-
Kupiłam sobie tabele kaloryczne (nie zawsze mam dostęp do netu) i właśnie postanowiłam, że będę planować wszystkie posiłki z wyprzedzeniem- dzięki temu powinnam uniknąć zbyt małej/dużej wartości kalorycznej :D
Dzięki dziewczyny za pomoc :D
A co u Was?
-
tabele kaloryczne dobra rzecz:) ja korzystam z dzienniczka kalorycznego na stronie diety :)
miłego dnia życzę :)
-
witam skasowalo mi sie bo mi neta przerwalo eh ale napisze to co pamietam ,, najpierwp owiem ze przeczytalam Twoj watek od deski do deski i z wlasnego dlugiego doswiadczenia i eksperymentowania to z tabletkami i herbatkami i nie wiadomo czym jeszczep owiem niep olecam zniszczysz organizm i watrobe .. z takich naturalnych produktow i zapychaczy polecam blonnik tylko oraz cos co ostantio odkrylam tez naturalne sa to ziarna AMARANTUSA NAZYWA SIE POPPING powiem ze ma wiecej wapnia niz mleko ma zelazo wit B C A E zelazo i wiecej blonnika niz otreby to tak w skrocie tylko ma wyglad bialych kulek cos ala kus - kus dodaje sie do jogurtow salatek i wszystkiego smakuje mi minimum kalorii powinno sie jest 1500 nawet nie 1000 to jak narazie tyle aa jeszcze do cwiczen nie musialas przerywac weidera bo wolno 1 dzien w tygodniu zrobic przerwy wiec spokojnie mozesz robic go dalej :) zycze samych sukcesow i wytrwalosci i pozdrawiam :)
-
Dziękuję bardzo buleczka23 :)
Wszystkie Wasze rady bardzo mi się przydają- staram się w 100% do wszystkiego stosować :)
Wczoraj widziałam się z moją Mamą i oczywiście dietka się troszkę "zachwiała", ale to nic, bo dużo ćwiczyłam i spaliłam cały domowy obiadek :) Muszę Wam powiedzieć, że jestem z siebie strasznie dumna, w prawdzie moja waga jakoś nie chce pokazywać cudownego spadku wagi, ale to nic, ważne, że się lepiej czuję i mam więcej energii :D Po prostu zaczęło mi się w ogóle chcieć :D
Założyłam krótki wątek w dziale "Kultura fizyczna", ale tutaj też zapytam- czy któraś z Was jest może ze śląska? Może ktoś chciałby ze mną pobiegać na siłownię czy basen? Niedawno się tu przeprowadziłam i potrzebuję wsparcia jak i "przewodnika" po śląskim fitnesie :D Dodam, że mieszkam w Mysłowicach, a pracuję i uczę się w Katowicach. Mogę dojechać praktycznie wszędzie, więc baaaaaardzo proszę o wsparcie w ćwiczeniach :D
(buleczko, gdzie mogę kupić popping? w aptece czy znajdę to w jakimś sklepie ze zdrową żywnością?)
Buziaki, wpadnę tu jeszcze na przerwie :D
-
Zapomniałabym :D
Dziś marlush wrzuciła w siebie:
1. Śniadanie: 2 garści muesli + mleko 0,5 (troszkę, tak, żeby zalać muesli)
Nie byłam za bardzo głodna :D
2. II Śniadanie: Kawa + 2 kromeczki macy naturalnej
Nadal nie jestem głodna
3. Obiad: 2 krokiety warzywne na zimno (robione z mąki, jajka, wody, nadzienie z gotowanej marchewki, brokuł, selera i kapuchy, smażone bez tłuszczu) [dopiero w planach, tak około 14-15]
4. Podwieczorek: kisiel słodka chwila i jabłko
5. Kolacja: 1 mała kromeczka chleba muesli z pasztetem sojowym z pieczarkami.
Oczywiście jeszcze dużo wody i herbatki bez cukru :D
W ramach przekąski do wieczornego filmu- świeża marchewka krojona w plasterki (udajemy z moim chłopem, że to chipsy :P )
-
dlaczego tak się dzieje, że jak w jednej sferze jest dobrze, to w drugiej musi być coś nie tak? :(
dietka idzie dobrze, kłopoty w szkole :( F**K!
smutno...
-
czesc nie martw sie najwazniejsze sie nie poddawac i walczyc i kto to mowi hehe :roll: a pipping mama mi wynalazla i bylo w zwyklym centrum za 6 zl taki duzy worek :) ja obecnie musze cos wymyslec z tym jedzeniem bo prawie nic nie moge jesc a jak mam to jem oczami ale to przez aparat ortodontyczny bo mam gora i dol teraz mi we wtorek zalozyla dol i masakra... ale za to pieczywa nie jem i wielu takich rzeczy niezdrowych... wiec sa plusy aparatu :lol: apropo chipsow kiedys robilam je z marchewki burakow i czegos jeszcze w piekarniku skropione oliwa z oliwek pycha ale nie pamietam przepisu :( trzymam kciuki i powodzenia ide joge pocwiczyc bo mam @ i nie moge sie forsowac w tym tygodniu :)
-
Wiem, że dam radę, ale będzie mnie to kosztowało dużo nerwów...
Dzisiaj ważny dzień- razem z moim Miśkiem idziemy kupić łóżko :D Będziemy mieć swoje nowe, wspaniałe łóżeczko :D Strasznie się cieszę, duży upgrade w związku hihi :D
Dietkę trzymam całkiem dobrze, dzisiejszy plan:
Śniadanie: 2 kromki wasy z chudym białym serkiem z rzodkiewką
II Śniadanie: talerz świeżej marchewki i 2 kromki macy
Obiad: sałatka z tuńczyka z kukurydzą i chlebek muesli
Podwieczorek: mix jabłkowy tamarka (z jogurtem, tamarek- GENIALNE!)
Kolacja: średni ziemniak pieczony z sałatką w środku (później podam przepis- pychotka!)
Pozdrawiam cieplutko :D
(minął już tydzień mojej dietki :D i pierwsze kg poszły w zapomnienie!)
-
Jak szybko kurczy się żołądek? 4 łyżki sałatki z tuńczyka jem na raty... już 3 raz i nadal mam :D jakieś sugestie?
-
łóżeczko... hmmm.. jest gdzie spalać kalorie :wink:
jeżeli chodzi o ćwiczenia to ja zapytałam sie ukochanego czy chodziłby ze mną i muszę przyznać że zaskoczył mnie bo ucieszył sie bardzo i zapytał od kiedy:) ale ja muszę troszke kondycji w domu nabrac żeby wstydu sobie nie narobić...
to może i Ty jak nikogo do ćwiczen nie znajdziesz to chlopak Cię wesprze:)
pozdrawiam