Witam wszystkich. Jestem nowa, nie mozna powiedziec ze zaczynam ale na pewno zaczynam na nowo.
Tak ponad 20 na minus to duzoooo... kiedys juz tego dokonalam , potem wyszlam za maz i wszystko ..... strzelil.
Teraz znow przede mna dluga droga. Najgorsze to ze wlasnie przeprowadzilam sie do niemiec a tu latwiej chyba przytyc niz schudnac.
Dlazego bardzo prosze o wsparcie.
Uda sie? MUSI!!