Witam WSZYSTKICH bardzo serdecznie
Jestem tu nowa i mam nadzieję, że mnie tu jakoś przyjmiecie
Zawsze czytam wasze posty i stwierdziłam, że kolej teraz na mój własny Zawsze byłam grubaskiem, odkąd tylko pamiętam.... I nie byłam nigdy z tego powodu szczęśliwa To ciągłe pochłanianie dużej ilości jedzenia i słodyczy, doprowadziło mnie do tej wagi. Stwierdziłam, że dobrym początkiem mojej drogi jest nie odkładanie wszystkiego na później. Teraz święta. Wiem, że to głupi moment na odchudzanie, ale dam radę! Będę uważała na to co jem. Chcę wreszcie coś z tym zrobić. Nie lubię swojego ciała. Planuję dietę 1000kcal, i ćwiczonka takie jak pół brzuszki i inne wygibasy :P To chyba odpowiedni czas by do wiosny już ubyło parę kilogramów
Potrzebuję wsparcia i przede wszystkim motywacji Myślę, że na Was mogę liczyć...
Zakładki