Wątek: Pomozecie? Pomozemy!!!

Witam wszystkich. Jestem nowa, nie mozna powiedziec ze zaczynam ale na pewno zaczynam na nowo.
Tak ponad 20 na minus to duzoooo... kiedys juz tego dokonalam , potem wyszlam za maz i wszystko ..... strzelil.
Teraz znow przede mna dluga droga. Najgorsze to ze wlasnie przeprowadzilam sie do niemiec a tu latwiej chyba przytyc niz schudnac.
Dlazego bardzo prosze o wsparcie.
Uda sie? MUSI!!

aaaaaaaaaaaaaa dzien dobry Nowa Forumowiczko... napewno ci sie uda bo widze ze masz juz w tym doswiadczenie
pozdrawiam

witamy, witamy
Widzę, że już dużo schudłaś super.
A co do przeprowadzki bo ja wiem...jeśli wiemy, jak się odżywiać to nigdzie nie przytyjemy
miłej środy

Dzieki za mile powitanie,
Mam nadzieje ze bedzie sie z czasem czym pochwalic
Niemcy sa straszne do ochudzania
chodzilyscie do niemieckiej Menzy, to cos w rodzaju naszej stolowki.
TRAGEDIA!! Zamawiasz kalafiorka, czyli cos co jest dietetyczne. Co dostajesz? kalafiora owszem polanego tlustym (pysznym niestety) serowo smietanowym sosem
I jak tu sie odchudzac? Jak tu nie przytyc jak czasu na gotowanie brak
Jakies sugestie? Co mozna brac do pracy dna 12 godzin zeby przetrwac dzien i nie chodzic na menze???
Co jesc wieczorem jak juz sie wroci a niestety glodnym sie jest sstrasznie
Kazda uwaga bedzie na wage zlota!!
Ratujcie dziewczynki ratujcie kobitki
Germance mnie chca w tluszczu zatopic
Czarna wampirzyco tak schudöam ale dumna z tego nie jestem bo to bardzo dawno bylo i schudlam 23 ale niestety sporo powrocilo
wiec z 95 bylo 72 a teraz jest znow 86

jej ja bym po5radziła surówki, sałatki, jogurty, owoce..... o własnie nasza kolezanka nonPrefectgirl jest teraz w niemczech... poszukaj jej na forum i podpytaj u niej

Heeej Majussia!!! Witaj, witaj

Lisia ma racjęwoce, warzywa, jogurty, surówki - to jest to.
Chyba że jesz wszystkiego malutko, to możesz chodzić do tej stołówki. Najwyżej zostawisz 3/4 porcji na talerzu, tylko nie jestem pewna, czy to będzie oszczędnie
Będziemy Cię wspierać i gonić do odchudzania :P

Powodzonka! trzymamy kciukasy a z nami dojdziesz dalej niż myślisz :P

Witam nową forumowiczke
Żarcie w niemczech nie dość że obrzydliwe to tuczące ... wiem coś o tym
Pozdrawiam i zapraszam do mnie :P

Ojejku zeby sie cosik udalo...
Najgorsze ze nie mam tu wagi i nawet nie wiem na czym teraz stoje.
Musze sobie koniecznie kupic jak tylko dostane wyplate.
Dzis jestem przed okresem i czuje sie jesze obrzydliwiej i grubiej niz zwykle...
Tez tak macie??
Surowki salatki... uhhh to wszystko wymaga czasu na robienie a ja nie mam nawet kuchni, a czasu tez mam niewiele. Moze sa jakies sposoby na to by brac do pracy cos szybko przygotowanego i przetrwac 12 godzin w robocie? Dzis wzielam wielki jogurt naturalny i do tego otreby granulowane.
Jakies inne propozycje??
Pomozcie - jak przezywacie dzien poza domem?

Ja to zawsze jak chodziłam do szkoły to brałam kanapkę z chlebkiem razowym w środku chuda wędlinka, jakieś warzywka... Ale to zależy od gustu. Co najważniejsze to chyba bym poradziła dużo pić w pracy wody i herbatek A tak to owocki wcinaj, marchewkę pokrojoną w paski, jest pycha Nie mam za dużego doświadczenia ale już pare kg ubyło, to chyba, aż tak źle się nie żywię

Trzymam kciuki