-
YoŁ.
Na studniówkę mam bordową kiece. W sumie gorset z elementami różu jest ,a dół troche za kolanka. Butów jeszcze nie mam :roll: Ale cos się z tym zrobi ;)
Dzień mija spokojnie. Jutro jade do kliniki . Nie wiem czy rano wejdę. Powiem tak...
Postram się ;) Muszę na droge spakować sobie razowca. :D:D I może jakiś duży sok pomarańczowy tym razem ;)
Trzmać kciukasy ładnie jutro..!
Zważę się.
Żeby mi sterydy odstawił :roll:
Buź. ;**
-
-
TRZYMAM MOCNO !!!
Bordowa...ładnie
Wysłałam na p.w. - nie wiem czy się udało
-
JA TEŻ DOŁANCZAM SWOJE KCIUKI.... I ODRAZU MILE WSPOMINAM MOJĄ STUDNIÓWKE... ACH TO BYŁY CZASY :roll: :roll: :roll:
-
Obiecałam więc jestem 8)
Zaraz muszę uciekać na pociąg więc Was nie poodwiedzam. Dopiero jak dojadę do domu koło 18.oo :roll:
Oby odstawił sterydy...
a jak się okaze ,że mam iść lerzeć to mu w morde dam :evil: :evil: :evil:
Idę.
Waga rano: 88,6 kg po dość dziwnych wachaniach na dniach... ;)
Zacznie spadać od aerobiku :D:D
-
to trzymam kciuki za lekarza, za wagę i za to, żeby tata coś sypnął z wypłaty :P
a Tobie na priv zaraz wyślę mój adres mailowy, to możesz mi podrzucić to zdjęcie sukienki, bo jestem bardzo ciekawa :D
trzyma się i miłego dnia! :*
-
i ja mała trzymam kciuki ze wizyte u lekarza :D mam nadzieje ze odstawi sterydziki :roll:
-
I ja tez oczywiscie dolaczam sie do trzymania kciukow! :D bedzie dobrze Mycha!
Buziaki! xxx
-
Złośnico psotnico będzie dobrze! trzymam mocno kciukasy!!
-
No piczko kochana mam nadzieje, że Ci odstawił te sterydy ;)
Zaraz pewnie wejdziesz na forum i się z nami podzielisz tą radosną wieścią ;)
Weź no nie trzymaj nas w niepewności i wklej tutaj zdjęcie tej kiecki ;)
Buziaki
P.S. Wagą się nie martw - chwile postoi i ruszy w dół!!! ;)
-
tak... tak... wszyscy są ciekawi Twojej kiecki :!: :!: :!: więc się nie zastanawiaj tylko DAWAJ :D :D :D
-
Lekarz nie odstawił mi sterydów ,ale zmniejszył dawki do minimum prawie;) 3mg to chyba przeżyję :)
Poza tym wszystko dobrze.
Padam na twarz jeszcze chłopak mnie zdenerwował.
A jutro do niego jade :roll:
Dieta ok. Wszystko ok.
Tata kupił mi kozaczki do kolan :)
Śliczneeee.
Ide.
Zła.
Pa.
-
Nie złość się Niunia :D . Masz nowe kozaczki i piękną sukienkę. A chłopaka wytargaj za uszy i daj po nosie, to nie będzie Cię wkurzał.
Im mniej sterydów, tym lepszy przebieg dietki. Teraz waga śmielej poleci w dół. Życzę Ci tego.
-
Jutro sie przytulicie i bedzie wszystko dobrze:)).
Pokaz sukienke i buty:)).
-
Doszło do tego ,że teraz jak jem sniadanie podnosi mi się.. :( I często tak jest... bu.
Waga: 88,6 kg ..
wyjeżdzam .
Zobaczymy jaka waga będzie w poniedziałek rano ;)
Leki poszykowane sterydziki też. Fajniej wygląda połowa tabletki od całej ;)
A miś zdenerwował. Zły dzień miał. :evil: I popłakałam się.
Szit.
To na tyle. Resztę napiszę ,ale od niego..
idziemy na zakupy.
;)
-
-
Angiee, no jak sie ciesze, ze sterydziki zmniejszone! :D Jestem pewna, ze waga teraz ppoleci w dol na leb na szyje! :D
Milusiego weekendu Kochanie z Misiaczkiem! :P
-
Hey Kochana :)
No ja też bym chciała tą sukienkę zobaczyć :) A co do chłopaka to nie przejmuj się, buzi buzi i jest zgoda :P
A i cieszę się że sterydki zmniejszone. Będzie coraz lepiej :)
-
Pewnie juz sie tam z nim obściskujesz :lol:
kłótnia zażegnana :D
miłego dnia:*
-
Oj tam zaraz się pogodzicie :D:D:D
Dobrze, że lekarz zmniejszył dawki - szkoda, że nie odstawił całkowicie ;) no ale może następnym razem ;)
Miłego weekendu!!
Buziole
-
-
Gratuluje zmniejszenia dawki ;)
Czekam z niecierpliwością na poniedizałkowy raport wagowy. Masz mnie nim zmobilizować!!! ;)
-
Elo smarki :D:D
Piszę już od misia. Dzień baaardzo wyczerpał mnie. Padam. Od 8.oo W terenie pociagiem. :roll: Spotkałam w pociagu znajomych z daawnych czasów i jak przysiedli się to mnie mieżyli jak powaleni 8) No taaa...kozaki do kolan na wysokim obcasie i spódniczka przed kolana.
Facet mnie o mało co nie zgwałciŁ. :x I jak tu wytrzymać do slubu z tym osiołkiem? I jeszcze zachowuje się jakby w ogóle kłutni ,płaczu i tego wszystkiego nie było. Faceci :twisted:
Od 11.30 do 15.30 łaziłam z Matołkiem po Gnieźnie. Od pkp po wszystkie centra handlowe. I w końcu.... Jak czekałam na autobus nie wiedzialam czy chcę płaszczyk ,ktory mają już 2 osoby z mojej klasy .I spontanicznie po telefonie koleżanki ,która właśnie taki ma...poleciałam :lol: I tak o to mam na zimę...płaszczyk koloru..hm..ciemny szary:D i kozaki..
ogólnie wyglądam....jakoś tak dojrzale. :D
Baaardzo mi się podoba. VZy ja dojrzewam? :? :?
Dieta dobrze. ;) Jak od ..hm...dawna :D:D
Ale zaraz idę sobie zrobić gorący kubek ...
Misiol w pracy na nocce. :evil:
Ale coś tam mi mówił ,że jak wróci to się wkulnie...
Kurcze jak ja Go kocham....i co z tego ,że mówi do mnie SMOKU :P
buźźźźź ;-***
-
Ooooo....., jak ja lubie czytac takie pozytywne posty! :D :lol: :P
Baaaaaaaaaaaardzo!!!!
Ogromnie mnie cieszy Twoj dobry humor psotniczko, no i oczywiscie rozdziawione geby znajomych :wink: a najbardziej to cieszy mnie, ze jestes taka szczesliwa ze swoim Miskiem!
Milego weekendu dla Was Obojga! :wink: :mrgreen:
-
Witam http://forum.optymalizacja.com/style...ault/crazy.gif
I miłego weekendu życzę :) nie to co ja :P Do szkoły muszę iść... :?
-
Cześć Młoda!
A ja już myślałam, ze nie znajdziesz dla nas czasu jak się do MIsia dorwiesz :) I na zakupach byłas, ale masz z nim dobrze. Baw się dobrze.
Pozdrawiam
-
Witam niedzielnie ;)
Dziś pewnie wracasz już do domu więc jak najwięcej czasu poświęć swojemu Miśkowi :)
Zakupy powiadasz :roll: :roll: :roll: ja póki co omijam galerie szerokim łukiem :roll: Ostatnio za bardzo poszalałam :D:D
No to teraz czekamy na fotki w nowym stroju ;)
Ja też kocham mojego Robala chociaż mówi do mnie fochacz, nerwus i cholera wie co jeszcze :D Bo przecież oni nas tak pieszczotliwie nazywają prawda?!
Buziole!
-
a na mnie mój woła kruszynko :!: no i co ja mam powiedziec :?: ja naprawde niewyglądam na kruszynke :x czy on do czegoś piieee :!: :? hmmmmmm..
-
Gloor mój ostatnio mówił do mnie "grubasku" :D:D:D Pomijam fakt, że jestem od niego o jakieś 30 kg lżejsza!!! :D:D:D
-
-
Hej Psotniczko :P no no to musialas wygladac tak mraaau :D :D :D aa eeee na zakupy sie nie wybieram bo postanawiam sie teraz wziasc sie ostro za siebie i po co kupowac :P :D pozdrawiam :) buzka :*
-
hej Psotniczko mam nadzieję,że weeknd minał milutko i romantycznie z lekka nutką dekadencji :wink: pozdrawiam i trzymam kciuki za drgnięcie wagi :)
-
Siemaderos :D
Ja tylko na chwilę..dopiero jutro Was odwiedzę wszystkie :*
Weeekend tak jak mówicie. Cudownie. Chociaz czasem się żremy to jak jesteśmy razem cisza :D Zerwo kłutni..a jak już jakaś sprzeczka to miś walnie coś głupiego i śmiech :D
Kupiłam płaszczyk. Byliśmy w kinie na "Jeszcze raz.." ;) I Graliśmy w Tekena w centryum handlowym i wygrałam 8) baby górą ! :D
Z dietą było różnie aczkolwiek nie jadłam słodkiego ;) I chyba nie było tego vwszystkiego dużo. Jutro areobik :roll:
Trytytytyt... :D
Foty będą tylko muszę z kimś na spacer isć :?
pomyslimy pomyślimy...
hm. jutro wazenie...
co to będzie co to bedzie :D
do jutra :*
-
ojjj troche sprzeczek niezaszkodzi :!: :!: :!: tylko troszke i ...zaras się trzeba godzic :!: :!: :!: godzenie jest najlepsze....wiem coś o tym :twisted: hihiii...
-
Bardzo mnie cieszy że weekend się udał ;)
No to teraz czekam na te foty ze spacerku :roll: :roll: :roll:
No i oczywiście na wyniki dzisiejszego ważenia!
Buziaki
-
Hej młoda i jak tam ważenie. U mnie tragedia. Waga poszła w górę. Czas działać, koniec i basta!
Pozdrawiam
-
Hihi... a ja do swojego Miska mowie czasami "grubasku" , a on wazy raptem 70 kg przy 180 cm!!! :wink:
Ciesze sie, ze humorek dopisuje! :lol: I oczywiscie jestem niezmiernie ciekawa Twojego nowego plaszczyka i wynikow wazenia! :D Ciagne, mocno ciagne.... :wink:
Milego dnia! :D
-
a ja cały czas czekam na zdjęcie sukni studniówkowej :roll: :twisted:
no i płaszczyka oczywiście też :P
cieszę się, że weekend się udał :) co tydzień się spotykacie?
buziak na miły dzień :*
-
witam !:D
ciekawa jestem co tam dzis ta waga pokazała.. :D :D pochwal sie...:D:D
-