Kolejne podejście - moze wkońcu się uda

tak czy inaczej ja bede wpadac i kwiatki podlewac co by nie uschły jak cie nie bedzie albo bedziesz rzadko :D tylko o nas nie zapomnijn:D

Wróciłam dziewczyny !!!! :) Sprawy rodzinne już się poukładały, jestem szczęśliwa, teraz pora wziąć się ostro za siebie ;)


Lisia kwiatków nie musisz już podlewać, mam nadzieję ze będe wpadać codziennie ;)


Jesi Dzięki za wsparcie

Wiecie co stęskniłam się za wami dziewczyny he he :)

Dobra, idę teraz poczytać o tam nowego u was

no i juz jedna praca z głowy (podlwewanie kwiatków) :D
fajnie ze wróciłas :D

Cieszę się ,że wszystko się ułożyło :D :D :D
Fajnie, że jesteś, lubię jak się odzywasz, więc odzywaj się jak najczęściej.
Mam nadzieję, że diety nie zmieniłaś?
W ogóle napisz ,jak Ci Niunia idzie?

Jesi Moje dietkowanie powiem szczerze przez ostatnie dni nie wyglądało najlepiej, stres zagryzałam słodyczami i to jest mój największy problem :( , ale muszę przyznać że moja ochota na słodycza i tak była mniejsza niż przed poczatkiem diety. No ale niestety słodycze to słodycze.
Jedyny plus to że mi ruchu nie brakuje, :)
pozdrawiam[/b]

:D Pozdrowienia Chyio, pozdrowienia!!!
Tu się tyle dzieje, a Ciebie nie ma!!!
Znowu coś nie tak w sprawach osobistych??!! :?

Mnóstwa prezentów pod zieloną choinką,
pyszności na wigilijnym stole,
wspaniałej rodzinnej atmosfery
wypełnionej melodią staropolskich kolęd,
a także wystrzałowego, bąbelkowego Sylwestra
i spełnienia marzeń w Nowym Roku życzy...
głóówka do góry;)

:D Chyio Kochana!
Chciałam Ci życzyć, żeby te Święta dały Ci wiele radości. Zapomnij o troskach i zmartwieniach. Niech czas świąteczny natchnie Cię nadzieją na lepsze jutro. Niech spotka Cię coś miłego i przyjemnego, a Gwiazdor niech pamięta, że ma zostawić fajną niespodziankę pod choinką.
http://foto.m.onet.pl/_m/1b2ce77634d...fe,14,19,0.jpg

Witam was po świątecznej przerwie ( trzymałal się daleko od diety ;) ), pora wracać do dietkowania, muszę sie poważnie za siebie wziąść, widże jak wam ubywa na wadze ja tylko zaczynam i zaczynam ale nie jestem konsekwentna.Wracam do robienia brzuskzów o których w ostatniom tygodniu wogóle zapomiałam i zero tolerancji dla sołdyczy !!!!
Miłego dnia dziewczyny :)

Powodzonka ;)