
Poważnie zastanawiam się nad dietką "dobrych połączeń". Stosowała ją któraś z Was? Chętnie poznam wszelkie opinie :)
buziaki :*
właśnie mnie strasznie zaskoczyli w pracy :D Przyszedł fotograf i strzelał mi fotki na stronę :D W poniedziałek będą dostępne w www.matrimonemodels.pl w dziale "kontakt" :D Pozdrawiam
Ale po co zaczynać od nowa? Nie możesz zrobić go szybciutko teraz?:)Lub wieczorem? Przecież to nie ma różnicy,czy robisz rano czy wieczorem:)