Hej,
jestem tu nowa. mam na imię Ania i postanowiłam zadbać o swoje zdrowie i ciało. Dokładnie w pazdzierniku 2006roku wazyłam 75kg przy wzroście 190cm. Zachorowałam na chorobe psychiczną i biorę od tamtego czasu leki psychotropowe tzn olanzapinę. Przytyłam 30kg, już na początku leczenia zaczęłam znacznie tyć, wzmogło się to w czasie stresogennej sesji. Wiem, że trudno jest schudnąć. Namówiłam lekarza na zmianę leku na kwetiapinę, od któej się tyle nie tyje, a może i wcale sie nie tyje. W tym nadzieja. Chodzi mi o to, żeby moje nadmierne jedzenie nie było spowodowane przez mózg, żeby zastopować tą chorą sytuację. Kiedyś schudłam ok 7kg w pracy, zmieniając tryb życia ze studenckiego na biurowy. Wstawałam rano, jadłam małe sniadanie, piłam w ciagu dnia duzo herbaty i kawy, jadłam mały obiad lub w ogóle, kolacji prawie wcale. Umiałam sobie z tym poradzić. Dziś w chorobie cięzko mi zrobić jakikolwiek wysiłek, nie chce sie zmuszać do tego. Mam nadzieje, ze przy tych lekach nie bedzie mi sie chciało tyle jesc. Moim celem jest schudnąć te 30kg, stopniowo i zdecydowanie. Będę tu pisać moje spostrzezenia i wysłuchiwać radMam nadzieje, że bedzie mi przez to łatwiej osiagnac cel. Pozdrawiam
Zakładki