-
Misiek...przemawia przez ciebie kompletne poddanie sie
poprostu musisz przeczekac bo co ci da takie denerowowanie sie i żalenie? tylko podskok cićnienia. z pewnoscia trudno to przyjac do wiadomosci taki wzrost wagi ale to nie spowodowane jest olaniem diety a lekami i zatryzmaniem wody w koncu.
Wiec nie dołuj sie Ciotka idz do lekarza moze poradzi ci cos bo troszke dziwne zeby całe lato miałabys spedzic w zamknieciu ...
pozdrówka Śliczna:*
-
Hej mała! Aż mi Ciebie żal. Może odpuść sobie na razie tą wagę. Skoro to wina choroby, po co masz się stresować. Pozdrawiam i myślę o Tobie
-
Kochana, trzymaj się!
Wiem dobrze, co znaczy alergia, co prawda moje doświadczenie z tym prawie żadne, bo tylko na kilka rzeczy jestem lekko uczulona, ale moje misie i mój brat - na wszystko.
Wagę odstaw chwilowo, póki trochę opuchlizna i inne obajwy nie zejdą. Oczywistym jest, że te dodatkowe kg to woda i inne płyny zatrzymane przez organizm, żadna w tym Twoja wina i nie czas i miejsce na nerwy i irytację.
Jeszcze raz: trzymaj się i głowa do góry, dasz radę! Spokojnego tygodnia, trzymam kciuki za zdrówko i egzamy!
-
Udanego naukowo dzionka ciotka
!
I nie łam się, niewarto dla tej szkoły i z powodu tych egzaminów - biegu rzeczy to i tak nie zmieni a nam na urodzie tylko weźmie
.
Trzym się kochana!!!!
-
o matko alergia - wspolczuje! cioteczko jak ta alergia odejdzie to i kilosy razem z nia - no qrde! przeciez niemozliwoscia jest zeby zostałoy!!!!
trzymam kciuki za egzamin
-
eh....te alergie...beznadziejne są.
Trzymaj się, i trochę uśmiechu...teraz będzie tylko lepiej.
-
NO CO TY KOCHANA TAK PANIKUJESZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
leki szybko zejdą z Ciebie!!!!!!!!!!! przeciez to nie tluszcz!!!!!!!!!!
Ivet , dobrze radzi...
pozdrawiam ciepło i życzę zdrowia i lepszego samopoczucia...
-
Pozdrawiam poniedziałkowo i zdrówka życzę!
-
Kochana to nie Twoja wina!! przecież sama mówiłaś, że byłaś na diecie 1500 kcal, wiec to nie możliwe żeby przytyłaś! to przez tą alergię i leki! nie załamuj się! GDYBY NIE TA ALERGIA I LEKI TO WAGA FAKTYCZNIE BY SIE ZEMNILA, NA TWOJA KORZYSC, NA PEWNO BYS SCHUDLA!
nie poddawaj się, dalej ładnie, zdrowo jedz, zobaczysz, ze jak nie ebdziesz juz musiala brac leków to waga ładnie na dół poleci 
milego dnia Kochana ;*
-
dziekuję wam za pamięc i słowa otuchy!
jutro prosze trzymać kciuki od 8:30! bo ciotka idzie na rzeź ;(
no względem alergii lepiej ciut lepiej waga 75.5 wiec spada spadaa.
jutro wpadam tutaj i odwiedzam każda z was obiecuje!
buziolee
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki